reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MNIAM_MNIAM-wszystko o jedzeniu naszych szkrabów

Mój Pituś też w dzień nie chce spać. Śpi 2x po 30 min. Zasypia o 20.00, ale po półgodzinie budzi się i muszę mu dać cycusia bo inaczej nie uśnie. Potem jeszcze parę razy przebudzi się na herbatę albo smoczka i dopiero koło 5 je mleczko i śpi do 8.30 oczywiście w między czasie się kręci w łóżku.
 
reklama
A co twój Pitruś zajada nowego? Bo moja córa nie chce jeść zupek tylko butla i butla, czasem banan lub jabłko no i kaszki biszkopty
 
Goniasobol! Moj Piotruś bardzo lubi zupki ze słoiczka i wciąga od razu cały duży słoiczek. Za deserkami nie przepada, bo zjada tylko pół słoiczka. Dzisiaj pierwszy raz jadł kaszkę, bo ja dzisiaj do pracy wróciłam i też bardzo chętnie zjadł.
 
Moja mała jest ciężka do jedzenia ... najlepiej to tylko cyc i cyc!
Najchętniej je deserki (bo słodkie) a z obiadkami to bardzo różnie bywa.
Są takie dni,że wcale nie chce nic zjeść a czasami wcina aż się uszy trzęsą.
Różnie z tym jedzeniem u mojej niuni.
Co do spania w ciągu dnia, to robi sobie co jakieś 2-3 godz pół godzinne drzemki... ale z zaśnięciem to są problemy, jest zmęczona popłakuje a usnąć nie może:no:, najlepiej to zasypia przy cycu:tak:.
W nocy budzi się dwa - trzy razy na cycuszka. A śpi do 8 rano.
 
Ewa a jak urozmaicasz te zupy? BO ja Pitrowi zaczęłam gotować co drugi dzień, ale taki standard : mięsko (indyk, kurczak, schab lub cielęcina) pietruszka, marchewka, seler, por i ziemniak. Je ze smakiem , ale coś bym mu urozmaiciła. :zawstydzona/y: tylko nie wiem jak

Hmmm, co by Ci tutaj napisać... ja Ani daję jedzonko ugotowane na rosole, bo takie można dawać. Na przykład marchewka+ziemniak+żółtko, marchewka+ziemniak+pietruszka+seler+mięsko (filet z indyka, filet z kurczaka, polędwiczka). Ja gotuję troszkę więcej, porcjuję w słoiczki i mam na 2-3 dni. Kiedyś dałam jej mięsko z ćwiartki z kurczaka, samą marchewkę i skruszyłam chrupki kukurydziane, wcinała, że :szok::-) a tak to możesz dodać do zupki ryżu ( tylko ubij blenderem), kaszy manny... ja na tygodniu spróbuję coś wymodzić z tym krupnikiem ;-)
 
A mój Fifi wcina tylko jedzenie słoiczkowe i nie może w nim być kawałków warzyw bo inaczej wymiotuje. Moimi obiadkami też wymiotuje :wściekła/y:
 
To słabiutko. Moja Majeczka na szczęście nie ma takich problmów, ale za to nie przeada za zupkami, choć powoli się przekonuje. Tylko wcale nie chce pić, nie wiem czy to normalne , zaznacze, że nie jest na cycu.
 
reklama
To słabiutko. Moja Majeczka na szczęście nie ma takich problmów, ale za to nie przeada za zupkami, choć powoli się przekonuje. Tylko wcale nie chce pić, nie wiem czy to normalne , zaznacze, że nie jest na cycu.

Mój Fifi jadł wszystko co tylko mu dawałam, a jak mu ząbek zaczal sie przebijac to odrazu odmowil nam jedzenia. Nie wiedzielismy o co mu chodzi bo tak nagle przestal jesc az w koncu doszlismy ze przeszkadza mu jedzenie z grudkami. Zaczelam znow podawac mu sloiczki bez grudek i zajada wszystko. Musimy przeczekac tego zabka i bedziemy znow probowac jesc geste amu. Jesli chodzi o picie to Fifi tez nie chce pic. Jak szleje z rodzicami i sie zmeczy to pozniej napije sie, jak jadl geste jedzonko to tez czasami pociagnal herbatki i to na tyle.
 
Do góry