hehe u mnie musiało być ostre aż się dziwię że szybciej nie urodziłam bo piłam litrami tabasco i jadła czosnek okazuje się że moj syn teraz jak nie ma w potrawie czosnku albo pieprzu to mówi że niedobre także jest na pewno jakiś wpływ na dziecko tego co jemy
reklama
Zdecydowanie ogórki kiszone chodziły za mną, ewentualnie kiszona kapusta.. z takich innych niż jedzenie rzeczy to miałam ciśnienie na badanie się.Nie wiem czy to zachcianka czy jakaś paranoja ale cały czas miałam przygotowany numer do Ultragenu gdzie chodziłam do lekarza i jak tylko mały kopnął albo czułam się dziwnie to chciałam iść do mojego lekarza
Emol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2017
- Postów
- 7 016
Na początku ciąży (zima) jadłam zblendowane mrożone owoce z jogurtem. Trochę mnie mdlilo i tylko to mogłam jakoś zjeść. Potem jadłam na zmianę kanapki z pasztetem z pieczarkami lub papryka ciągle. Tym Profi zielony. Żaden inny.
Albo kanapki z serem żółtym ale mierzwiony do tego ogórek, pomidor lub papryka. Końcówka ciąży była latem więc looody jadłam.
Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
Albo kanapki z serem żółtym ale mierzwiony do tego ogórek, pomidor lub papryka. Końcówka ciąży była latem więc looody jadłam.
Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
DareToBe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2017
- Postów
- 1 701
Mogłam jeść non stop żurek Nie cierpieliśmy w tamtym czasie na nadmiar gotówki, ale jak nachodziła mnie ochota to koniecznie trzeba było iść do restauracji zjeść jedną lub dwie miski żurku Po ciąży, nie dość że miałam przetestowane wszystkie restauracje w okolicy pod kątem żurku to została we mnie miłość do tej zupy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 127
- Wyświetleń
- 107 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: