Heja
wczoraj posta wytworzylam i co?? i mi go kurde skasowalo. alez sie wscieklam.. bo tworzysz, wysilasz sie, ukladasz ladne zdania a tu nagle boom! post znikł.
wczoraj na chwile bylismy u tesciów. Ł z moim kuzynem jechali z laweta po to co zostalo z naszego samochodu. wiec i ja sie zabralam. No i sie dowiedzialam ze prawdopobnie Oskar bedzie na slubie Ł brata niósl obrączki.O sie zgodził ale powiedzial ze zadnego calowania nie bedzie, bo to jest obrzydliwe
jakas taka niedozycia jestem. Sily na nic nie mam. Niby nic takiego nie robie zeby az tak zdychac, ale uchodzi ze mnie zycie.
Jutro mam w planach odiwedzić urząd skarbowy. chyba.. o rodzinne bede skladac i tam mi powiedzą czy musze czy wystarczy moje oswiadczenie.
a chce mi sie tak jak ..... no wcale mi sie nie chce.
wczoraj posta wytworzylam i co?? i mi go kurde skasowalo. alez sie wscieklam.. bo tworzysz, wysilasz sie, ukladasz ladne zdania a tu nagle boom! post znikł.
wczoraj na chwile bylismy u tesciów. Ł z moim kuzynem jechali z laweta po to co zostalo z naszego samochodu. wiec i ja sie zabralam. No i sie dowiedzialam ze prawdopobnie Oskar bedzie na slubie Ł brata niósl obrączki.O sie zgodził ale powiedzial ze zadnego calowania nie bedzie, bo to jest obrzydliwe
jakas taka niedozycia jestem. Sily na nic nie mam. Niby nic takiego nie robie zeby az tak zdychac, ale uchodzi ze mnie zycie.
Jutro mam w planach odiwedzić urząd skarbowy. chyba.. o rodzinne bede skladac i tam mi powiedzą czy musze czy wystarczy moje oswiadczenie.
a chce mi sie tak jak ..... no wcale mi sie nie chce.