Ale mialam dzis marude w domu:-( Placz, marudzenie, krzyk... az musialam paracetamol podac, bo mala chyba bardzo dziasla bolaly:-( Dopiero to pomoglo...
Hehe, kolezanka u mnie byla i robilysmy depilacje pasta cukrowa. na poczatku bzla masakra:-) bolalo, pasta sie lepila, od nog nie chciala odchodzic, nawet odcisk mi sie na palcu zrobil od nakladania pasty
A potem zaczelo nam wychodzic i teraz uwzam, ze to fajny sposob depilacji :-) Szkoda tylko, ze nauka sporo czasu nam zajela i nogi mam tylko czesciowo lyse, a reszta porasta gesta czupryna, ktora specjalnie na dzis wyhodowalam
Daffi Gratuluje kawalerki, w sam raz prezent na wasza rocznice :-)
Vegas My tez mamy rocznice 10 stycznia, ale juz 7
Femme Sliczna jest Ninka
A zeza mozna nieoperacyjnie skorygowac nawet do 6 roku zycia