reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Hej laski.
ulalala Julisia szalejesz!!!;-):-)Kremu z pieczarek dawno nie robilam mmmmmmmm:)W nast.tyg chyba upichce.Ja zamiast ptysiów daje grzanki z serem pokrojone w małe kawałeczki (sypie je na wierzch zupy ).U mnie dzisiaj tez schab,ale pieczony w winie:tak: ,młode ziemniaczki i mizeria.
Dominika-sama się bierzesz za torta???Duza imprezka sie szykuje???
maks_olo-aqua aerobik to super sprawa.bylam kilka razy,ale rzeczywiscie jest do droga zabawa i dalam sobie spokoj.a poza tym troche za duzo "roboty" przy tym.czepek,klapki,suszenie wlosow itd.Chyba za leniwa troche jestem:eek:;-)Sernik piękny!!!!

R dziś byl z Kubą na zmianie opatrunku a ja z Wikusiem po raz enty u dermatologa.Tym razem udaliśmy sie na koniec miasta do niby najlepszej lekarki.Ona tez potwierdzila,ze jest to tradzik niemowlecy,ktory jest trudny do leczenia i albo uporamy sue z tym szybko albo bedziemy się z nim bujać kilka lat.Ku....wa!!!!:no::wściekła/y:Zlecila robic pilingi i przepisala 2 preparaty.Zobaczymy.Za m-c do kontroli.Juz mi ręcę opadają w tej kwestii.
Kuby noga z wizyty na wizyte lepiej.Jeszcze ze 2 tyg i moze juz bedzie po sprawie.Oby!
Pogoda cudna.Teraz chłopaczyska spią.Jak wstanę porywam ich na spacer a na 19 śmigam na step.Milego dnia dziewuszki!!!

A GDZIE SIE PODZIEWA PANI NA-TUSKA I PANI BUFKA SIĘ PYTAM SIĘ?????;-):-)
 
reklama
julisia wprawiasz mnie w kompleksy. my ostatnio jemy takie zupki jak Helenka ;) bo się nie chce więcej gotowac.
wczoraj coprawda byly ruskie, ręcznie robione ;) za to dziś makaron z sosem....no trudno, ja nie kucharz. ja matka ;)

wogole to już spada ciśnienie, bo mi już piszczy w uszach i czuje jakby mi niebo wraz z sufitem na łeb padało.


no i wyobraźcie sobie, że Panna Hesia od kilku dni wstaje mi w nocy, żeby coś przekąsić. ale co gorsza...wstaje dwa razy aaaaaaaaaaa nigdy mi dziecko nie jadlo w nocy. miala 2 miechy i przesypiała gwiazda...no i nie wiem co się stało. probowałam herbatki, wodzie, ale ona jak mleka nie dostanie, to bawic się zaczyna. no szok. ja jak zombie chodzę ;)
i przeciez daję kachę na wieczór. pyszną, zdrowy brzuszek...no nic to...myśle...myślę i wymyśliłam. kupiłam dziś mleko 3...może to to....kto wie...hu nołs jak to mowią...who knows!!!
zatem trzymajcie kciukory, zeby księżniczka się najadła i spała. bo skoro jutro u nas ma padać, to ja się raczej wogóle nie obudzę :no:

brzuszek nie doskwiera. "toto" rośnie, niedługo na USG genetyczne...ale jeszcze trochu...27 chyba...to opowiem.
dobra lece.

aha magda - moja koleżanka miala z niunią trądzik i po kilku mazidłach przeszło. trzymam kciuki ;*
 
FutureMummy-mój Kuba przesypiał całe noce od 3 m.ż a jak miał ok.roku to zaczął ię budzić w nocy i dopiero przy mleko zasypiał z powrotem.Trwało to chyba ok 2 m-cy i przeszlo,wiec to chyba taki etap.Tak czy siak kciukasy trzymam:)
 
FutureMummy moja córcia zaczeła przesypiac noce ok 3 miesiecy i też miała taki okres kilka miesięcy temu,ze się budziła w nocy i dopiero po podaniu mleka zasypiała. Zdarzyło się to kilka/kilkanaście razy i się uspokoiła. Teraz znów ładnie śpi. U nas to było chyba przy ząbkowaniu-w dzień mało jadła więc nocą nadrabiała.
 
Witam! :)

Coś mnie przeziębienie łapie.... :/ Dziś Andrzej bierze dzień wolnego i będziemy jeździć po wszystkich przedszkolach i zapisywać chłopaków...

Oluś non stop bez pampka!!! :) 2 razy udało mu się zawołać, a resztę muszę go "wyprowadzać", ale dajemy radę. Spacery i nocki suche, wiec mega sukces :)

Lada chwila urodziny chłopców... Dobrze, ze wzięłam się za sprzedaż na allegro, to przynajmniej mam kasę na prezenty, bo inaczej ciężko by było... Maksio dostanie hulajnogę spidermana, a Oluś laptopa edukacyjnego :) Od mojej siostry już ubrania sobie wybrałam, a od Babci jeszcze myślę - albo bajkową pościel, albo matę edukacyjną.... Raczej nie będziemy robić imprezy jak co roku, bo w urodziny chłopców będziemy w Brodnicy i nikt tu nie przyjedzie. Ale na święta wielkanocne będziemy w Stg, więc chyba tam zrobię torcik :) Oni są jeszcze mali i można ich jakoś oszukać ;)

w niedzielę urodziny Jasia, muszę wykombinować jakiś tort, a jeszcze nie mam pomysłu......
ja też szukałam i szukałam i znalazłam :) podzielę się z Tobą wiedzą ;) Wypieki na dziecięce imprezy - będzie dino albo zyg zag (albo to i to :p)

my już po spacerze, po obiedzie - śladem Maks_olo wzięłam się za porządne gotowanie i dzisiaj np. mamy na obiad krem z pieczarek z groszkiem ptysiowym, dziewczyny swoją własną zupkę, kluski śląskie ze schabem w sosie i surówką, na deser ciasteczka półfrancuskie z jabłkami i koktajl truskawkowy :) dumnam z siebie ;) tylko znowu waga zamiast w dół pójdzie w górę :/
hehe gratulacje ;) ja dziś zawijańce z ziemniaczkami i fasolką szparagową i mus pomarańczowy ;)
a zeby już waga nie szła w górę, to dziś 11 dzień A6W ;)

maks_olo-aqua aerobik to super sprawa.bylam kilka razy,ale rzeczywiscie jest do droga zabawa i dalam sobie spokoj.

Ona tez potwierdzila,ze jest to tradzik niemowlecy,ktory jest trudny do leczenia i albo uporamy sue z tym szybko albo bedziemy się z nim bujać kilka lat.Ku....wa!!!!:no::wściekła/y:Zlecila robic pilingi i przepisala 2 preparaty.Zobaczymy.Za m-c do kontroli.Juz mi ręcę opadają w tej kwestii.
Tak jak piszesz - aqua aerobic droga sprawa i dlatego zrezygnowałam.... :/ szkoda, ale nic nie poradzę...
Bardzo współczuję tego trądziku! Maksiu miał jak był malutki, ale na szczęście samo przeszło...

no i wyobraźcie sobie, że Panna Hesia od kilku dni wstaje mi w nocy, żeby coś przekąsić. ale co gorsza...wstaje dwa razy aaaaaaaaaaa nigdy mi dziecko nie jadlo w nocy. miala 2 miechy i przesypiała gwiazda...no i nie wiem co się stało. probowałam herbatki, wodzie, ale ona jak mleka nie dostanie, to bawic się zaczyna. no szok. ja jak zombie chodzę ;)
i przeciez daję kachę na wieczór. pyszną, zdrowy brzuszek...no nic to...myśle...myślę i wymyśliłam. kupiłam dziś mleko 3...może to to....kto wie...hu nołs jak to mowią...who knows!!!
zatem trzymajcie kciukory, zeby księżniczka się najadła i spała. bo skoro jutro u nas ma padać, to ja się raczej wogóle nie obudzę :no:
Się ciesz, że choć trochę spałaś... moi chłopcy dopiero od niedawna przesypiają noce, a to już chłopy.... Jeść przestali w nocy po skończeniu roku....
Maks znowu do nas przyłazi o 3.... a Oluś zrobił pobudkę o 5:30 :/ Dziś oczy mi się same zamykają :/ Każda z dziewczyn pisze, że jej dzieciaczki choć jakiś okres przesypiały całe noce - mi nie było to dane ;)
 
Ostatnia edycja:
Witam

nie bylo mnie bo laptop padł :wściekła/y:

maks-olo czyli Olka czas na pozegnanie pieluchy nadszedł :tak: gratulacje :)

julisia normalnie przyjezdzam na obiad :tak: a najbardziej na ten koktajl :-p

magda dobrze ze nóżka juz lepiej i sie ładnie goi :tak: mam nadzieje ze Wikusia buzka szybko wroci do normy :tak:

future my Emili przebilismy uszka 1.03 :) poniewaz w lutym nie bylo 30-tego kiedy obchodziła 20 miesiecy to padło na dzien nastpny :tak: juz sie ładnie wszytsko zagoiło i wie ze cos tam ma bo ja pradzaidkowie oswiecili :sorry2: bardzo mi sie podabaja takie małe ksiezniczki z kolczykami w uszkach:) ja miałam przebijane w wieku 4-5 lat i niestety pamietam do dzis :dry: obawaiałm sie ze moze byc to niebezpieczne przy tych moich urwisach ale poki co (tfu tfu) nic sie nie dzieje :tak: a emila wygląda po prostu uroczo :) zreszta twoja córcia tez - piekna panienka rosnie :tak:

filip juz spi a emila lalki do snu układa :tak:
od wczoraj zaczelismy nauke tańca dla dzieciaków poniewaz za miesic zaczynama sie maraton weselny :tak: Emla tańcuje jakby miała to we krwi :szok: A Filip jak to chłop :p tylko na rekach chce tanczyc albo w kolku :-D

bylsimy w wekend na działce i pierwsze słowa Filipa jak sie pojawilismy:" o bozieee, mama, tu nie ma basenu" :-D

uciekam obiad robic :tak: miłego dnia u nas niestey pochmurno ale 4 stopnie są :tak:
 
na-tuska pokaz emilkowe ucho ;)

haha - sukces! mleczko zadziałało. spala od 19,30 do 6 rano, zjadla mleczko i jeszcze spała do 8 ;) widać głodna musiała byc. no nie chcę zapeszać, zobaczymy dzisiaj, może się uda.

aha a powiedzcie, bo wszędzie trąbią, że roczne dzieci nie powinny jesc z butelki.
moja w dzien pije z niekapka, je łyżeczką a czasem widelcem, ale jak mogę jej po kąpieli odmówić butli. jak ona taka zmęczona po kapieli, wygrzana, prawie lejąca bo już czasem taka śpiąca, ze szok. powinnam odstawić butle? a w nocy jeśli chce, to jak?

ja nie jestem zwoleniczką butelki, ale ona tą kolacje wciąga i zasypia odłożona do łózia... i widzę, że się uspokaja jak sobie pociumka troche...hmm sama nie wiem...


wlasnie zasnela na drzemkę, a ja muszę ochajtnąć chatę, bo wstyd ;)
 
na-tuska mam nadzieję, że Olkowi się nie odwidzi i nie zacznie lać w majtki :p
i znowu działeczka :) fajnie macie :) my mamy na nasza działkę jakieś 160km :p
Myśmy dzisiaj też tańcowali - przy Smerfach! :) Maksio to jak Panienka, a Oluś tylko w kółku :p

FutureMummy moi chłopcy pili z butli do około 2 urodzin... na noc zawsze mleczko z butelki, bo inaczej nie smakowało.... ;) potem przeszliśmy na bidony, a teraz normalnie z kubka
jak dziecko pije raz dziennie z butli, a nie łazi ze smoczkiem w buzi, to nie ma prawa mu się nic stać z zębami, tyle tylko, ze potem powinno się je umyć.... ja piłam mleko z butelki baaaardzo długo, bo inaczej nie ruszyłam... :)
Oby to chodziło o głód i Młoda Ci się już nie budziła :)
 
maks-olo tez sie troche boje jak zaczne sie na dobre działka czy Filip nie bedzie sikał gdzie popadnie :p w domu nie musze go prowadzac na szczescie :p dobrze ze on pamieta ze ma zrobic i leci sam bo ja zawsze zapominałam :-D daleko ta działka Wasza ale na Weekend bedzie pewnie mozna pojechac :tak:

Future moi tez pija z butli tylko wieczorem , za dnia kubki, bidony, niekapki itd a na wieczór butla :tak: tez przechodzilismy etap budzenia sie w nocy (trwało chyba tydzien) przerażona byłam ze 1,5 roczne dziecko budzi sie w nocy na butle skoro mając 3 tygodnie przesypiała całe nocki :sorry2: minęlo na sszczescie wiec u Was pewnie tez tak bedzie :tak:

moja zakolczykowana panna :) DSC_0413.jpg
 
reklama
Na-tuska zapraszam serdecznie na obiad, jeszcze jakieś dobre ciasto przyszykuję ;) ślicznie Emilci w kolczykach! ja nadal się waham ;-)

Maks_olo jeszcze raz wielkie brawa dla Olusia! ładnie sobie radzi! kiedyś próbowałam aquaaerobik i nie lubię, w wodzie to ja wolę pływać ;-)

Futuremummy to fajnie że nocki się uspokoiły! i zazdraszczam strasznie bo u mnie 3 pobudki norma a zdarzają się nocki że co pół godziny jestem na nogach. moje obie córki jeszcze w nocy jedzą.

jak była ładna pogoda to aż śpiewać mi się chciało a teraz znowu szaro buro :(
 
Do góry