pysia25
Mama Natalii i Mateuszka
Witam z wieczora :-)
wypad zakupowy udany... dzieci zaliczyły kuleczki, wyszalały się do woli, ja w tym czasie oczywiście zakupy, sobie wreszcie coś kupiłam, tylko buty, ale zawsze coś, Mati najkacze nowe dostał i spodnie, Natala też spodnie, bo podziurawione od chodzenia po kolanach w domu i przedszkolu..., na obiadku byliśmy, milusio było :-) i jeszcze u bratowej byliśmy bo brata odwoziliśmy, więc zajrzeliśmy... ale ich córa wyrosła... jak zwykle pozdrawiam
Basia, moi się też w nocy budzą... zazwyczaj na siku, czasem przez sen gadają, jak byli w wieku Twojej córy, też się wybudzali, lęki mieli... oj, przeżycia były... a Twojej córci ząbki wszystkie wyszły? Może to przez to...
Olena, ja raz miałam wiosenne szpileczki w pracy, no a teraz u nas też śnieg ale chyba niedługo sobie zima pójdzie, co nie... a taką fajną kurteczkę i berecik z apaszką Natasi na piątek do przedszkola uszykowałam, no i musiałam póki co jeszcze zimową dać :-(
do pracy właśnie porobiłam, M z dziećmi "Must be the music" ogląda, Natala się w aucie wyspała, ciekawe, o której spać pójdzie...
no, to trzymajcie kciuki za środę... wywiad nas w pracy czeka... a potem się chyba pójdę upić... jak wyjdzie...
tymczasem...:-)
wypad zakupowy udany... dzieci zaliczyły kuleczki, wyszalały się do woli, ja w tym czasie oczywiście zakupy, sobie wreszcie coś kupiłam, tylko buty, ale zawsze coś, Mati najkacze nowe dostał i spodnie, Natala też spodnie, bo podziurawione od chodzenia po kolanach w domu i przedszkolu..., na obiadku byliśmy, milusio było :-) i jeszcze u bratowej byliśmy bo brata odwoziliśmy, więc zajrzeliśmy... ale ich córa wyrosła... jak zwykle pozdrawiam
Basia, moi się też w nocy budzą... zazwyczaj na siku, czasem przez sen gadają, jak byli w wieku Twojej córy, też się wybudzali, lęki mieli... oj, przeżycia były... a Twojej córci ząbki wszystkie wyszły? Może to przez to...
Olena, ja raz miałam wiosenne szpileczki w pracy, no a teraz u nas też śnieg ale chyba niedługo sobie zima pójdzie, co nie... a taką fajną kurteczkę i berecik z apaszką Natasi na piątek do przedszkola uszykowałam, no i musiałam póki co jeszcze zimową dać :-(
do pracy właśnie porobiłam, M z dziećmi "Must be the music" ogląda, Natala się w aucie wyspała, ciekawe, o której spać pójdzie...
no, to trzymajcie kciuki za środę... wywiad nas w pracy czeka... a potem się chyba pójdę upić... jak wyjdzie...
tymczasem...:-)