reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MNIAM_MNIAM-wszystko o jedzeniu naszych szkrabów

reklama
Pewnie i macie swoje powody i to jest tylko i wyłącznie wasza sprawa. My się Wam tam nie wtrącamy (bo i nie mamy możliwości), możecie sobie pisać i kadzić sobie na wzajem i upewniać się w przekonaniu że jesteście naj.
 
i na sloiczkach jest napisane PO 4 m-cu.
Zadziwia mnie to, ze matki uwazaja, iz wiedza wszystko lepiej od lekarzy i eksperymentuja na dzieciach.... co innego podac cos zaleconego przez doca, a co innego wyprobowywac samej sklepowe jedzenie jak leci.


Kto wie, czy gdyby nie podanie jabluszka czy soczku w 6 tyg w naszym dziecinstwie, nie mialybysmy teraz same mniej problemow "brzuszkowych" ;-)

Tylko np. synuś Moniki_M ma już ponad 4 miesiące...... Moja Mała ma ponad 3,5 miesiąca.... Niektóre z nas rodziły w maju, a niektóre w lipcu więc to chyba też jakaś różnica.....

Mój Mąż od 3 tygodnia dostawał już inne produkty niż mleko i jest zdrowy jak koń, ja z kolei na mleku wychowana i mam wiecznie problemy z brzuszkiem więc to też nie reguła....
 
Ostatnia edycja:
:-)Dziewczyny, po co sie klocic??
Kazda i tak zrobi co chce...
Ja mysle ze nie ma co sie spieszyc... Ja poki co dalam mojemu Olafkowi herbatke hippa, coby nie chcial na okraglo cycusia i poza ta herbatka nie zamierzam nic wprowadzac poki co...
Po co?? Zeby miec zabawe?? Karmienie cycem jest mniej klopotliwe, poza tym Olo ma jeszcze czas... :-D
Kazda niech robi co jej pasuje, ja uwazam ze pospiech w tych sprawach nie jest wskazany. Poza tym pamietajcie ze pokarmy stale, a raczej produkty z ktorych sa zrobione nie sa tkie jak kiedys, sa modyfikowane genetycznie i nie za bardzo zdrowe, zastanowcie sie czy napewno chcecie tak szybko faszerowac swoje dzieci chemia... ja nie:wściekła/y:
 
Tylko np. synuś Moniki_M ma już ponad 4 miesiące...... Moja Mała ma ponad 3,5 miesiąca.... Niektóre z nas rodziły w maju, a niektóre w lipcu więc to chyba też jakaś różnica.....

Dlatego Monika, jak i Aga29 moga smialo juz powoli dodatki wprowadzac, ale tu juz przymierzaja sie do zupek i soczow kolezanki, ktore rodzily np. razem ze mna, a my mamy jeszcze ze 3 tygodnie do skonczenia 4 m-ca.
Ja sama rodzilam na poczatku czerwca, wiec nie ma tu wielu mam ze starszymi duzo bobasami, a jednak wiele czyta o tych eksperymentach i decyduja sie pewnie na nie, bo nie chca pozostac w tyle.
Nocanka, u Ciebie akurat wprowadzenie wczesniej dodatkow nie poszlo dobrze, prawda? Wiec to wlasnie o tym tu mowa, by nie eksperymentowac, a odczekac jeszcze ten miesiac i potem z czystym sumieniem probowac.

Jasne, ze kazde dziecko rozwija sie inaczej, ale my nie jestesmy w stanie stwierdzic, czy uklad pokarmowy naszego dziecka dojrzal wczesniej, szybciej niz rowniesnikow.
Ja wole dla dobra dziecka odczekac i podac biszkopty czy gruszki, jak maluch bezdie juz na pewno na to gotowy.

Mam wrazenie, ze niektore dziewczyny zaczynaja podawac sloiczki wczesniej, bo czytaja ze kazda tu tak robi. Wiec dobrze chyba wiedziec, ze jest tu tez wiele dziewczyn, ktore faktycznie do tego 4 m-ca czekaja, jak zalecaja lekarze.
 
Ja tylko chciałam powiedzieć, że dla urozmaicenia Kseni menu, podaję jej raz lewy cyc, raz prawy :-D

Nocanka, szacun :-)


Monika_M
, jakoś niesmacznie zabrzmiały Twoje słowa, jakbyś... nas wyrzucała z czerwca?
 
reklama
Do góry