Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[misia92]

andzia mój brat tez cwaniakuje i to ostro a młodszy sie od niego uczy. z moich psiapsiół tylko ja jestem najstarsza, ale o dziwo ja zawsze miałam najlepsza sytuacje, bo w wieku 16 lat mówiłam mamie ze jade na dyskoteke a one musiały ściemniać ze siedzimy u którejś z nas i oglądamy film może dla tego ze moja mama ma dopiero 39 lat, a ich sa juz po 50 i nie pamietają czasów jak same były młode:-)

 

[Andzia16]

hmm sama nie wiem. zmieścilibysmy sie we 3 w moim apartamencie xD ale K nie za bardzo lubi sie z moją mamą. a mieszkam jeszcze z babcią z którą przez okres jesienno-zimowy dzielimy kuchnie bo w lato urzedujemy na letniej kuchni a moja babcia do wszystkiego sie potrafi doczepić. kiedyś K przyjeżdzał rowerem bo przez pare miesiecy nie miał samochodu a to tylko 2 km. a ona i tak marudziła ze rowerem przyjeżdza i żebym sobie znalazła jakiegoś z samochodem moja babcia jest blachara no ale. a jak sie dowiedziała że jestem w ciąży to przez miesiąc mi wypominała. ona ogólnie nie lubi ludzi z sasiedniej wioski i wrzuca na nich całymi dniami chociaz jej mama z tamtąd pochodzi. ale tacy są juz starsi ludzie...

Kamil mi już powiedział kiedyś że on chce ze mna mieszkac ale u mniego nie u mnie bo by po prostu nie wytrzyumał z moja mama i babcia. a ja z jego rodzicami mam swietny kontakt. wiec chyba jednak lepiej bedzie jeśli ja sie wprowadze do niego...

Radziłabym ci zamieszkac u niego
a babcia nie powinna się wtrącac...

andzia mój brat tez cwaniakuje i to ostro a młodszy sie od niego uczy. z moich psiapsiół tylko ja jestem najstarsza, ale o dziwo ja zawsze miałam najlepsza sytuacje, bo w wieku 16 lat mówiłam mamie ze jade na dyskoteke a one musiały ściemniać ze siedzimy u którejś z nas i oglądamy film może dla tego ze moja mama ma dopiero 39 lat, a ich sa juz po 50 i nie pamietają czasów jak same były młode:-)

Tak jest Mam taką kolezanke w moim wieku , mieszka obecnie we Włoszech..teraz przyjechala na wakacje do babci jej babcia to moja sąsiadka stara zrzeda wiedzma złosliwa nikt jej tu nie lubi nawet dzien dobry jej nie mowie a co niech sie wypcha..Monika chce się kolegowac ze mną i z rowiesnikami z mojej ulicy..ale jej babcia zabrania i kaze jej się koelgowac z dziewczynkami z podstawowki..no koszmar jakis jezdzi za nią rowerem ..dziewczyna przestala chciec tu przyjezdzac..teraz tez brat mi mowil; ze szla z taką Aliną o 7 lat mlodszą..a jest naprawde fajna laska..ale co jak ma porytą babke;// a Moja mama mi ufa bardzo i pozwala mi na duzo rzeczy hehe..ale nie wiem czy na dyskoteke w nocy by mnie puscila ...hehe

 

[misia92]

andzia ja na moja babcie nie zwracam juz uwagi. jej chodzi tylko o to zeby bogato wyjśc za mąz a po co tam miłość.
a jak sie dowiedziała ze zaszłam to mi mówiła ze starsze dziewczyny z chłopakami chodzą i jakoś jeszcze nie zaszły... no chyba moja babcia nie wie że istnieje antykoncepcja ale ja jej świadamiać nie będe. a wtraca sie do wszystkiego. a to ze jej sie firanka w moim oknie nie podoba -bo niebieska- a powinna byc białą, a to ze ściany zielone. i zawsze obrabia tyłek mojej mamie jak ta jest w pracy... patologia...

 

[Vegas]

a ja dzisiejszy wieczór chetnie spędze z wami bo Miśkowi sie samochód popsuł, a że ja chwilowo mam tel w naprawie to nawet dzwonił nie bedzie zadzwonił na tel mojego brata i jak gdyby nigdy nic pyta;
-kiedy sie do mnie przeprowadzasz???
-ja mu na to kiedy chcesz ;-)
- ale ja mówie serio
-no ja też
-dobra to pogadam z mamą i Ci powiem jutro jak przyjade
- ja; ok

dzwoni za 5 min

- gadałem z mama za dwa tyg spokojnie mozesz sie wprowadzać.

zawsze marzyłam żeby z nim mieszkac a nie widywać sie 2 razy w tyg. przez 3 godziny, ale kurde ja kocham mój pokój. nie mam nic do jego mieszkania jego pokój tez jest fajny lubie jego mame i młodszą siostre (7lat) ale nie moge sobie wyobrazić rozstania z MOIM KOCHANYM ZIELONYM POKOJEM.

hihi. Bo nie ma jak u siebie. Mimo, że ja w sumie u siebie jestem bo to J się wprowadzał do mnie, to chciałabym mieszkać tylko w 3kę

 

[misia2912]

Aha no chyba tak... To Misia przeprowadź się do niego... Bo po co wam zgrzyty jeszcze jak dzidzia będzie...
Mnie mama nie chciała puszczać za bardzo ale i tak chodziłam .... Z moim G mogłam iść wszędzie moja mama strasznie mu ufała i ufa dalej.. No ale teraz już jestem dorosła mam swoje życie także nic mi już nie zabrania

 

[Andzia16]

andzia ja na moja babcie nie zwracam juz uwagi. jej chodzi tylko o to zeby bogato wyjśc za mąz a po co tam miłość.
a jak sie dowiedziała ze zaszłam to mi mówiła ze starsze dziewczyny z chłopakami chodzą i jakoś jeszcze nie zaszły... no chyba moja babcia nie wie że istnieje antykoncepcja ale ja jej świadamiać nie będe. a wtraca sie do wszystkiego. a to ze jej sie firanka w moim oknie nie podoba -bo niebieska- a powinna byc białą, a to ze ściany zielone. i zawsze obrabia tyłek mojej mamie jak ta jest w pracy... patologia...

To rzeczywiscie masz zbutowaną babcie..Ja swojej nie pozwlilabym na takie cos..z resztą moja babcia jest kochana
wszystko by mi oddała..to mogłas jej powiedziec dlaczego sama za bogacza nie wyszła albo zeby spadała hehe co się będziesz z babką użerac...nie pozwol na to zeby Tobą manipulowala..to jest twoje zycie..

 

[misia92]

no moja to nie miałą wyboru bo kiedyś znalazłam jej pamietnik i przeczytałam.... i ona go później znalazła u mnie. wiec wiem ze ona tez sobie po dyskotekach co weekend latała i strasznie kłóciła sie ze swoja mamą a mojego tate poznała jak miała 15 lat... wiec mam na nią haki jakby co

 

[Vegas]

Tak jest Mam taką kolezanke w moim wieku , mieszka obecnie we Włoszech..teraz przyjechala na wakacje do babci jej babcia to moja sąsiadka stara zrzeda wiedzma złosliwa nikt jej tu nie lubi nawet dzien dobry jej nie mowie a co niech sie wypcha..Monika chce się kolegowac ze mną i z rowiesnikami z mojej ulicy..ale jej babcia zabrania i kaze jej się koelgowac z dziewczynkami z podstawowki..no koszmar jakis jezdzi za nią rowerem ..dziewczyna przestala chciec tu przyjezdzac..teraz tez brat mi mowil; ze szla z taką Aliną o 7 lat mlodszą..a jest naprawde fajna laska..ale co jak ma porytą babke;// a Moja mama mi ufa bardzo i pozwala mi na duzo rzeczy hehe..ale nie wiem czy na dyskoteke w nocy by mnie puscila ...hehe

hehe, nie wyobrażam sobie aby mną rządziła moja babcia

 

[Andzia16]

no moja to nie miałą wyboru bo kiedyś znalazłam jej pamietnik i przeczytałam.... i ona go później znalazła u mnie. wiec wiem ze ona tez sobie po dyskotekach co weekend latała i strasznie kłóciła sie ze swoja mamą a mojego tate poznała jak miała 15 lat... wiec mam na nią haki jakby co

a no masz;D DZIWNE TO JEST bo same tak robiły a nam się dziwią..

 

[misia2912]

Vegas Ja też nie.Nawet kontaktu z nimi dobrego nie mam... Jednej tak na beret poszło ,że pod kościołem zbierała na Kaczyńskiego podpisy a jak ktoś nie chciał to się darła i w ogóle wiocha...