reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MULTIMAMY - wątek główny

maks_olo sama nie wiem co bym chciała.Najważniejsze żeby było zdrowe a reszta nieważna.Wiesz jak byłam z Julią w ciąży to powiedział mi w 16tygodniu i później potwierdził na połówkowym badaniu.Dziś powiedział że gdyby miałby być chłopiec to byłoby widać bardziej się rzuca w oczy niż dziewczynka.Ale powiedział że dokładnie dowiemy się jak będziemy robić badanie w 3D.To za dwie wizyty.

Co do spania z dzidzią.Ja też nie uczyłam Julci spania z nami.Owszem spała ze mną jak mąż był w pracy na nocce ale to kilka razy.Ale mam kuzynek która śpi z dzieckiem od urodzenia i teraz ma problem bo mała zasypia tylko przy niej.Mieli wyjechać na urlop i zostawić małą z babcia ale nie wiadomo czy to wypali.

Uciekam spać już wszyscy w domku śpią.Dobranoc
 
reklama
Oleńka bardzo wcześnie lekarz Ci powiedział płeć? :-) A chodzisz prywatnie czy na NFZ, jeśli mogę spytać?
Ja się dowiedziałam dopiero po 30 tygodniu co będzie... (przy Kini wcześniej).

Maks_olo co do spania w łożeczku czy łóżku to Kinia jak miała jeszcze dziecięce łożeczko i nie wyciągnięte szczebelki to jak się obudziła w nocy to trzeba było do niej iść a tak to sama przychodzi ;-) Jak zaśnie to W ją odnosi. Poza tym zaczęła się budzić 2 tygodnie temu a tak to zasypia wieczorem a budzi się rano, więc nie ma problemu.
Nie opłacało nam się kupować 2 łóżeczka dziecięcego kiedy w domu stało łóżko idealne dla Kini (taka sofka dziecięca, tylko obróciliśmy tyłem, żeby się nie skulała). Kinia od razu je polubiła i zaakceptowała, nawet w ciągu dnia idzie sobie na swoje łóżko i się bawi :-)

Jak się urodzi 2 maleństwo to w nocy ja będę z drugą dzidzią w innym pokoju (żeby mała nie budziła Kini), także nawet jeśli Kinia się obudzi w nocy i przyjdzie do naszego łóżka, to zastanie w nim tylko męża, także nie ma opcji spania w 4 ;-)
KInia śpi sama w łożeczku odkąd skończyła 2 miesiące (wcześniej pół nocy wisiała na cycu a ja też chciałam się wyspać, więc wygodniej mi było na leżąco ją karmić, tym bardziej że jedno karmienie długo trwało). Moja mama mi przepowiadała, że już się Kini z naszego łóżka nie pozbędę a sama się nauczyła spać w łóżeczku i jak tylko sprawa karmień się unormowała, to odkładałam ją do łóżeczka. Teraz przesypia całe noce (poza tymi ostatnimi 2 tygodniami, ale ząbki idą, i to 3 na raz). Wieczorem nawet sama 2 razy poszła do swojego łóżeczka z misiem spać :-) Także nie narzekam ;-)

Maks_olo co do organizacji dnia, to chodziło mi o to, kiedy młodsza nie będzie spała i gdzie ją położyć, żeby starsza nie zrobiła jej krzywdy (łóżeczko jest w pokoju pół piętra niżej). Kinia wszędzie już sobie sama wejdzie, np. na łóżko, więc odpada tam położyć małą, bo chwilka nieuwagi i może ją przygnieść albo wsadzić palec w oko itp. Na razie wymyśliłam, żeby przynieść wózek do domu.

A co do bramek to u nas nie jest taka prosta sprawa, bo mamy przerabiany strych na mieszkanko, schody są szersze i w 2 strony (jedne w górę na strych, drugie w dół), zaraz obok są drzwi do łazienki i przejście do łazienki, więc bramka nie może się otwierać np. na zawiasach, tylko musi być jakoś zdejmowana, więc musi być lekka itd). Oczywiście wszystko można zrobić, ale aż takiej motywacji nie mamy, bo przed Kinią i tak zamykamy drzwi a do klamki nie dosięgnie (nawet starsze dzieci znajomych nie dosięgają).
 
Ostatnia edycja:
Hej z rana :-)

maks_olo a no widzisz różne dzieci :-p ja do hani ju ztez od daaaawan nie musze wstawac (chyba ze chora) a Daniel jakos tam czasami sie budzi a oboje wychowywani są identycznie:sorry2:
Moje dziciaki nawet zaczeły nocnikowac w tym samym wieku. :-D Hania miała 2 lata i 3 miesiace a Daniel tez :-D :tak: tyle ze Daniel ciagle w pampersie w nocy bo jeszcze za mały by go oduczyc ale i tak lzej po kieszeni z pampersami bo tylko jeden dziennie idzie a nie 4-5 :tak:
Co do sytuacji gdy mały sie urodzi to pewnie na początku bedzie spał ze mna na łóżku, zależy czy bedzie chciał... A Daniel nie przychodzi do nas w nocy codziennie. dzis spał ładnie całą noc :tak: takze sie nie martwie na zapas. :-)
Oboje z Hanią po urodzeniu spali z nami w łóżku bo tak było mi wygodniej;-)
Da się radę jakos ;-)


Oleńka no wczesnie sie dowiedziałas jaka płec moze byc :tak: ja w poprzednich ciążach do 20tc juz wiedziałam co bedzie a w tej ciąży dopieo w 30tc sie dowiedzielismy :dry: heh


Ja dzis byłam na tym pobraniu krwi na WR co mi w zeszłym tyg nie zrobili...:dry:
Ale mnie brzuch czasami juz ciągnie... :-( wieczory są straszne... chciałabym jak najszybciej urodzic i juz sie nie meczyc z tym brzuszkiem wielkim jak...... :-p :-D
 
Witam po śniadanku

Coś Julka dziś miała niespokojny sen trzy razy wstawałam.A tak to raz na kamionko się budzi.A to normalne że jeszcze muszę ją karmić w nocy.

Tosiaczek,Elizka21-teraz chodzę prywatnie do lekarza wizyta trwa ok 30min i robi bardzo dokładne usg.Ale powiedział że upewnimy się co do płci na wizycie jak będziemy robić usg w 3D.Nie powiedział na 100% choć gdyby miałby być chłopak to już coś by zauważył.Poczekamy na kolejne usg i znowu zobaczymy.Dodam że z Julią chodziłam na NZF i o płci powiedział mi w 16tygodniu.


A mam pytanko do Was czy macie może ten fotelik dla dziecka,szukam o nim opinii.Musimy kupić większy i mąż upatrzył trzy typy i tak zastanawiamy się.
..:: BOBO WÓZKI ::.. najlepsze WÓZKI DZIECIĘCE: KIDDY fotelik INFINITY Pro 9-18kg dostawa w Polsce 0zł

My mamy świra na punkcie bezpiecznych fotelików to dlatego że w marcu mąż miał wypadek z Julką.Na szczęście nic im się nie stało a fotelik pękł.Po prostu sprawdził się.A dodatkowo mąż pracuje w straży pożarnej i widział wypadki z udziałem dzieci.Tak więc bezpieczeństwo na pierwszym miejscu.Upatrzył jeszcze takie foteliki może coś powiecie na ich temat.
..:: BOBO WÓZKI ::.. najlepsze WÓZKI DZIECIĘCE: ROEMER fotelik DUO Plus ISOFIX 9-18kg dostawa w Polsce 0zł

..:: BOBO WÓZKI ::.. najlepsze WÓZKI DZIECIĘCE: MAXI COSI Tobi 9-18kg dostawa w Polsce 0zł
Te foteliki najlepiej wypadły w testach ADAC.
Kurcze u nas pogoda kiepska spacer to chyba dziś odpuścimy.Ale jak patrze w tv i pokazują te zalane tereny to dopiero ludzie maja przerąbane.
 
Oleńka ja właśnie na tych zalanych terenach mieszkam... :-(
U nas jeszcze w miarę, choć okoliczne drogi nieprzejezdne, ale moich rodziców już w nocy chcieli ewakuować. Całą noc nie spali, bo w każdej chwili gdyby przerwało wał to musieliby uciekać :-( coś strasznego
 
Tosiaczek-bardzo wam współczuje,to straszne ludzie tracą wszystko.My do Odry mamy parę kilometrów ale miasto jest na górce i pewnie nawet nie ruszy nas.Ale wioski przy Odrze są podtopione.Ja to boje się o męża bo go mogą wysłać wszędzie do pomocy.Niby mają być na miejscu tak w razie czego.Ale to nigdy nic nie wiadomo.
 
hej:-)
dziś nie było spacerku, bo u nas straszny wiatr, a że Maks jakiś taki niemrawy, to wolę nie ryzykować...
dziś obaj obudzili się o 6!!!! masakra dla mnie :-D no ale teraz już śpią, więc chwila dla Was :tak:

oleńko
wiem, że najważniejsze, aby dzidzia zdrowa była, ale każda mama choć czasami pomyśli czy chciałaby córcie, czy synka ;-) ja za każdym razem chciałam córcie, a mam dwóch chłopaczków :-D
o ile mi wiadomo, to płeć tak szybko nie jest widoczna, wykształca się dopiero 22 tyg (tak widocznie), no ale co lekarz to opinia ;-)
aaaa no i przypomniało mi się - przy pierwszym dziecku nie chcieliśmy znać płci :tak:

co do spania z dzieckiem - ja nie wyobrażam sobie spać z dziećmi, bo bym się nie wyspała... czasami Mąż mi w łóżku przeszkadza :-D uwielbiam spać sama!!!
moja siostra nadal śpi z 5letnim synem... i tu wcale nie chodzi o niego - on spałby sam, ale ona nie chce spać bez niego, bo może się odkryć (olaboga :-p) albo jak dostanie gorączkę, to ona nie będzie wiedziała... :-D śmieszy mnie to, ale nie da się siostrze nic wytłumaczyć...:dry:

oleńko piszesz, że bardzo z Mężem jesteście uczuleni na bezpieczeństwo dzieci w aucie, to dlaczego nie bierzecie pod uwagę fotelików montowanych tyłem do jazdy? przecież to one najlepiej wypadają w testach...;-)
ja miałam taki moment po naszym wypadku, aby kupić chłopcom te foteliki, ale jest to jednak duży koszt, na który nie stać nas w tym momencie...:-(

Tosiaczku chłopcy nigdy nie mieli możliwości samodzielnego wyjścia z łóżeczek, bo nie chciałam, aby zaczęli chodzić po nocach...;-) no i do Maksa nigdy nie chodzimy w nocy, bo po co - noc jest od spania ;-)jest tak nauczony, że jak się przebudzi, to zasypia sam i nie potrzebuje nikogo z nas. Kiedyś Mąż poszedł do niego koło 4, jak się przebudził i było po spaniu :-D
a Olek jest smoczkowy i właśnie dlatego się budzi, bo nie może smoczka znaleźć :no:

piszesz, że spała całą noc i tylko czasami przychodziła, ale uwierz mi, że przyjście na świat Maleństwa może spotęgować u niej budzenie się w nocy i przychodzenie do Was... takie dziecko ma już swoje myślenie, a wtedy nie będzie czasu na odzwyczajanie... przynajmniej ja tak myślę - też uczyliśmy starszego do samodzielnego usypiania i ponownego usypiania po przebudzeniu jak byłam jeszcze w ciąży, aby uniknąć wstawania w nocy do obu...
w naszym przypadku nie uważam wyrzuconych pieniędzy na kojec i łóżeczko turystyczne, bo chłopcy jeszcze długo będą w nich spać;-) oboje uwielbiają łóżeczko Maksia, bo ma otwierany bok i bardzo często w nim siedzą i wygłupiają
ja z własnego doświadczenia, znając moje dzieci uważam, że są za małe na tapczaniki dziecięce, bo na pewno by spadali i na pewno byłyby wędrówki, a po co sobie utrudniać życie ;-)
a jak długo macie zamiar z Mężem spać osobno? ;-)

ja gdy musiałam wyjść z pokoju, to wkładałam małego do kojca albo leżaczka i Maks nigdy nic mu nie zrobił. Kojec oczywiście jest pewniejszy i nie żałuję jego zakupu :-)

jest taki wybór bramek, że na pewno coś znajdziecie ;-) lekkie widziałam w castoramie, ale nasi chłopcy by je roznieśli :-D

bardzo współczuję pogody i właśnie dziś myślałam o takich matkach - co one muszą czuć... te w ciąży i te z małymi dziećmi :-(

Elizko
wiem doskonale, że pampersy, to koszty, ale nie wyobrażam sobie jeszcze zdjąć Maksowi pieluchy - on nie mówi, nie potrafi zasygnalizować potrzeby, ani nawet, że już robił, więc nie widzę sensu...

ja jestem z tych, które rozwiązują problemy na zapas :-D dlatego, tak jak już pisałam Tosiaczkowi - Daniel może częściej zacząć przychodzić w nocy do Was, gdy urodzi się małe, bo jak pisałaś jest syneczkiem Mamusi, a jak teraz pozwalacie mu zostać, to bedzie się potem buntował, dlaczego nie może... przynajmniej ja bym się tego obawiała :-p
 
Uff w końcu mam okazję napisać co u nas, bo dziewczyny poszły spać.
Czasami już nie daję rady. Jest mi ciężko jak cholera, do tego pogoda za oknem nie za ciekawa więc nie ma nawet jak wyjść na długi spacer i chwilę odpocząć. Julka przechodzi samą siebie. Budzi się koło 3 nie śpi do 6... Później znów zasypia, budzi się o 10 no i mamy cyrk z dzienną drzemką. I ciągnie się to któryś dzień z kolei. Do tego włazi nam na schody, też musimy kupić barierkę, bo któregoś dnia nam zleci :dry:
 
reklama
maks_olo-jeżeli chodzi o rozpoznanie płci to dużo zależy od sprawnego oka lekarza i od sprzętu czy jest nowy czy jakiś zabytek.Oczywiście nie powiedział że to w 100%.W pierwszej ciąży powiedział mi lekarz w 16tygodniu a później potwierdził na połówkowym usg.Co do czasu w jakim widać płeć dziecka odsyłam do strony
Chłopiec czy dziewczynka - Ciąża - arykuł

Na początku jakoś bardziej chciałam chłopca a od dłuższego czasu myślę o dziewczynce.Ale jakoś nie jest to dla mnie najważniejsze.Czy urodzi się chłopiec czy dziewczynka i tak taka sama radość.To w pierwszej ciąży bardzo chciałam chłopca i jak powiedział że dziewczynka to chyba trochę byłam zawiedziona.dlatego dziś nie myślę już w ten sposób.
 
Do góry