reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MULTIMAMY - wątek główny

magda jak tam????

U logopedy- super, pani sobie pogadala z Hanią:dry: :tak: i pochwalila ja ze tak ladnie mowi.
Powiedziala ze chcialaby by wszystkie dzieci takie byly, no i w grupie z Hanią od wrzesnia bedzie garstka takich rozgadanych:tak:
Ogólnie badanie polagalo na tym ze pani miala ksiazeczke z rysunkami >jeden na jednej stronie< no i hania musiala nazywac co jest na niej. :tak:

Dzis tez dowiedzialam sie ze u nas na wsi zamierzaja otworzyc biedronke :dry: cos mi sie nie widzi :-D :-D :sorry2::happy2::tak: ktoś bujde chyba puscil ;-)
ale w Grójcu podobno Tesco maja otwierac, bylabym happy :tak:

No lece prysznic zaraz wezme, sprzedam Mikusia małzowi;-)
Mam nadzieje ze noc bedzie lepsza..... kolo 22 musze dac malemu mm bo nie chce by wisial mi cala noc na cycku :no:
 
reklama
witam sie i ja:-)

jeju dopiero polozylam roksane, ufff kregoslup odmawia mi posluszenstwa, starosc nie radosc;-)

madziu odezwij sie!!!!!!!!

u nas dla odmiany ja cos zalapalam, lamie w kosciach, gardlo boli ,glowa boli , a katar mam taki , ze chyba nie ma drugiej tak pociagajacej osoby jak ja:-D maz na siatkowce, wiec tak smece wam tu ostatkami sil:tak:
moj mlody dostal na noc mleko z kaszka, zobaczymy zobaczymy, czy bedzie chociaz laskawy podarowac mi ze pol godziny wiecej snu:dry:

liza super ze wizyta u logopedy wypadla pomyslnie:tak:

tyle mialam wam napisac, a pol nie pamietam:confused:

dooooobra spadam wykapac sie, i upragnione lulki:yes:
 
hej dziewczynki.ja tylko na chwilę,bo zje....na jestem na maxa.dzięki za wszystkie miłe słowa!własnie wróciłam ze szpitala.mój gin powtórzył wszystkie badania(chodziło głównie o CRP) i kazał poczekać godzinke na wynik.czekałam na meganiewygodnym stołku na izbie 3 godz po czym zostałam odesłana do domu.w szpitalu sajgon,tuziny rodzących i mojego wyniku brak:(zła jestem jak nie wiem co.mogłam sobie zrobic to badanie prywatnie,nie musialabym tam sterczeć i przynajmniej znałabym wynik a tak dooopa!:wściekła/y:spadam do wanny i spać a jutro od rana nadrabiam wszystkie wasze produkcje:)


 
Witam Was porannie,
Liza super, że wizyta u logopedy taka udana i że masz tak rozgadaną córcię :-). Daj znać, czy z tatą wszystko ok?

agata zdrówka życzę. Przy takiej pogodzie ciężko się nie rozchorować. CHoć mają być teraz upały, zobaczymy.

magda a kiedy możesz spodziewać się tych wyników??? W zasadzie w szpitalu to powinna być kwestia kilku godzin jeśli badanie na cito.

na-tuska kciuki zaciśnięte :tak:. No wczoraj nie byłam aż tak szczęśliwa, bo zbierałam kupy po domu. Ale nie poddajemy się. Liczę, że to była jednorazowa wpadka. A dziś rano pampers suchy, a siusiu do nocniczka. Daję mu czas do niedzieli, jak nie załapie to odpuszczę na trochę.

A mój Asiulek wczoraj pierwszy raz usiadł!!!
 
hej laseczki.jestem i nadrabiam!:)właśnie gadałam z moim ginem.odebrał moje wczorajsze wyniki.CRP nadal rośnie (było 11,jest 13,6).mam sobie co pare dni to kontrolować.lekarz jak to lekarz twierdzi,ze luzik-nic sie takiego nie dzieje.normalnie nie należę do panikar,ale jakiś taki lęk w głowie pozostał po doświadczeniu z poprzedniej ciaży:(no nic:sprawdzę to crp pojutrze i zobaczymy
baffled5wh.gif
rzeczywiscie jezeli ma mnie zostawic w szpitalu tylko po to,zeby to sprawdzac to wole siedziec w domu i sama to kontrolowac.
nickie-braaawo dla Asieńki opanowanie kolejnego etapu w rozwoju!:)
na-tuska-kciukasy zaciśniete za wizyte u lekarza i za szybkie pokonanie kataru!
liza-daleko masz do Grójca?mam tam koleżankę.jest nauczycielką (chyba pedagogiem od "trudniejszych"dzieci).wyjechała ze szczecina za swym lubym i już została:)
agata,julisia-nie mamy czasem tej samej teściowej???:)no wypisz,wymaluj identyczne wasze jak i moja.zresztą moja mama podobnie ma.jak ja nie widziałam to ciągałała małego za ręcę i mnie umoralnia(tzn próbuje).one jakies chore są na tym punkcie!!!!moja tesciowa to przeżyć nie może jak możliwe jest wychowanie dziecka bez chodzika!?powiedziala,ze sama kupi i jak przyjedziemy to bedzie na kube czekal.nieważnie,ze pojedziemy tam dopiero za pół roku i kuba bedzie juz sam chodzil.jak chce to niech kupuje-jej kasa(chyba myśli,ze nam szkoda pieniędzy na to):)
agata-czytałam o tej dziewczynie.straszny jest fakt jak źle jej musi być skoro zdecydowala sie na taki krok!w ogóle zaczytalam sie w calym tym watku pomocowym i jestem pod megawrażeniem wszystkich zorganizowanych akcji mam z BB.są niesamowite!
julisia-współczuje teściowej na miejscu.moi są na szczęście daleko,ale i przez tel potrafia cisnienie podniesc.dlatego jak widze,ze dzwonia to nie odbieram i problem z glowy.teraz dzwonia tylko do M na kom,chyba sie skapneli:)

Ja się ostro zastanawiam czy nie dać kuby do żlobka.jest takie fajne,prywatne obok w bloku.kolezanka tam syna daje i jest bardzo zadowolona.na poczatku na 2-3 godziny by chodzil.dzisiaj bede gadac z dyrektorka.mysle,ze sie zdecyduje.lepiej niech teraz juz sie oswaja bo jak urodze to nie wiadomo jak bedzie?w razie czego mam blisko,wiec zawsze moge go zabrac.
pozdrawiam Was dziewuszki kochane i jeszcze raz dzięki za słowa wsparcia!!na tym forumie jakos tak miło,cieplutko:)jestem jeszcze na innym,ale tam tak jakoś bezosobowo (pewnie za dużo tam lasek sie udziela na raz i dlatego).milego dnia zycze!


 
Cześć Dziewczyny!!!
Dzisiejsza noc duuużo lepsza. Chciałam wziąć Olka do lekarza, ale w nocy w ogóle nie kaszlał, więc nie poszliśmy... Maksio szczęśliwy w przedszkolu :-) Skubany tak urósł, ze wszystkie spodnie za krótkie!!!!:-D
Po południu zabieramy go do fryzjera - zastawiam się czy nie spróbować z Olkiem, ale trochę żal mi tych włosków, bo już kitka można robić :-D
chcę dziś A wyciągnąć, abyśmy TV kupili, bo teraz jak chłopcy śpią razem, to do nas przydałby się telewizor, tylko trzeba sprawdzić czy w ogóle nas stać :-p

Dziewczyny mamy moderatora - mnie ;-) będę dobrym szeryfem :-D

dziewczyny co wsze 2-letnie dzieci jedza na obiad? bo moja ksiazniczka to zupke, do tego gotuje jej warzywa i miesio,ale koniecznie musi byc zmielona na idealna papke bo inaczej nici z obiadu, probowalam jej tego nie mielic, ale za cholere nie chce jesc " grubszuch'' kawalkow, i nie wiem czy ona juz nie powinna jesc takich'' normalnych obiadow""jak to jest z waszymi szkrabami?????????????

czytalyscie na watku -mozesz pomoc- o tej dziewczynie ktora chciala oddac 9 mies syna??"
ciesze się, że Roksance już lepiej :-)
co do obiadów - powinna już jeść normalne kawałki, a nie jakieś tam papki, ale.... mój Olek jest identyczny:-D wszystko musi mieć pogniecione, bo inaczej nie zje... jeszcze czasami niektóre posiłki traktuje blenderem, bo wtedy by nie zjadł. Nie martw się jeżeli córcia nie ma problemów z gryzieniem jabłka, bułki... po prostu obiady lubi rzadkie - zupełnie jak ja i moje chłopaki ;-)
czytałam ten artykuł - aż trudno uwierzyć...

maks_olo prawda jest taka, że do każdego tematu jest milion teorii i zawsze znajdzie się ktoś, komu coś się nie podoba. Wali mnie to. U nas metoda nagradzania za zrobienie czegoś dobrze jest super skuteczna. Z karami jest trudniej, bo mało co jest w stanie na razie podziałać jak kara na moje dziecko
U nas identycznie. U Maksa zdziałam cokolwiek nagrodami, a na pewno nie karą... Na 2,3latkach dziewczyny są bardzo ambitne i nie ma mowy o nagrodach - wszystko jest tłumaczone i to tak, że mi ciężko zrozumieć :-p nie umiałabym od 2 latka wymagać, aby zrozumiał, że załatwianie się na nocnik, to dal jego dobra...

Liza cieszę się, że u logopedy super :tak:

agato 3mam kciuki, aby Cię choroba opuściła ;-)

emila ma katar straszny i nei wiem czy cos terazpyli i dostala tam nagle czy cos ją bierz;/ w srode z filipem jade do endokrynologa wiec prosze o kciukasy :)
Ucałuj zakatarzoną Emilkę :tak:
kciuki już trzymam, ale jak ja mam cokolwiek robić?!?!;-)

Nickie gratulacje dla siedzącej Aśki :-)
No i trzymam kciuki za Kacpra, żeby Mamusię uszczęśliwił ;-)

magdo hehe dobre z tym chodzikiem! niech kupuje nadgorliwa Babcia i sobie sama w nim chodzi :-p
3mam za Ciebie kciuki, aby wszystko było ok!!!
spróbuj z tym żłobkiem. Nic nie zaszkodzi, a może dzięki temu będzie Ci lżej. Lepiej zrobić to teraz, niż jak małe już będzie na świecie, bo wtedy może Młody poczuć się odrzucony.... Tak jak piszesz, zawsze możesz go zabrać....
też uważam tak jak Ty - ten wątek jest wyjątkowy. Zawsze z chęcią tu wchodzę, bo wiem, ze dziewczyny życzliwe, a nie tylko prześcigające się w osiągnięciach dzieci i bycia mamą doskonałą....
 
magda to dobrze, że panikara nie jesteś. Ja jestem niestety.
Z tym żłobkiem to warto spróbować. Jeśli się Młodemu spodoba, to Tobie zawsze będzie łatwiej, jak maleństwo się pojawi. Tylko ta sama rada. Jeśli chcesz go posłać, to teraz, a nie po porodzie.

maks_olo Twój Oluś to normalnie na tym zdjęciu jak Ojciec Chrzestny :-):-):-), tylko ze smoczkiem.
Co do tych poprawnych politycznie i ambitnych mam z innego forum, to ciekawa jestem, która jest taka idealna. Czy to nie jest tak, że pisze się tylko o tym co pozytywne. Nie piszę, że krzyczę na dziecko, bo to niepoprawne. Na tej zasadzie. Mama to też tylko człowiek, na dodatek z burzą emocji. Przywitałam się na 2- i 3-latkach, ale jeszcze nie zdążyłam wtopić się w atmosferę wątku.
Poza tym, Pani MODERATORKO, gratulujemy.

Oj a do tej doskonałości to ja mam daleko. Wydaje mi się, że to, że robimy wszystko tak naprawdę z myślą o naszych dzieciach świadczy o nas i za nas. Nie zawsze jesteśmy "poprawne", ale nasze dzieci są raczej szczęśliwe. I to jest najważniejsze.
 
Hej

Magda trzymaj sie, oby wyniki byly poprawne;-) Do grójca mam jakies 15km, dzis jade z mama do taty wiec bede :-p ;-)
maks_olo super fotka :-D i gratulacje moderatorko :-p
Julisia wspolczuje takiej tesciowej :no:
Agata zdrówka!!!
na-tuska kciuki zacisniete ;-)


Ja dzis sie opalałam znow jak miki spal, ale 1,5h i juz nie dalam rady, za goraco, zreszta to polowa maja a ja juz brazowa, wiec narazie stop, bo i tak po spacerkach soe poopalam. ;-)
 
reklama
czesc kobitki:-)

magda2591 ja nie moge z tym chodzikiem, az sie posikalam jak to przeczytalam, u nas z roksana to samo bylo, tesciowa kupila chodzik i mi go przyniosla do domnu:-D a ja go zlozylam i wynioslam do garazu, i tyle byl uzywany hahah madziu jak masz mozliwosc daj sykna do tego zlobka, kurcze kocham roksane nad zycie ale jak mi tak nadaje od 6 do 20 nad uchem to czasami mam leb kwadratowy wieczorem,i jak tylko bym miala kase na taki zlobek to uwierz mi nie zastanawialabym sie ani sekunde:-D tylko jak dziewczyny pisza przed narodzinami dzidziusia.

maks_olowitam pania moderator;-)olus wyglada bosko z ta kitka,super ze juz po kaszlu,

nickie brawo brawo dla siedzacej ksiezniczki:-)

Liza wow juz brazowa! fajnie ja tez lubie byc opalona, ale narazie jestem meeeeega biala:dry:

na-tuska trzymam kciuki!

ja wrocilam ze spaceru, jeju pchajac wozek z 2 dzieci napocilam sie jak szczur!dzis zapada decyzja ze nie daje mlodemu obiadow ze sloiczka, tyko sama bede mu gotowac, zobaczymy co z tego wyjdzie,w sensie czy bedzie mu smakowac:dry: kurcze bo czuje sie oszukana, bo niby zapewniaja ze warzywka miesko itd sa ekologiczne, a raptem sie okazuje ze tam pchaja byle co to mnie szlak trafia ! bo nie po to place przeszlo 5 zl za sloiczek 190g,zeby moje dziecko jadlo jakas tandete! nie bede wam tu oczyu mydlic ze to jest mega wygodne, odkrecic sloiczek i podgrzac, pewnie na jakis wakacjach bede mu dawac obiadki ze sloiczka,ale w domu wole mu ugotowac.

:-) milego dnia
 
Do góry