Witam.
Niestety was nie nadrobie ;/ przeczytałam kilka postów i normalnie rady nie daje (mam chyba gorączke, bo aż sie topie,i ból głowy nie do zniesienia)
TO NIE SPÓŹNIONY KAWAŁ NA PRIMA APRILIS!
Nie uwierzycie!!
Dałam ogłoszenie na portalu, z ogloszeniami odnośnie pracy. Napisałam że mam rocznego synka i jestem młodą bo 19letnią mamą... I ze moge sie zająć jakimś dzieckiem (ogłoszenie nie przepisane słowo w słowo, bo ładniej to ubrałam ;D)
I dzwoni po 20 do mnie babka!!! I mówi że jest z tvn że, z Ewą Drzyzga realizują temat do rozmowy o młodych mamach w przedziale 16-19lat które nie są z ojcami. Pyta sie mnie czy chce chwile z nią porozmawiać to mowie że tak. I ona mowi, rozmowa jest nagrywana, ponieważ Ewa musi sie z materiałem zapoznać ewentualnie.
Poprosiła mnie o krótki opis mojej sytuacji z ojcem dziecka, opisałam była w szoku. I do mnie ze ma propozycje,żebym do Krakowa w czwartek przyjechała do programu "Rozmów w toku" że w zamian za opowiedzenie swojej historii, podpisują umowe, dostanę 300zł i ewentualnie jesli mam taką sytuacje, to i100zł na opiekunke do dziecka, jeśli nie będę miała jak przyjechać, wyślą po mnie kierowcę. Na moją proźbe w programie, mogą zmienić mój wygląd, zmienić głos, podadzą błędne dane jeśli sie boje o rozpoznawanie w moim mieście mojej osoby.
Wpadłam w taki szok ze rece godzine mi sie trzesły xD nie wiem czemu.
Z jednej strony bym pojechała, fajnie, poznam Ewe (bardzo ją lubie) a z drugiej strony boje sie, bo wiem że zmontowana rozmowa może zrobić ze mnie idiotkę jakoś ;/ Boje sie że wytną część rozmowy, poza tym jestem naprawdę dość charyzmatyczną osobą, wszedzie mnie pełno, mnóstwo ludzi mnie zna i trudno żeby mnie nie rozpoznali, tak naprawdę.
A moja sytuacja- wiem ze wiele jest podobnych.Ale akurat moja jest dość specyficzna. Data urodzenia Miśka-w moją osiemnastkę. Ojciec Michała, nasza sytuacja cała. M.rodzice: mama pielegniarka, ojczym lekarz. Sporo jest takich faktów które wskażą na moją osobę, choć zapewne mało ludzi uwierzy że akurat "ja" tam byłam.
A do tego jeszcze jak pojade, a okaze sie ze dadzą mi jakąś peruke ;/ i zmienia ubranie. Przecież tak naprawde Ci którzy mnie znają, rozpoznają mnie na 100% Ale kusi mnie poznanie Ewy, i kasa w sumie. Bo pieniedzy teraz potrzebuje.
Moj tata z babcią mówią zebym pojechała, ale mama furczy pod nosem ze skad wiem, moze to jaja ktos robi sobie i podjedziektoś po mnie i mnie gdzies wywiozą (ona i te jej teorie <olaboga> ) A skąd ja mam wiedzieć czy Pani psycholog nie wpierdzieli sie i nie zrobi ze mnie głupiej słodkiej idiotki, powie coś co mnie zaboli.
A żyje sobie teraz w miare spokojnie, to po co mi dodatkowy stres?
A Pani psycholog powie, to codziecko nie wiedzialaś ze jak sie wkłada siu.... to w ten sposob są dzieci? Albo cos innego...
Co byście na moim miejscu zrobiły? BO ja tak naprawde boje sie ze po programie bede pośmiewiskiem, bo wiadomo jednej osobie sie spodoba to co mowie a druga objedzie mnie na równo... W końcu same wiecie jak na młode mamy patrzy POLSKA!!
Tak naprawde to jest mało otwarty kraj na różnych ludzi!
lolkak- w Płocku? Jest zalew wiślany zwany SOBÓTKĄ-najbardziej popularny. Jest Grabina, Białe jeziorko. I tak prócz tego to sie nie orientuje jakie są popularne, ale to co wymieniłam to najbardziej znane-najczęściej odwiedzane. Aaa w miejscowości Koszelówka jest coś jeszcze.
Michał dziś cały dzien darł sie, myslalam juz pod koniec dnia ze go rozszarpie-usnął mi dopiero 10min temu ;//