reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MULTIMAMY - wątek główny

miauczus54 poradzisz sobie na pewno ;-) jak an dzieci rok po roku masz dużą różnicę wieku więc synek będzie już kumaty i pomocny ;-) Każda z nas miała obawy ale jakoś sobie radzi raz lepiej raz gorzej ........jak to w życiu bywa :-) Będą i ciężkie dni ..........tak samo jak przy jednym dziecku :sorry2:nie ma co się martwic tylko trzeba cieszyć ..........martwić to się będziemy jak wejdą w okres buntu nastolatków ;-):-p:-D:-D:-D wtedy dopiero będą problemy :-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Przeporaszam, za bardzo ne mam jak poczytać historię? Tynka, dziewczyny powiedzcie mi co było u was najgorsze, z czym jest najciezej?? Ja sie najbardziej boję ze zaniedbam mojego Alka,ze on będzie tak czuł, jak to wygląda w kwestii emocjonalnej u pierwszego dziecka??
 
Witam sie i ja. Jestem w ciazy po raz trzeci. Najstarszy syn 8lat, mlodszy ma roczek urodzil sie 15 lutego miauczus54 tak jak twoj. No i niespodzianka sie pojawila. Termin mam na 3 sierpnia z @, na 18 sierpnia z usg. Strasznie sie boje jak sobie poradze. A jeszcze za kilka dni zostane sama z dziecmi bo maz wyjezdza do pracy do Holandii. Moj synek to straszna mamina przylepka, jak urodza to maly poczuje sie odrzucony. Dla mnie tragedia, tak go kocham i nie wiem jak to rozdzielic
 
KOchana, wszystko bedzie dobrze!
Moja starsza coreczka tez przylepka, a zadzrosci na poczatku moze bylo 2 tygodnie, a teraz sprawiedliwie sie dziela mama :)
Ja tez mieszkam w Holandii, dolaczasz do meza pozniej? Czy zostajesz w PL?
 
Witaj. Ja zostaje w Polsce. Maz ma pracowac w systemie 2msc tam dwa tygodnie tu. Ale nie chcielibysmy zeby jezdzil caly czas tylko do czau jak sie podniesiemy z dolka finansowego.
Myslisz ze bedzie dobrze? Kurcze moj maly to taki terrorysta. Jak go nie wezme od razu jak chce to jest krzyk, ryk. Moze przez te pol roku troche wydoroslej
 
Nie mam pojecia w jakim miescie. Okaze sie za kilka dni jak pracodawca sie odezwie z dokladnym terminem wyjazdu. M jedzie pierwszy raz, sama nie wiem jak on to przezyje tak bardzo kocha dzieci, ale sytuacja nas zmusza. Czy mozna wychowywac trojke dzieci za 1400zl miesiecznie, nie wyobrazam sobie:szok:
A pracowal bedzie jako spawacz, ale i przy rozbiorkach metalowych hali bedzie.
Nie usmiecha mi sie ten jego wyjazd, ale co zrobic. Zeby nie ciaza nie balabym sie zostac sama ale w tej sytuacji bedzie ciezko, bo nawet do lekarza nie mam z kim malego zostawic, a co dopiero jak malenstwo sie urodzi
 
Nie martw się kasiu, nie jest to latwa sytuacja ale szybko zleci, a poza tym masz przy sobie małego mężczyznę a i maluszek będzie coraZ starszy. Dbaj o siebie!!! Eh te niespodzianki, ja mam psiaka jeszcE malutkiego który siusia po całym domu:((( będzie jak trójka;)
 
hej dziewczyny

u nas roznica jest rok i cztery miesiace

teraz juz jak widac po suwaczkach, dziewczyny sa "dorosle":-D, wiec mam luz

poczatki byly ciezkie:baffled:

jesli chodzi o zazdrosc, to u nas nic takiego nie zauwazylam, moze dlatego ze tak mala roznica wieku, a moze dlatego ze nie karmilam piersia i mialam kogos do pomocy?

faktem jest ze w pierwszym okresie, jak najwiecej czasu staralam sie poswiecic starszej, zeby nie poczula sie odrzucona

staralm sie tez angazowac ja w pomoc przy roznych czynnosciach przy mlodszej

na szczescie Helenka nie miala zadnych kolek i w miare ok przesypiala noce, tzn byly standardowe budzenia co 3-4 godziny, ale mysle ze to i tak super

bylam zmeczona, rozdrazniona, czasami mega wkurzona, ale w miare coraz lepsza organizacja i nauczenie sie olewac to co nie jest wazne pomogly;-)

powodzenia zycze i glowy do gory:happy:
 
reklama
Do góry