Heja.
jA PO RWANIU ZEBA. Tzn korzenia. dumna z siebie jestem strasznie ze wogole poszlam. bo zawsze moglam wymslić spiewke ze np.. jelitowke mam ;/
No ale juz po. Chciala mi 2 rwac, ale ze to obok siebie prawie, bedzie i tak luka w paszczy, musze sie najpier nauczyc gryzc bez tej szostki. za miesiac powtorka.
Matko i corko, jak czytam o waszych niektorych tesciowych, widze wsrod znajomych jakie przypadki sie trafiają to ja swojej T pomnik postawie za jej normalnosc. Tesc ma swoje odchyły, ale ogolnie nieszkodliwy jest. zresztą widze sie z nimi rzadki, i w sumie mogą mi .. uzalezniona od nich nie jestem, nie z nim mam zamiar zycie spedzić wiec moze miec te swoje odchyły. Do chlopców normalnie sie odnosi, nie zaraza swoimi pomyslami
, nie odtraca, ani nie faworyzuje specjanie, np jednego.
No moze Filipa ponad piedestal wychwala. Bo to pierwszy wnuk ( mają rok starszą wnuczke ale ona nie ich nazwisko ma, i dziewczyna.. ) , kopia taty i dziadka, no i taki poszkodowany, bo chrzestnego niema, bo ma ten autyzm.. trzeba porospieszczac. No i Filip u nich moze wszystko. Oskar w sumie tez.. bo to takie male, pocieszne, rzadko widzą, itd...
Mają 10 wnuków.. i mają w sumie kogo jeszcze rozpieszczac. Moi rodzice mają tylko moich chlopców. I zdrowiej dla nich byloby gdyby pojawil sie jakis bobas.. bo mi dzieci rozpuszczają jak dziadowski bicz.
na obiad dziś kapusniaczek robie z kiszonej kapusty. bedzie ciepelko pod kolderką