reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Nektarynka to super :) oby tak dlaje, dzieciacki jak widac grzeczne masz ;-)
na-tuska nie jeszcze nie sieje nic, w kwietniu planuje zasiac marchew, cebule, buraczki i pory :-) to są najczesciej uzywane u nas warzywa ;-) a ty kiedy zaczynasz?;-) w sumie narazie to niech pierwszy deszczyk wiosenny spadnie bo jak narazie to cisza...:dry:
 
reklama
Hej mamuśki.Ja pierdziu jaki wiatr!!!!Wyszłam z chłopakami na spacer i po kilku metrach juz chcialam wracac.Po chwili sie trochę uspokoiło to łazilismy dalej.Musiałam znależć cos na prezent dla kolezanki.W sob idę na babska imprezę z okazji jej 29 urodzin.Kupiłam jej seksowną,różową koszulke nocną;-):biggrin2:
Teraz chłopcy śpia,pomodorówa się gotuje,pranie wstawione a ja dopiero usiadłam na tyłku.Ni wiem skąd wytrzasnę siły na wieczorną impreze:/
R wrócił o 1 w nocy.Rano juz poleciał do formy,ale własnie dzwonił,ze juz jedzie do domu.Tylko ja mam meza pracoholika czy którąś jeszcze takie szczeście spotkało????
Nektarynka-witam i gratuluję!Jak masz taką mozliwosć to weranduj ile się da i nic sie nie przejmuj!Wazne,ze dzieciaki maja dostęp do świezego powietrza!
na-tuska-hahah rozwalaja mnie teksty Twojego Filipa!Ciekawe po kim to ma?;-)
Liza-jak Mikus dzisiaj?
Julisia-ja po tygodniu siedzenie w chacie z dziecmi tez mam zamiar sie trochę poropzieszczac i w nast.tyg wybieram sie na zakupy dla siebie.Butów szukam wiosenno-letnich.

Uciekam.Milego dnia!!!
 
nektarynka no wlasnie spokojnie, przecież nie bedziemy tu na Ciebie krzyczec. to Twoj wybor, a i werandowanie jest okej. moja tez na werandzie sie bawi czasem. a jak zasnela w wozku to wracalam, stawialam pod domem i cos w tym czasie robilam. nie wiem jak bedzie z dwójką. jeszcze nie wiem jaka moja Hesia bedzie na dworze, bo dopiero zaczela chodzic, jeszcvze nie biega haha.

ale obczajam już smycz ;)
 
Liza ja juz mam w domu wysiane pomidorki (koktajlówki) jak sie zrobi cieplej (pewnie koniec kwietnia) wysieje fasolę, kabaki ale to juz do gruntu pojdzie :) w zeszlym roku siałam kabaki w domu i takie 15 cm wtykałam do ziemi ale były słabe i miały mało owoców, 2 lata temu poszlo w grunt i owoców bylo sporo :tak: w zesżłym roku miałam jeszcze sałatę i papryki, ale w tym chyba sobie daruję, wole pomidorki bo są pyszne :tak: b chce ogórki ale mi szkoda miejsca :p warzywniaczek mam dosc mały wiec trzeba dobrze rozplanowac :tak:

magda czasami jak Filip coś palnie to sie zastanwaim z jakiej on planety jest :-D co bedzie pozniej??:szok::eek: jak mu coś nie wychodzi: to siedzi rozzalony i powtarza, " o nie! nie umiem ! jetem gapa??":-D

Nektarynka super ze sobie radzisz :) synkowi szybko zazdrosc minie :) w koncu to dla niego tez nowa sytuacja :tak:

Filip dzisiaj bez drzemki :sorry: wieczorem zasnął w 3 sekundy, musiałam go dzisiaj przetrzymac bo nie mogł sie przestawic na nowy czas :sorry: mam nadzieje ze wroci do normy wszytsko :tak: całą zime mu tlumaczyłam ze jak sie robi ciemno to wszytscy idą spac, słonko tez, ze bedzie go ksiezyc pilnował i teraz mam problem :eek: wieczrem coraz dłuzej jasniej, a Filip gada "jest dzien, nie ma spania !"::eek: musze cos wykombinowac co tłumaczyc za miesiac :tak: wieczorem jak mowie ze idziemy spac, to on biegne do okna i radosnym głosem drze sie na cały blok "oooo nie ma dzień, idziem spac ! ":-D roletami niestey nie idzie go oszukac :eek: bedzie problem :tak::sorry:

miłego wieczorku :tak:
 
I'm back!!!!! :) ogólnie to jestem cały czas, ale zawsze czasu zabrakło, żeby pisać... ale za to teraz mega post ;)

Słońce świeci, ale zimno... Maks się wczoraj uparł na rower. Andrzej mówi: Nie idź z nim, bo za zimno. A ja mówię zrobi 2 kółka i sam będzie chciał wrócić... Po 2 kółkach wiatr zerwał czapkę z głowy i moje dziecię zażądało powrotu do domu ;)

W środę poszłam z kumpelą na zakupy (marynarka i spódnica, aby błyszczeć na rozmowach o pracę ;)), potem solarium i McDonalds ;p Andrzej został z chłopcami, ale nie zdążył ich położyć, bo za szybko wróciłam :p

Olek nadal bez pieluchy, choć ciągle nie woła!!!! Wczoraj wytrzymał od 8 do 18 bez pisiu!!!!! Normalnie już myślałam, że chory jest!!!! Kupa na kibelek, ale przeboje są... ;)

No i u nas wielka zmiana – CHŁOPAKI IDĄ OD PONIEDZIAŁKU DO PRZEDSZKOLI!!!!!! o Maksia martwię się mniej, ale Olek spędza mi sen z powiek.... :( choć dziś byliśmy w przedszkolu u Maksia, aby poznał Panie i grupę, no i Oluś miał wylane na wszystkich i zajął się serwisem do herbaty ;) Maks się przedstawił i chwilę rozmawiał, a potem się zdenerwował i zawstydził i nie chciał się pożegnać ;)
ale będzie kosmos.... :p
maks_olo - a czemu dół? :-(
Liza - moja siostra mi opowiadała ostatnio, że jej koleżanka z pracy (lat ok. 40) ma 4 swoich dzieci, już odchowanych, najmlodsze ma 6 lat, i założyła rodzinny dom dziecka :-D.......
Dół jak zwykle z powodu kłopotów z kasą.... :/
WOW!!! Podziwiam takie kobiety!!! Kocham dzieci, ale nie umiałabym tak... A jak ona pracuje, to kto jest z Maluszkami?

Maks_Olo
Chyba masz rację… też mi się wydaje (bo na razie jeszcze tego nie sprawdziłam na własnej skórze), że przy dwójce Maluchów lepiej wcześniej wstawać. Mam wrażanie, że dzięki temu mogłabym się lepiej zorganizować. Niestety tylko powtarzam sobie codziennie rano „od jutra”
Jak Maksio był mały, to wolałam się wyspać rano i szedł spać po 22, ale kiedy pojawiło się drugie i więcej obowiązków – wolałam wszystko tak zorganizować, aby wieczór mieć wolny i nabrac energii :)

wojna jest tylko o pieluche do przytulania
zdrówka dla dzieciaczków!!!!!! pamiętam u Maksia zapalenie krtani i noc w szpitalu :/
a to nie mogą być 2 pieluchy? ;)

Ardhara witaj!!!!! rozgość się :)

Magda ty się ciesz i korzystaj ze spokoju, że Wiki Ci jeszcze nie wstaje bo to jakaś masakra przy dwójce, już zaczynam się bać jak to będzie jak zacznie chodzić :szok:
hehehe a weź ogarnij biegającą dwójkę na placu zabaw albo w sklepie bez koszy.... ;)

nie wiem czy nie będzie zazdrości wielkiej
u nas nie było w ogóle zazdrości – tak na pocieszenie Ci powiem ;)

jutro mam zamiar jechac do przedszkola bo są drzwi otwarte :tak: niby znam to przedszkole bo sama tam chodziłam, ale z miłą checią zobaczę co sie zmieniło :tak:
i jak w przedszkolu?

Emilio zdróweczka dla Dziewczynek!!!!!
podziwiam, ze myślisz o kolejnym dzieciaczku ;)

joasiu zdrówka!!!!

aaa i doczekałam się drugiego "mama" :biggrin2::biggrin2::biggrin2: co prawda na razie tylko połączony z marudem lub wzywaniem pomocy ale jest;-)
gratulacje :) Olek całe dnie mówi „mama maaaaa” co oznacza „Mama Maks” i wielki wyrzut, bo brat zrobił coś nie po jego myśli ;)

kupię farby i lecimy z odświeżeniem pokoju i mała ma wyprowadzkę od nas z sypialni ;)
czekamy na relację ;)

Liza zdrówka dla Mikusia!!!!!

FutureMummy ciesze się, że na USG ok :)

Magdo poproszę więcej szczegółów z libacji ;)

aaa zaczełam sezon rowerowy, ale poki co jezdze sama :-p
też bym chciała, ale lekarz mi zabronił.... :/ ale chyba sobie rower z STG przywiozę i będe jeździć na stojąco ;)

ale sobie nic nie kupiłam a tyle rzeczy krzyczało do mnie "weź mnie weź mnie, jestem super pasuję ci" że muszę się wybrać na własne zakupy ;-)
a ja pierwszy raz kupiłam coś dla siebie od nie pamiętam kiedy.... oczywiście zaraz wyrzuty sumienia, bo nie mamy kasy, a ja ciuchy kupuję, ale A zaczął mi tłumaczyć, ze przecież na rozmowę o pracę nie pójdę w jeansach i swetrze....

witaj Nektarynko i gratulacje :) skądś cię kojarzę, ale nie mogę wpaść na to skąd ;)

pomyślicie, że jestem zła, że nie wychodzę na spacery.. ale z moim synem nie da się, bo jest bardzo ruchliwym dzieckiem i wszędzie musiałabym za nim biegać a co z wózkiem i Julką? a tak jak jest ciepło, to balkon i jedno i drugie nałapie się powietrza:)
nie rób sobie wyrzutów ;) a myślałaś o wózku podwójnym? Wiele dziewczyn je ceni ;)

Tylko ja mam meza pracoholika czy którąś jeszcze takie szczeście spotkało????
Julisia-ja po tygodniu siedzenie w chacie z dziecmi tez mam zamiar sie trochę poropzieszczac i w nast.tyg wybieram sie na zakupy dla siebie.Butów szukam wiosenno-letnich.
Nie jesteś sama... Mój to najlepiej jeszcze by w niedzielę okulary robił ;)
Też szukałam jakiś butów, ale nic nie znalazłam.... ;/ Daj pomysła!!!!

ale obczajam już smycz ;)
smycz może i fajna sprawa, ale ja miałam z Olkiem ten problem, ze nie chciał na smyczy, więc kładł się na ziemi i wtedy nic nie zdziałałam.... :/ jak coś to mam na sprzedaż ;)

magda czasami jak Filip coś palnie to sie zastanwaim z jakiej on planety jest :-D ....
Filip dzisiaj bez drzemki :sorry2: wieczorem zasnął w 3 sekundy, musiałam go dzisiaj przetrzymac bo nie mogł sie przestawic na nowy czas :sorry2: mam nadzieje ze wroci do normy wszytsko :tak: całą zime mu tlumaczyłam ze jak sie robi ciemno to wszytscy idą spac, słonko tez, ze bedzie go ksiezyc pilnował i teraz mam problem :eek: wieczrem coraz dłuzej jasniej, a Filip gada "jest dzien, nie ma spania !"::eek: musze cos wykombinowac co tłumaczyc za miesiac :tak: wieczorem jak mowie ze idziemy spac, to on biegne do okna i radosnym głosem drze sie na cały blok "oooo nie ma dzień, idziem spac ! ":-D roletami niestey nie idzie go oszukac :eek: bedzie problem :tak::sorry2:
Skąd ja znam te teksty.... ;)

Hehehe to tak jak ja mówiłam, że w święta jest śnieg i Maks w lutym miał święta ;) u nas chłopaki nie protestują choć ostatnie dni chodzą spać po 20, bo tak akurat lądujemy w domu, ale jak teraz pójdą do przedszkola, to będą chodzić spać po 19.


PS. szczepicie na ospę? Kiedy dziecko zachoruje na ospę wietrzną.
 
Ostatnia edycja:
heja
na-tuska aaaano o takie wrzywka ci chodzi, nie no ja pomidorów nie sieje, moi rodzice maja co roku i jak cos zawsze im pomagam przy nich, i nam dają ;) teraz tez juz pomidorki maja juz w tunelach kolo czerwca beda sie zaczynac :)
no i maja tez rzodkiewke i salate to juz za 2-3 tyg powinny byc ;-)
maks_olo fajnie ze zaglądasz, daj koniecznie znac w poniedzialek jak chlopaki dali sobie rade w przedszkolu :tak: a ty widzialam jaka laska z Ciebie także prace masz zagwarantowaną :-D trzymam kciuki za to! &&&&&&&&&&&&&&

No dzis zimno, wieje i wogole, co chwile pada;/ Miki jeszcze kaszle, w poniedzialek na kontrol pojedziemy i chyba bedzie zmiana leków ehhh :( ogolnie nie wierze ze to juz za tydzien swięta... :eek:
 
Dziewczyny umieram!!!!Tak wczoraj zabalowałam,ze zdycham cały dzień.Z tą kolezanka i kuzynką dałysmy wczoraj czadu.Wstyd pisać normalnie!Nawet Wam sie nie przyznam ile wypiłyśmy,bo podacie mnie do opieki spolecznej;-):-)Ale ubaw był taki,ze jeszcze teraz mnie wszytko boli od smiechu:)
Na szczęście R dzis zostal w domu,bo na bank bym nie wstała do dzieci.Na 11 bylismy z chloopakami u lekarza (kUBa na kontrol a Wikus na szczepienie).Rano juz mialam mysli,zeby przekladac wizytę,bo nie dam rady,ale R postawił mnie do pionu:sorry::eek:
Troche sie rozruszałam,trochę mnie zmroziło na dworzu i juz mi ciut lepiej.Dopiero teraz zjadlam zupę (od rana nie moglam nic przelknąć!)I teraz oswiadczenie:JUZ NIGDY W ZYCIU NIE TKNĘ WÓDKI!!!!;)
Jeszcze jutro czekaja mnie urodziny kumpeli:eek:
maks_olo-z checią bym Ci szczegóły zdradziły gdybym tylko wszystkie pamietala:)
Ja pierdziu-to musisz miec stresa z tym przedszkolem!Dacie radę.Duze zmiany się szukują:)Na bank się chlopcy tam zadomowią,Ty znajdziesz dobrą pracę i zaczną się dla Was lepsze dni!Jestem tego pewna!:tak:Co do ospy to sie zastanawiam.Musze poczytac na ten temat.
Liza-no do mnie tez jeszcze nie dociera,ze znowu świeta,ale jednak Wielkanoc to nie ten sam klimat co BN.
Future,Nektarynka-a nie myslicie o wozku podwojnym?
na-tuska-jak sie sadzi koktajlowki w domu????zdradz prosze,bo ja zielona w tych sprawach a te pomidorki uwielbiam!garsciami je wcinam!!!
Hehehe-Filip teksty chyba po dziadku odziedziczyl;-)

Na koniec sie chwale Wikusiem:był taki dzielny na szczepieniu,ze tylko lekko jeknał moj misio!A wazy 9700!!!!!!!W szoku bylam jak go na wadze polozyła!

Co do szczepien to mam do Was pytanie.Wszytskie szczepilyscie na MMR (swinka,odra,rozyczka)?Przyznam sie,ze Kuby jeszcze na to nie zaszczepilam i z Wiktorem tez poczekam.Boje sie tej szczepionki jak zadnej innej :/Problem w tym,ze zbliza sie wielkimi krokami zlobek czyli wieksze prawdopodobienstwo zachorowania.Musze nad tym jeszcze pomyslec a teraz uciekam na kawusie:)
 
Cieszę się, że mnie nie zlinczujecie:)

Maks_olo nie wiem skąd mnie kojarzysz, bo ja nie bardzo wiem czy kiedyś się poznałyśmy:) ale nie wykluczam tego

Magda ja nie raz się zarzekalam na studiach, że więcej wódki nie wezmę do ust.. Zazwyczaj po następnej imprezie mówiłam to samo:) nie przejmuj się jutro będziemy lepiej.
 
Witam :) nie było mnie na forum rok albo i dłużej (dużo się działo) ale postanowiłam znowu zawitać :) a to z takiego względu, że tydzień temu zrobiłam test i pojawiły się 2 kreseczki... mam już 2 letniego synka i prawde powiedziawszy teraz zamiast się cieszyć to od tygodnia ciągle ryczę i panikuję, bo nie wiem jak sobie poradzę... Pomóżcie...
 
reklama
ogolnie nie wierze ze to juz za tydzien swięta... :eek:
ja też nie.... u nas w ogóle będą słabe, bo akurat robimy podwójne urodziny chłopaków u Babci :)

Co do szczepien to mam do Was pytanie.Wszytskie szczepilyscie na MMR (swinka,odra,rozyczka)?
ciesze się, że super się bawiłaś :)))
gratulacje dla dzielnego Wiktora :)
Myśmy szczepili jedno i drugiego :)

Maks_olo nie wiem skąd mnie kojarzysz, bo ja nie bardzo wiem czy kiedyś się poznałyśmy:) ale nie wykluczam tego
albo może mnie ten avatar myli ;)

Witam :) nie było mnie na forum rok albo i dłużej (dużo się działo) ale postanowiłam znowu zawitać :) a to z takiego względu, że tydzień temu zrobiłam test i pojawiły się 2 kreseczki... mam już 2 letniego synka i prawde powiedziawszy teraz zamiast się cieszyć to od tygodnia ciągle ryczę i panikuję, bo nie wiem jak sobie poradzę... Pomóżcie...
witamy :))) i nie rycz mała ;) poradzisz sobie jak każda z nas :) a mamy tu nawet potrójne dzielne Mamusie ;*
 
Do góry