reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Bry
"jak dobrze wstać skoro świt..." :-)

Wstaliśmy kolo 5:45 ale ja nie jestem jakaś padnięta;-) przed 7 dzieciaki juz byly poubierane, i jadły sniadanko gdzie zawsze o tej godzinie wstawalismy dopiero ;P
Do tego dzieciaki wstały i kaszlą:nerd::confused: zabrakło mi słow... :dry: :no:
M spi po nocce, odsypiac bedzie caly dzien ;] do 16 bo potem znow do pracy ;]
Na obiad skrzydełka pieczone z ziemniakami i surówką;P takze ziemniaki obrac tylko i surówka. a skrzyedlka do piekarnika:tak:
W nocy znow mysz mnie o 1 obudzila,no jak ją spotkam to jej ogon z d**y urwe :happy: :-D hehehe

milego dnia kochane:*
 
reklama
Hej laseczki.Jak tam weekendzik leci???U mnie R z Kubą na spacerze,Wiktor śpi a ja spijam poranną kawkę:).Wczoraj wracając z treningu( nie pisałam Wam,ze od jakiegoś czasu wieczorami uprawiam z kolezanka nordic walking-super sprawa!) wylądowałam przypadkiem u kumpeli i trochę zabalowałyśmy:/Dobrze,ze miałam kijki,które pomogły w powrocie do domu;-)Śmiesznie było baaardzo!Brakowało mi tego.No i przypomniałam sobie smak żubrówki:tak:
Na dziś w planach spotkanie w mieście ze znajomymi,spacer,jakiś plac zabaw,lody w McDonaldzie itd.Trzeba korzystac z tych ostatnich ciepłych dni.
Julisia-jak dziewczynki?udało się wyjść na imprezkę???
Liza-to niezła pobudka!!!Jeszcze przecież ciemno o tej godzinie!!!
na-tuska-jak wypad na działkę się udał?
Dominika-zdrówka dla synka!Kurde ile tych paskudztw różnych się teraz dzieci czepia!Już się boje jak pomyślę,ze to dopiero poczatek jesieni:/
ramari-kurde fajnie,ze się spotkałyście z Julisią.szkoda,ze żadne nie jest ze Sz-na:-(

U nas wczoraj było trochę nerwów.Roznosili rozliczenia za ogrzewanie z zeszłego roku i mamy 1000zł dopłacić!!!!:szok:Co roku mieliśmy zwrot ok900zl a teram taaaaka dopłata!!!Fakt,ze jak był już Kuba na świecie to trochę grzalismy w chacie,ale nie aż tak!!!Boję sie pomyśleć co bedzie za rok.Dojdzie teraz jeszcze pokój Kuby do ogrzania (wczesniej nie odkrecalismy w nim grzejnika,bo nie korzystaliśmy z tego pokoju).WRRRRR!!!!!:wściekła/y:
 
Hej mamusie :-)
U nas chorób ciąg dalszy .Na szczęście dzieciaki już czują się trochę lepiej , za to ja czuję się coraz gorzej , ale kogo to obchodzi... mama musi być zawsze zdrowa:tak:
Dzisiaj na obiad robię golonkę .Od rana mam ochotę na kawał mięsa;-) nawet znalazłam w domku piwko , więc obiadek zapowiada się ciekawie:-)
miłej niedzieli mamusie :-)
 
Witam jak minoł weekend?wypoczete?co do prac moich pociech to nie dokończone,bo w sobote mój mąż zrobił nam niespodzianke wrócił predzej z pracy,i pojechaliśmy w odwiedzinki do rodzinki do borów tucholskich,pochodziliśmy troszke po lesie,grzybków nazbieraliśmy,nawet Kornelcia znalazła jeden.,i tak nam minoł weekend,a arcydzieła dokończymy w tym tyg to powstawiam foteczki,a teraz lece do sklepiku po coś na obiadek,tylko brak mi juz pomysłów co wymslać na te obiady.rusałka wracaj do zdrowia,magda fajne takie oderwanie sie od codzienności.Miłego dnia laseczki ja zajże pózniej u mnie jeszcze pogoda dopisuje,to po drodze ze sklepu wstąpie chociaż na chwilke na plac zabaw z Kornelcią.
 
Witam Was już w duuużo lepszej formie :-).
Co do choróbsk, to Kacper do dziś siedzi w domu. Kaszle jak gruźlik i "tylko" tyle, ale w przedszkolu zaraza, a to zapalenie oskrzeli, nawet jeden przypadek zapalenia płuc, sąsiadki półroczny synek zapalenie krtani. Nasz pediatra uprzedza,że po takim mokrym lecie trzeba się spodziewać intensywniejszego ataku chorób.

Co do współmoderatora - popieram!!!

maks_olo ja po cichu liczę, że nie opuszczasz nas na stałe :-(.

na-tuska my niedziela działeczkowo, było super. Kupiliśmy Aśce pierwsze buciki, takie kryte, żeby były dobre na jesień. W ogóle jej w chodzeniu nie przeszkadzają. Śigała po działce, jak mały samochodzik. Waśnie się zastanawiam, czy się jeszcze dziś po południu nie wybrać, ale mój mąż się rozłożył.

Liza wpędzasz mnie w jeszcze większe kompleksy. Wszystko ogarniasz, obiad ugotowany, posprzątane, masz czas na wszystko. Przy Tobie to ja wychodzę na mało zorganizowaną....

ramari, dominika, rusałko jak tam dzieciaczki i większe dzieciaczki (tzn. małż) zdrowi?

U nas Aśka ma cały czas wodnisty katar, musieliśmy zawrzeć dłuższą znajomość z Marimerem i fridą.

Pochwalę się Wam. Trzeci dzień jestem na diecie. Polega ona na nie jedzeniu pieczywa i słodyczy. Na razie nie mogę przejść na ducana, bo Aśkę karmię, ale wprowadziłam część przepisów np. zamiast pieczywa smażę sobie placuszki z otrębów, jajka i jogurtu naturalnego. Wiecie co mnie tak zmobilizowało??? Przytyłam ostatnio 5 kg. Tylko ja mam już 20 kg nadwagi + 5 kg ostatnio nabyte. Jak chcę sobie kupić jakiś ciuch, to najczęściej wygląda on jak worek bezkształtny. Nigdy tak nie wyglądałam. No więc zaczyna walkę, trochę nierówną, bo ja zawsze miałam tendencję do tycia, ale już w drugą stronę to muszę się ostro napracować.

Ponadto kupiłam Aśce mleko i powoli uczę ją pić z butelki - to w ramach przygotowań do odstawienia od piersi, żebym mogła iść na aerobik. Może znajdę jakiś fajny step - choć w tym moim małym miasteczku będzie to trudne.

Aaa i zapomniałam się przywitać. agabeta witamy w naszym gronie. Piękną masz córcię. No i gratuluję.

Obiecuję pisać częściej, mam nadzieję, że ciężkie dni już za mną.

Aaa no i magda dzięki za pamięć. Co u Was słychać?

Julisiu a jak u Was?

POzdrawiam. Życzę miłego dzionka.
 
Nickie Kochana przestan, pocieszę cie dzis tylko odkurzylam, obiad naszykowałam i zamiotłam na dole;P pranie zrobilam jedno ;P
A no i miki znów narozwalał obiadu i musze znow odkurzyc;P
glupiego robota juz mi sie odechciewa ;]
Jak przygotowania do roczku Joasi? ;-) juz niedlugo :tak:

Pogoda super, niedlugo na dwor wyruszymy;]
 
reklama
Nickie witam i pozdrawiam.Już jestem.Kornelcia najedzona śpi,a Martynka jeszcze godz w szkole,także mam troszke czasu dla siebie
biggrin.gif
Na obiadek zrobiłam kotleciki z kalafiora,ziemiaczki i mizeria
happy8se.gif
chyba sie wezme za mycie okien dopuki pogoda dopisuje,bo pózniej juz mi mąż zabroni,a znając życie on nie umyje i tak dopiero w styczniu pewnie bym mogła umyć:rofl2:
 
Do góry