FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
pysia - zazdroszcze ci, ze mas zjuz dzieci takie duze.
u mnie taki sajgon od rana,. ze nie wiem jak sie nazywam. uwielbiam jak wieczorem, kolo 21 się robi cicho...chciałoby się posiedziec wtedy...ale trzeba isc spac, bo maly wstaje w nocy... ojeny jak mi się chce spac.
hesia i mąż jeszcze zalegaja. Guś się bawi na macie, najedzony...a ja oczywiście kawe juz pije, bo bez kawy się nie obudzę.
Heśka pięknie spi dzis. oby jej tak zostało nawet na chwilkę się nie obudziła.
u mnie taki sajgon od rana,. ze nie wiem jak sie nazywam. uwielbiam jak wieczorem, kolo 21 się robi cicho...chciałoby się posiedziec wtedy...ale trzeba isc spac, bo maly wstaje w nocy... ojeny jak mi się chce spac.
hesia i mąż jeszcze zalegaja. Guś się bawi na macie, najedzony...a ja oczywiście kawe juz pije, bo bez kawy się nie obudzę.
Heśka pięknie spi dzis. oby jej tak zostało nawet na chwilkę się nie obudziła.