reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MULTIMAMY - wątek główny

reklama
Hej.No i kolejny dzień minął.Ostatnio mam wrażenie,ze kazdy jest taki sam:baffled:co chwilę mam deja vu.takie już nudne to moje życie-nic się nie dzieje:crazy:ale to już pewnie niedługo się zmieni i będę tęsknić do tych nudnawych wieczorków:)
max_olo-ale fajne te Twoje chłopaki!!!!aż nie mogę uwierzyć,ze niedługo ja będę kręcić podobne filmiki z moimi czortami:)a na te mecze to się wybieracie czy planujecie sprzedać bilety?podejrzewam,ze można nieźle na nich zarobić.ja już oczywiscie bym kombinowała i kalkulowała:-D
na-tuska-ale masz nerwa!!!nie dziwię Ci się:lekarka do wymiany absolutnej!!!powies pranie,policz do 10 i śpij dobrze:)
emilia-gratuluję zakupu!!!pochwał się co to za bryczka!!
JoL-ja też ledwo kuśtykam a przede mną jeszcze kilka tygodni i to w tych upałach!!!:angry:zawsze współczułam ciężarnym dziewczynom męczącym się w lecie a teraz sama do nich będę należeć:(
rusałka-to rzeczywiście chłopisko z Twojego synka!mój pewnie w jego wieku będzie podobnych rozmiarów.on też z tych większych sztuk:)
max_olo-ładne to co napisałaś pod swym postem:)właśnie pewnie dla takich chwil WARTO!!!:)
Spadam też pranie wieszać i w końcu się położyć.Jutro to nas czeka wizyta u naszej lekarki.Ważenie,mierzenie,jajek oglądanie(czy w końcu "zeszły") itd.aaaa no i oczywiscie szczepienie.już sie nastawiam na wielki płacz-mojego nic na świecie nie jest w stanie zaciekawić w momencie szczepienia:no:no chyba,ze by tam mieli jakiś wielki telebim,na którym by puszczali jego ulubioną reklamę (najgłupszą na świecie!!!) pt:"każdy dzień jest twój kiedy always masz"!!!:)Dziwne to moje dziecko:baffled:
Miłego wieczoru dziewczynki!

 
maks_olo niesamowite te twoje chłopaki! a wierszyk wspaniały nic dziwnego że Ci się płakać chce

rusałka duuuuży ten twój chłopak :szok: jak na faceta przystało

ja, mimo, że brzuszek malutki, już ledwo kuśtykam i w swojej naiwności wierzę, że uda mi się znaleźć na porodówce przed nadchodzącą falą upałów ;-) a to oznacza, że mam czas do jutra :-D:-D:-D wczoraj nawet spakowałam torbę :-D:-D:-D

Julisia, a Ty jak się czujesz ???
haha dobre to ja nawet taką optymistką nie jestem :-D coś mi się wydaje że jeszcze ten tydzień przetrwał w dwupaku, jutro po południu ktg mam więc zobaczymy, a co do samopoczucia to mam już jednego wielkiego lenia ;-) ale nie jest źle

Mój mąż kupił samochód :-), teraz pozostał mu powrót do domu. Podobno dopiero po północy będzie. Zamierzam czekać na niego :tak:.

Justysia śpi, Natalka zasypia a ja popijam sobie podróbę Martini ze spritem :-D
gratuluję zakupu!!! zdradź nam trochę więcej! i zazdroszczę drineczka, też bym się napiła :-p

Witam wieczorkiem

sorka ze nie podpisuje ale nie mam siły ;/
byłam z filipem u mądralińskiej i jeszcze nawet Filip nie wszedł do gabinety (ja jej powiedziałam o co chodzi) a ona mi ze komar go ugryzł :wściekła/y: no kretynka jedna :wściekła/y: pomacała dosłownie mnie wysmiała ze sie przjełam i powiedziała ze jak zacznie to rosnąc to mam przyjsc :wściekła/y: malo tego powiedziaął mi ze pewnie sie ugryzł :-D ma to z tyły głowy :-D normalnie rece opadają:wściekła/y: poczekam jeszcze zeby mi zaszczepiła Emilkę wezme skierowania i spadam od niej jak najdalej :tak: a wiec mam 2 miesiace zeby znalesc normalnego lekarza dla dzieciaków :tak:
:baffled::baffled: uciekaj od niej jak najszybciej!


jego ulubioną reklamę (najgłupszą na świecie!!!) pt:"każdy dzień jest twój kiedy always masz"!!!:)Dziwne to moje dziecko:baffled:
fakt głupia jak but ale u nas takie tańce przy niej odchodzą ze szok


byliśmy na basenie Milenka się wyszalała i grzecznie po kaszce padła mi w 10 min idę trochę do męża, musimy w końcu ustalić jak będzie miało nasze dziecko na imię bo on dzisiaj znowu zawalił całą moją wizję, fakt ze znowu to moja propozycja ale wcześniej było nie nie nie a dziś tak i w sumie zgłupiałam :sorry: jak zobaczę małą to będę wiedziała jak ma być....
 
Witajcie mamusie;)
Fakt chłopisko mi wyrosło ,ale to na pewno nie po mnie tylko po tacie 90 kg i 186 wzrostu:))ja to raczej takie chucherko 54 kg i 164 cm .Zobaczymy jak to będzie z Kamilką , mam cichą nadzieję ,ze wda się we mnie:-) .
Szczerze wam powiem ,że Mateusza to ostatnio nie ogarniam , jest tak nie grzeczny jak mały diabełek . Nic nie pasuje , ciągle by psocił i cały czas na ręce , a wierzcie mi ,że to nie takie proste nosić tyle kilogramów na rękach:-).
Na dodatek Kamila zaczyna być zazdrosna dzisiaj urządziła mi taką scenę jak bujałam Mateusza na kolanach , normalnie był płacz i z grzytanie zębów , a jak małego odłożyłam od razu była zadowolona i dodatkowo moja niespełna 5 miesięczna córa nic tylko rwie się do siedzenia . Jak ja położę na łóżku i oprę o poduszkę od razu się podnosi . Zupełne przeciwieństwo Mateusza , bo jak on był taki mały to tylko leżał jak placek i był zadowolony z życia . Oj bardzo tęsknię za tymi czasami....:-)
Maks olo masz w domu prawdziwych artystów i z tego co widzę to z Olusia też nie zły ancymonek:-)
Jol trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród :-)
Emilko gratuluję nowej bryczki natomiast ja ostatnio "dla zdrowotności" łykłam sobie lampkę winka:-)
Na tuska zmień koniecznie tą czarownicę bo tylko do nie szczęścia takie babsko potrafi doprowadzić...:szok:
Magdo normalnie jakbym widziała moje dziecko "tiptop i badz pewna siebie"potrafi przybiec z ostatniego pokoju żeby tylko przyjść i potańczyć przy tej porąbanej reklamie:-D
 
czesc


jeju jaki ja mam dzisiaj nastroj bez kija nie podchodz masakra! moze to ta moja antykoncepcja, bo sotatnio czesto miewam dziwne nastroje, wyje bez powodu! dziwne to troche!

maks_olo jakich ty masz przystojniakow w domu! no no no!!!! nie chcesz mojej roksany za synowa?:-D;-)a maks jak slodko mowi ten wierszyk, az serce rosnie, i te okulary jak mu pasuja super chlopak!!!

ide bekse sobie puscic, albo posprzatac zastanowie sie jeszcze poki gestapo spi!
 
Hej dziołchy!My wlasnie zjechalismy do domu po wizycie u lekarza.Młody od razu padł i odsypia biedaczysko moje!Dostał 2 szczepionki,darł się niemiłosiernie -jak zawsze z resztą!Waga:12,3,wzrost:80 czyli jednym słowem KLOC!:)no i to czego się bałam:dostalismy skierowanie do chirurga na oględziny jajek.wg naszej lekarki nie "zeszły":(no nic,nie ma co się martwić na zapas,zobaczymy co powie chirurg.musze udać sie też z nim do stomatologa.ma jakieś dziwne plamki na zębach:szok:
rusałka-coś wiem o noszeniu takiego klocka:)tym bardziej,ze moj jeszcze sam nie chodzi,wiec nie mam wyjścia.do tej pory w ciąży przytyłam 14kg,młody waży ponad 12 to razem 26 kilo targam czy chcę czy nie!!!!
agata-a może te nastroje to z powodu niezadziałania tej antykoncepcji????:)tfu,tfu!!!!(chyba,ze nie tfu,tfu?:)ja w obu ciążach nie miałach żadnych ich pierwszych symptomów oprócz własnie dziwnych humorków.obce mi były nudności,wymioty,bolące piersi itd
a masz jakis sposób na to,zeby gestapo ci spało jednocześnie???boje się tego,ze u mnie będzie tak,ze jedno zasypia a drugie się budzi.wtedy to chyba na poważnie zacznę myśleć o wieszaniu się z na-tuską:)
Pogadalam,pogadalam,sezamki zeżarłam to idę teraz poleżeć póki mój BinLaden kima:)


 
magda ja juz od poczatku wiedzialam ze bede robic tak zeby w poludnie oboje spali zeby o byl czas tylko dla mnie czy dla domu hehehhe generalnie staram sie mlodego przetrzymac do drzemki roksany, ale jedna zasada jest u mnie w dzien spia osobno tzn roksana u dzieci w pokoju dominik w pokoju naszym bo inaczej za diabla ta popoludniowa drzemka nie wypalila by! jest tak mlody budzi sie o 6 czasami 7 o 9 jest spiacy lula do 10,30 optem oboje obiad i o 12,30 oboje ida spac tak to wyglada
bymajmiej u mnie!

to nie ciiaza od kiedy zaczelam stosowac te plastry to mam takie nastroje, wiec wiaze to z plastrami:hmm: dobra spadam nie mam sily!
 
Hej dziewczyny,
Niestety nie będę mogła zaglądać tak często jakbymchciała, bo do tej pory były dwa laptopy jeden prywatny drugi służbowy, a terazten prywatny robi za służbowy, więc rzadko mam do niego dostęp.
Nadrabiam więc JJ

na-tuska dziękiza zaproszenie. Chętnie wybrałabym się na taką wycieczkę. W Poznaniu nigdy niebyłam. Może za kilka lat J
A co do Pani doktor to uciekaj z dzieciakami od niej jaknajdalej. Co za baba, ciekawa, czy swoje też by tak potraktowała, np. jakąśwnusię ukochaną.

madziu przykromi z powodu stresu Kubusia. Przynajmniej wiesz, że to rozwiązanie na razie niejest dla Was. Wyobrażam sobie, co musieliście przeżyć. Ja raczej nie byłabym ztych twardych i też bym dziecka więcej nie posłała, skoro nie czuje się jeszczegotowe.
A najlepsze życzenia z okazji rocznicy. Ja rodziłam dzieńpo naszej rocznicy poznania się i wstyd przyznać, ale przypomniałam sobie o tymdopiero po wyjściu z Asią ze szpitala do domu.
Trzymam kciuki za wizyty u lekarzy z synkiem.

Emilia ja sięucieszyłam, bo w moim mieście ma na lato powstać taki fikoland. W końcu będziegdzie te dzieciaczki zabrać, a mama kawkę wypije z koleżankami J
Cóż za autko sobie kupiliście? Pochwal się J

Agata gratulujępostępów Roksanki w odpieluchowaniu. Dobrze idzie dziewczynce. A mój Kacper dlaodmiany każe sobie zakładać pampersa do kupy. Nie chce do nocnika za nic. Nawetprzekupstwo nic nie daje. Mam wybór albo zbierać po domu, albo pampers. Wieciechyba co wybieram J

Maks_olo mykupiliśmy piętrowe (w zasadzie potrójne) łóżko przez allegro za 1000 zł.Niestety wymagało wielu poprawek, żeby się nie rozpadało. To trzeba byłprzykręcić listwę, tu przykleić coś, bo inaczej Kacper lądował na podłodze wśrodku nocy. Do solidności to daleko temu łóżku. Drugi raz bym go nie kupiła.
Co czytasz?
Filmiki super. Nie dziwię Ci się, że łezka Ci się w okuzakręciła. Olek to taki Kacperek – naprawdę, wicher, wszędzie go pełno. A Maksto tym uśmiechem złamie niejedno serduszko.

Rusałko dzielnegomasz synusia, a jaki duży chłopak JMój drze się jak tylko wejdzie do gabinetu. Już sobie wyobrażam najbliższeszczepienie na meningokoki i pneumo. Aż mi dreszcz przeszedł po plecach.

Julisiu fryzurajest, więc ruszaj zdobywać tą salę porodową J

A my najedliśmy się niezłego stracha wczoraj. Kacperzatrzasnął siebie i Asię w samochodzie, a ja i tatuś staliśmy na zawnątrz. Aleczad, mówię Wam!!! Zapasowego klucza brak, już jechał sąsiad z młotkiem, żebyszybę wybijać, ale Kacper zdecydował się otworzyć. Tylko Asi mi szkoda było, bosię przestraszyła i spłakała tak, że nie mogła się uspokoić.

Może jeszcze wieczorkiem usiądę to coś skrobnę, bo już niemam siły J






 
reklama
Do góry