reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasi mężczyźni...

reklama
No tak, my - słaba płeć, a wszytsko musimy umieć, nawet koła od wózka naprawiać ;) ;) ;) ;D

Asioczek, dobrze wiedzieć, dzięki :)
 
swojego Krzyśka to powinnam na rękach nosic...
Agata znowu miała marudny dzień, zdążyłam o 5 rano wykapać się, uprasować ciuchy i ubrać, potem już na nic nie miałam czasu...
na obiad jedliśmy wczorajszą zupę, a na drugie danie parówki na gorąco :D
Krzysiek zrobił legowisko Agacie na wersalce, położył się z nią, jakoś zaczarował i już od godziny śpią razem, a ja zamiast iść robić pulpeciki, które miały być dziś na drugie danie - odrabiam zaległości na bb ;D
 
Osinka, byłaś w stanie o piątej rano wykąpać się i jeszcze w dodatku prasować????????? Jesteś wielka!!!!!!!!!!!!
 
pytia pisze:
Osinka, byłaś w stanie o piątej rano wykąpać się i jeszcze w dodatku prasować????????? Jesteś wielka!!!!!!!!!!!!

jeszcze zrobiłam mężowi sniadanie do zjedzenia w domu i kanapki do pracy ;)
Agata zazwyczaj budzi się o 4 na jedzenie, zeszło nam do 4:50, bo glisda rozbawiła się przy przebieraniu, nie chciała usnąć, piszczała i śmiała się do mnie ;)
 
ja najczesciej wstaje okolo 2 nad ranem (zasypiam z Ola przy usypianiu jej, potem sie budze i potem znowu ide spac) i do 4-5 nad ranem prasuje, gotuje, sprzatam w kuchni, zagladam na BB i czasem nawet myje podlogi. Potem obowiazkowo kapiel i mycie wlosow i znowu do lozeczka i razem z Ola jeszcze sobie spimy. Czasem do 7 a czasm nawet do 10- 11 zalezy jak Oli sie chce :)
 
aha- czasem zdarza mi sie wyjsc o 4 nad ranem z psami i mowiac szczerze to jest swietna pora- powietrze ma taki fajny zapach, nikogo nie ma :)
 
reklama
O matko, Aniam Ty to dopiero masz roregulowany zegar biologiczny ;D Nie wyobrazam sobie kapeli o 5 rano o prasowaniu to wole nawet nie myslec ;D

U nas Patrys ostatnio domaga sie zeby go zaraz po 18tej klasc spac juz na noc. Przetrzymuje go troche, kapie o 18:30,pozniej dostaje butle i od 7 -7:30 wieczor mam wolne ;D O 24 daje mu jesc przez sen, o 4-5 rano rano sam budzi sie na jedzonko i spi do 8 rano.
Dzis maz byl w domu i gdy Patryk juz zasnal pierwszy raz od 2 miesiecy udalo mi sie wyskoczyc samej do hipermarketu. Jejku jak przyjemnie poczuc od czasu do czasu powiew wolnosci ;D
 
Do góry