reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MULTIMAMY - wątek główny

ja mało karmiłam, ale villandra chciałabyś znowu bawić się w karmienie drugiego dziecka i potem znowu w odstawianie itp?

a w ogóle witam po długiej nieobecności. u nas wszystko dobrze. młodszy synek zaczyna ładnie dużo mówić, pozatym ogólnie to jeden wielki brój i za nic ma mnie i tatusia ale braciszka starszego kocha ponad wszystko.
 
reklama
cześć dziewczęta

też mnie ostatnio długo nie było, praca mnie zjadła załkowicie ;-)

ale od dziś wakacje, zaległy urlop, aktualny urlop - razem półtorej miesiąca się nazbierało, z czego miesiąc z dzieciakami w donku ;-) a potem nad morze, hura ;-)

co do karmienia, jeśli nie ma żadnych problemów z ciążą, to nie ma przeciwskazań do karmienia piersią ale jeśli cokolwiek jest nie tak, szczególnie jeśli występowały poronienia, plamienia, krwawienia, jest zbyt wysoka prolaktyna, to należy odstawić.
 
olena syn mi się sam odstawił (a bałam się strasznie, że to będzie ciężki proces...); sama nie wiem....
Choć ostatnio wykombinowałam sobie w swojej główce, że mogłabym zwyczajnie ściągać mleko i dawać mu swoje zamiast MM w butli. Ale może nie będzie chciał w ogóle?
Nie mam co gdybać - czas pokaże swoje.
 
Hej mamusie, dawno mnie u was nie bylo. Tydzien temu wrocilismy z urlopu w PL. A jutro juz do pracy pierwszy dzien :-D
Urlop byl ogolnie fajny, choc juz pod koniec meczacy. Pogode mielismy tylko w pierwszym tygodniu. Dentyste zaliczylismy wszystkie zeby wyleczone. Mamy oboje z mezem z glowy na jakis czas. Chrzciny tez udaly sie. Najgorsze tylko to ze nam sie dzieci ostro przeziebily i juz jak wrocilismy bylam z nimi u lekarza,okazalo sie ze Mati ma zapalenie oskrzeli, Maja nie, ale brzydki kaszel. Oboje dostali antybiotyk i juz lepiej jest. Wracaja im humory i apetyt.
Dobra zmykam bo padam, dzis pobudka byla po 5 maly namajstrowal kupala takiego, ze mu bokiem wyszlo. Upaskudzil posciel, przescieradlo i cover na materac :-D
Pozdrawiam
 
Hej dziewczyny ;-)

Mnie też długo nie było. Praca, dom, praca dom i czasu dla siebie mało zostaje.

Aż trudno w to uwierzyć, ale moje dziewczę w niedzielę skończy roczek. Maciek ma już 2 lata i 2 miesiące. Niby coraz lepiej, ale zmęczenie czasami tak dawało we znaki że było cięzko (zwłaszcza przy ciągnącej się w nieskończoność zimie). Dobrze że pogoda w końcu fajna. Mogłaby trwać przez cały rok :cool2:

Z synkiem przechodziliśmy horror z zaparciami nawykowymi, ale obecnie (tfu tfu) robi bez problemu (prawdopodobnie polepszyło mu się przez zaczynające wychodzić piątki)

Asiula coraz fajniejsza. Nie chodzi jeszcze, ale staje gdzie sie da i trzeba jej wiecej pilnować, bo najczęsciej są to okolice brata, który nie zawsze ma ochotę na wspólną zabawę ;-)

Ogólnie jest lepiej, ale liczę że od skończenia przez młodszą roczku bedzie jeszcze lepiej :-)

pozdrawiam wszystkie mamusie :tak:
 
Witam sie po przerwie:-). Troche was czytalam ale jakos weny do pisania brakowalo. Chlopaki odpukac jak na razie zdrowi:tak:. Dzisiaj obaj poszli spac na drzemke i Krystek wstal kolo 18, a Radek chwile przed nim, wiec nie wiadomo o ktorej teraz pojda spac. Radek nie chce siedziec w wozku na spacerkach tylko by chodzil na swoich nozkach, za to Krystek chetnie siedzi w wozku:-D
Najgorsze tylko to ze nam sie dzieci ostro przeziebily i juz jak wrocilismy bylam z nimi u lekarza,okazalo sie ze Mati ma zapalenie oskrzeli, Maja nie, ale brzydki kaszel. Oboje dostali antybiotyk i juz lepiej jest.
Pozdrawiam
Zdrowka zycze:tak:
 
hej
Co tam dziewczyny u Was? Dajecie radę w te upały :no: Ja już z niecierpliwością czekam na jesień i obiecuję nie narzekać na przedłużającą się zimę :-)
 
Hejka

veronka u nas tak samo upaly i to tutaj jest najgorzej w calej polsce :dry:
Zazwyczaj w domku siedzimy w tych najgorszych godzinach a tak to cos zawsze serobi, na plac pojdzie...
dzis w ncy burze przeszly i teraz mamy chlodniej, ale ponoc wlasnie dzis i jutro najcieplejsze dni... :dry:
dzieciaki jzu w domu wariuja, nie moge sie doczekac wrzesnia... :sorry2: i tego jak starszaki pojda do szkoly i te chwile spokoju w domu :-D hehehe
 
Liza ja też czekam na wrzesień i koniec upałów. Może uda nam się jeszcze samemu z emkiem gdzieś na 3-4 dni gdzieś wyskoczyć, ale to jeszcze pewne nie jest wiec się nie nastawiam i trochę stresuję czy Maciek nie bedzie tęsknił :baffled:

Liza gratuluję nowej miłości :-) super,że znalazłaś bratnią duszę :-)
 
reklama
ja dziś na wizycie usłyszałam zachęty do dalszego karmienia i spytalam tylko a co z moimi zębami i kośćmi a ona oczy otworzyla i nie umiała odpowiedzieć. staram się już drugi tydzień odstawić. w dzień nic nie je ale w nocy ciągnie jak nie to całą ulicę zbudzi.
szukam już pa malu wózka. polecacie jakiś?
 
Do góry