Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
Witam z rana :-)
Black - to ładnie dziewczyny ważą!!! Mój Jasiek waży 12,5 w tej chwili. Byłam w przychodni u mojej mamy z nim, stanęłam na wadze, żeby się zważyć, a ta papuga za mną i ciągle na tą wagę wchodził, jak zobaczył, że mama staje
Współczuję śmierci kogoś bliskiego..... :-(
Mataajka - gratuluję 3-go ząbka
ladygab - współczuję, że maluszek choruje... :-( mam nadzieję, że już dziś jest OK :-)
maks_olo - między chłopakami taka różnica wieku, że pewnie teraz ciągle będa za sobą :-) ale pewnie też i bez kłótni się nie obędzie. fajnie, że lubią się ze sobą bawić!
może będę miała drugiego chłopaka i też będą za 2 lata ze soba się bawili :-)
to jest zawsze ten plus
u nas poniedziałek i wtorek trochę odpoczęliśmy od upałów, wczoraj znów było duszno, a dziś istny skwar.
jestem w końcu dziś w pracy, więc mam chwilkę na forum
do wczoraj byłam w domu, bo Jasiek się pochorował - ma zapalenie jamy ustnej...
od niedzieli się wykluwało
w niedzielę miał wysoka gorączkę, wponiedziałek lekarz przytomnie nie dał żadnego antybiotyku, bo poza tym nic mu nie było - ani gardło, ani katar, ani kaszel, nic, tylko kazał dawać nurofen na gorączkę 3x dziennie i przyjść w środe na kontrolę
no i wczoraj się okazało to zapalenie
biedaczek nic nie je, temperaturę ma prawie non stop pomimo nurofenu, ale lekarz powiedział, że gorączka może się tydzień utrzymywać...
ma lek taki robiony w aptece z antybiotykiem do smarowania buzi w środku, porobiły mu sie straszne rany jak tak mu smarowałam to czułam pod palcem... :-(
prawie nic nie je - wczoraj tylko 3 butelki mleka, kilka łyżek rosołku tylko rzadkiego, bo nic nie chce gryźć, bo go to boli
dziś jużciocia z nim została, ale widać, że po tym leku już mu troszkę lepiej, szkoda tylko ze ciągle ta gorączka, bo bez przerwy jest marudny, a wnocy bardzo kiepsko śpi.. ja jestem na maksa niewyspana.
sam się włóżku nie położy, tylko ciągle się przytula i musi czć, że jestem obok
no nic, tyle u nas.
mam nadzieję, że do niedzieli mu przejdzie - przynajmniej powinno
miłego dzionka!
Black - to ładnie dziewczyny ważą!!! Mój Jasiek waży 12,5 w tej chwili. Byłam w przychodni u mojej mamy z nim, stanęłam na wadze, żeby się zważyć, a ta papuga za mną i ciągle na tą wagę wchodził, jak zobaczył, że mama staje
Współczuję śmierci kogoś bliskiego..... :-(
Mataajka - gratuluję 3-go ząbka
ladygab - współczuję, że maluszek choruje... :-( mam nadzieję, że już dziś jest OK :-)
maks_olo - między chłopakami taka różnica wieku, że pewnie teraz ciągle będa za sobą :-) ale pewnie też i bez kłótni się nie obędzie. fajnie, że lubią się ze sobą bawić!
może będę miała drugiego chłopaka i też będą za 2 lata ze soba się bawili :-)
to jest zawsze ten plus
u nas poniedziałek i wtorek trochę odpoczęliśmy od upałów, wczoraj znów było duszno, a dziś istny skwar.
jestem w końcu dziś w pracy, więc mam chwilkę na forum
do wczoraj byłam w domu, bo Jasiek się pochorował - ma zapalenie jamy ustnej...
od niedzieli się wykluwało
w niedzielę miał wysoka gorączkę, wponiedziałek lekarz przytomnie nie dał żadnego antybiotyku, bo poza tym nic mu nie było - ani gardło, ani katar, ani kaszel, nic, tylko kazał dawać nurofen na gorączkę 3x dziennie i przyjść w środe na kontrolę
no i wczoraj się okazało to zapalenie
biedaczek nic nie je, temperaturę ma prawie non stop pomimo nurofenu, ale lekarz powiedział, że gorączka może się tydzień utrzymywać...
ma lek taki robiony w aptece z antybiotykiem do smarowania buzi w środku, porobiły mu sie straszne rany jak tak mu smarowałam to czułam pod palcem... :-(
prawie nic nie je - wczoraj tylko 3 butelki mleka, kilka łyżek rosołku tylko rzadkiego, bo nic nie chce gryźć, bo go to boli
dziś jużciocia z nim została, ale widać, że po tym leku już mu troszkę lepiej, szkoda tylko ze ciągle ta gorączka, bo bez przerwy jest marudny, a wnocy bardzo kiepsko śpi.. ja jestem na maksa niewyspana.
sam się włóżku nie położy, tylko ciągle się przytula i musi czć, że jestem obok
no nic, tyle u nas.
mam nadzieję, że do niedzieli mu przejdzie - przynajmniej powinno
miłego dzionka!