reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Liza, gratuluję:-), szybko poszło...:tak: U nas też parówa w domu, okna na oścież, muchy wlatują, bo sąsiedzi konie hodują i mamy robactwa pełno, a i tak nie wyrabiamy...:confused2::baffled:

Maks_Olo, gratuluję pracy :tak::tak::tak:

Nickie, jestem nauczycielką, uczę dzieci z I - III angielskiego. Te książki o dzieciach mocne z pewnością :szok:, podziwiam
 
reklama
o proszę jak tu się fajnie rozkręciło :D

Maks_olo gratuluję i powodzenia!!!!!

Nickie fajnie ze jesteś tęskniłyśmy. szybko Asia zaczęła gadać, wiesz mówią ze dziewczynki muszą zdążyć się nagadać ;-) powodzenia w walce z wysypką, my jakiś czas temu też mieliśmy problem, bo Eliza była strasznie wysypana na buźcie i dopiero dermatolog pomógł, dostałyśmy dwie maści kosztujące fortunę ale zeszło, a długo nic się nic na to nie działało. Zmierzch też czytałam po angielsku ale tylko pierwszą część, i bardzo fajnie sie czytało. ale tych o dzieciach to pewnie nie dalabym rady przeczytać ;-)

Liza to pieknie wam poszło z odpieluchowaniem, gratuluję duzemu Mikiemu i wytrwałej mamie!

Pysia miłego odprężania się z bratem i powodzenia na egzaminach!!!

ja dla odmiany w chwilach wolnych wzięłam się za ćwiczenia. robię płytki z treningami Ewy Ch. wykończona po nich jestem jak diabli ale z rogalem na buzi :D
 
Julisia, to podziwiam... mi przy takim upale się nic nie chce :no: nawet wiedza mi ciężko wchodzi, jednak już nie te lata...:-D a mam dopiero 30 w tym roku

a obiecałam sobie, że będę jeździć wieczorkami rowerem, ale to jak zdam, bo teraz głowy nie mam do tego :eek:
 
Julisiu dziękuję, ja też się stęskniłam i żadna to kokieteria. Jak będzie trzeba to pójdziemy do dermatologa. Zobaczymy. Ja obiecałam sobie, że zacznę ćwiczyć, jak Aśka się odessie, bo nadal dwa razy dziennie cycuś jest grany. Jak dla mnie to już przegięcie, ale Aśka jest bardziej uparta niż ja. I tak sukces, że karmię ją już tylko rano i wieczorem.

No i dziewczyny, nie wyskakujcie mi tu z wiekiem, bo już kiedyś ustaliłyśmy, że ja jestem tu najstarsza. :szok: W tym roku 32 latka stukną.

A magda, na-tuska się odzywają?
 
To ja co do wieku sie nie udzielam bo ja chyba najmlodsza - i z najwieksza ilością dzieci :-D hahaha

maks_olo Gratki pracy!!!!!
Nickie :szok: no to naprawde mcna książka.. niewiem czy dalaby rade ją przeczytać... ;P
Julisia w takie upaly cwiczysz, podziwiam ;P mi starczy teraz to ze chodze i omagam rodzicom a to pielenie, a to ogórki rwanie... ;PPP

No i znów gorąco...;P Dzis robie doświadczenie, zamykam wszystkie okna na dzien i zobacze czy bedzie goręcej czy wrecz przeciwnie, ponoc powinno byc chlodniej...? zobaczymy ;]]
A i dzis Miki miał suchą noc :szok: kuje żelazo póki gorące :tak:
 
Hej:-),
upałów ciąg dalszy, a my dziś zwoziliśmy graty z mieszkania, które sprzedaliśmy :-(, kurcze, nie myślałam, że mamy tyle rzeczy, uporaliśmy się ze wszystkim dopiero ok. 17.30, padnięta byłam, wykąpałam się i zasnęłam... :happy:
za to teraz sobie może jakiś filmik zobaczymy... w domu jakby chłodniej, ale mamy cały dzień szczelnie zasłonięte zasłony, okno tylko minimalnie otwarte, jakoś lepiej jest :tak:

pozdrawiam :-)
 
Hej,
Jak Wam mija tydzień?
Moje dzieci były dziś z tatusiem i dziadkiem (moim ojcem) w zoo. Kacper od kilku dni prosił, więc się wybrali, bo w tym tygodniu mamy zamknięte przedszkole (jakieś remonty są przez tydzień). Jednak moje starsze szczęście bardziej było zainteresowane popychaniem wózka z Asią, niż oglądaniem zwierząt. Podobała mu się za to bardzo wycieczka ciuchcią. A Asia, nieważne czy to krokodyl, hipcio czy tygrys wołała "łała" co w jej języku oznacza psa. Dużo różnych psów widziała.
Jutro pewnie się wybiorą na działkę, tylko nie wiem, czy do moich rodziców, czy do teścia.

Spokojnej nocki Wam życzę. Pa
 
hej Dziewczęta! oczywiscie nie dałam rady nadrobić :zawstydzona/y:

Teraz piszę z pracy, bo na szczęścia neta mam ;-)
Z pracy jestem bardzo zadowolona :tak: Chłopcy zdrowi, w domu z A i Babcią... bo A na razie bez pracy.... :wściekła/y:

Ostatnio byłam z Maksiem na bilansie i zaproponowano mi szczepienie na ospę - za dwóch prawie 800zł!!!! - niestety musiałam podziękować...

Julisiu zgadzam się, to drugie mniej usłuchane ;)

kasiadz też w drugiej ciąży wiecznie śpiąca chodziłam ;) ciężko było... ehhh, ale wózka bym nie dźwigała....

kroma cyt "sami jak sa bez siebie to aniołki" - święta prawda!!!! :) jak mam pod opieką jedno dziecko, to cud, miód i orzeszki ;)

Dominiko, ja mojego 3latka nie mogę puścić na spacerze, aby szedł sam - zawsze za rączkę - inaczej byłoby nieszczęście.... :(

Liza 3mam kciuki za całkowite odpieluchowanie ;)

Nickie ja to bardziej książki... jakoś na filmach się skupić nie mogę. Choć odkąd zaczęłam pracę, to nie mam czasu na czytanie :(
zdrówka dla dzieciaczków!!!!

ja statnio musiałam odwiedzić dermatologa, bo znowu egzemę dostałam na ręce.... :/ na szczęście Panie mnie wpuściły, bo inaczej nie mogłabym pójść, bo na 10 do pracy. No a lekarstwa tylko 30zł, więc tak się moge leczyć ;)
 
reklama
maks_olo to super ze pracujesz i z ejest oki, trzymam kciuki za to by mąż szybko odnalazł prace :tak:
No piekna cena tej szczepionki.... ale ja nie szczepilam i Hania przeszla ospe spokojnie, Miki w sumie spokojnie tez ale na 3 razy... :dry: dwa dni temu mial wysyp 11 krostek :dry: a tydzien wczesniej mial 3 krostki a jeszcze wczesniej tydzien 2 :eek: Daniel jeszcze nie miał :-D

Odpieluchowanie idzie dobrze ;-) jeszcze z kupą sie meczymy bo mlody nie informuje, ale siku kazde ląduje w nocniku :tak:
 
Do góry