reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Hej :biggrin2:,
u nas też Mateusza coś łapie:baffled::dry:, dziś miał pod 38 stopni, zbijam tylko temp. bo byłam u lekarza i to coś wirusowego i dostał coś na wirusy no i mam nadzieję, że przejdzie. Trochę u nas gości było, więc pewnie przez to załapał, ale dobrze, że obyło się bez anty

Liza, zdrówka. Pytałam o :ninja2: bo zdjęcia czy coś, to lepiej by było tam wrzucać, np. ze Świąt :rofl2:
 
reklama
Witajcie. Dzis nam dzien minal calkiem niezle, mimo ze sie z mezem od rana poprztykalam o *******y oczywiscie. No ale po poludniu juz nie chcial sie wiecej klocic, takze jest ok. Babcia dzis corcie na spacer wziela, ogarnelismy troche w domu. Barszczyk bialy zjadlam. Tesciowa zrobila salatke z ryzem i ciasto. Mialam gosci. Takze bylo dzis co robic.
A moj Mati ani mysli wychodzic, a juz jego kopniaczki sa takie bolesne i spanie na boku bardzo mi przeszkadza, bo bardzo boli mnie miednica.
Ktoz to wie, moze faktycznie zacznie sie samo i w najmniej oczekiwanym momencie :-D
Pozdrawiam was.
 
U nas dzisiaj ciężki dzień :wściekła/y: Od rana i jedno i drugie marudziło na przemian z płaczem, do tego emek zły bo niewyspany, a ja nie wiedziałam czy płakać razem z nimi czy uciekać :szok: Po południu na szczescie było trochę lepiej. Po takich dniach jestem wykończona psychicznie (w ogóle po tak długim wolnym mam dosyć) do tego jeszcze chora byłam od środy :zawstydzona/y: Nikogo na szczescie nie zaraziłam ufff.

Chyba chce poszukać kogoś do małej w nowym roku, chociaż na jakieś 4-5 godzin 3 razy w tygodniu, a ja z wieeeelką chęcią pójdę w tym czasie do pracy. Mam już dość siedzenia w domu. Kocham swoje dzieci ale lepiej funkcjonuje jak trochę od nich odpocznę:zawstydzona/y:
Sorkie, że tak zrzędzę, ale kto jak nie Wy mnie zrozumiecie :tak:


Liza współczuję grypy. Ja po przeziębieniu jestem padnięta.


Zdrówka wszystkim życzę bo teraz epidemia chyba jakaś, wszyscy dookoła chorzy.
 
Veronka wiem o czym mowisz, ja jestem w domu od 5 listopada, maz nie pracuje wiec siedzielismy w trojke, masakra. Przyjechala do nas tesciowa 12.12 i zostanie gdzies do polowy lutego. To teraz jestesmy we czworke a niedlugo bedzie nas 5. :szok:
Z tym, ze ja prawdopodobnie po macierzynskim wracam do pracy, nie mam wyjscia, ktos musi a ja mam stala prace. Moj biedny maz bedzie szukal czegos moze na pol etatu a tak to bedzie zajmowal sie dziecmi...
 
veronka doskonale cię rozumiem. ja szczerze ale nie wyobrażam sobie abym nie chodziła do pracy. czasami jestem taka wymęczona, jak jeden marudzi przez drugiego, jak mają swoje humory i sami niewiedzą czego chcą. także w pracy odpoczywam.

basia one myślę, że twój M bardzo szybko będzie szukał pracy jak urodzi się drugi maluszek.

u nas mój M ma o wiele więcej cierpliwości niż ja. czasami jestem taka wymęczona że marzę aby był już wieczór.
 
Dobry...:-)

witam się Sylwestrowo, z torcikiem urodzinowym mojego 4letniego synusia :-D:tak:, proszę się częstować...

:tak::-p

Wam życzę Szczęśliwego Nowego Roku 2013r., dla nie rozpakowanych pomyślnych, bezproblemowych porodów, a dla wszystkich zdrowych, kochanych dzieci ( i Mężów:-D:-p:rofl2:)
 

Załączniki

  • DSC_1805.jpg
    DSC_1805.jpg
    42,4 KB · Wyświetleń: 32
Dzięki dziewczyny za wsparcie :-) Dzisiaj już na szczescie lepiej, z Asią pospałysmy do 9, a Maciek tak się momentami grzecznie i cichutnko bawił, że aż chodzilismy sprawdzać co kombinuje ;-)


Olena a Ty kiedy wróciłaś do pracy? Powiedz jeszcze, bo pisałaś że młodszy pójdzie na wiosnę do przedszkola, a starszy jak ile miał jak poszedł? do jakiej grupy tzn ile miały tam dzieci? Zadowolona jesteś? Bo ja nadal się mocno zastanawiam gdzie puścic młodego od września.

pusia 100 lat dla Mateuszka, piękny torcik, szkoda ze nie możemy spróbować, bo wygląda pysznie :-D

Basia jakoś sobie wszystko ułozycie jak Mati przyjdzie na świat :tak:

idę robić obiad, co dzisiaj robicie? My siedziemy w domu sami, bo i tak pewnie zaraz po północy pójdziemy spać ;-)
 
mój starszak chodzi do prywatnego przedszkola. miał 1,5 roku jak poszedł. ja jak skończył mi się macierzyński z młodszym synkiem czyli po 6 miesiącach otworzyłam swój interes i pracuje na własny rachunek. komfort nie posiadania szefa nieoceniony :-D

grupa od 6 miesięcy do 3 lat. młodszy pójdzie na wiosnę do przedszkola, bo teraz jest z babcią, i kilka miesięcy będa chodzić razem. a od września 2013 starszy idzie do państwowego.

co do przedszkola jestem bardzo zadowolona, widać, że dziecko świetnie się czuje, pięknie się rozwija no i już terotycznie na szczęście nie choruje.

my też w domu. jakoś nie widzi mi się imprezowanie do 3 w nocy a potem pobudka o 7 ;-)
 
reklama
Hej,
na dworze ładna pogoda, w mieście tyle ludzi, jakby jutro miał być koniec świata
laugh2.gif
rofl.gif
a mnie leń jakiś złapał, a w środę do pracy
baffled5wh.gif
, do tego perspektywa, że od 3go tygodnia stycznia znowu wakacje, więc nie jest źle
wczoraj trochę prasowałam, dziś w domu jak zwykle...
biggrin.gif
ale nie narzekam, tego dnia wolę z dziećmi być, za to idziemy na imprezę karnawałową, to sobie odbijemy

Chciałam Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia na Nowy Rok
biggrin.gif
biggrin.gif
biggrin.gif
 
Do góry