misia92
mamusia Michasia
Ja tez mam kochaną babcie mojej mamy mama..nikt takiej nie ma..a z babcią ojca i moja mama sie nie odzywa i tato..
bo ona ma swojego synka i swoją corunie..wlasnie za to się do niej nie odzywam od wczoraj u niej nie bylam..powiedzialam to co myslalam i czuje sie z tym dobrze..a nie obiadki latanie do sklepu ,itp a przyjedzie coreczka z wroclawia i babcie przerobi i tak naogrąglo..maskara !.. ci z daleka najlepsi!!
u mnie też mama mojej mamy to ta dobra a mieszkam niestety z mamą mojego taty...tak to sie dzr ale jak jade do sklepu albo jak trzeba u niej posprzatac to już jest milutka i zmienia gadke. a pierwsze jej słowa jak sie dowiedziała " kto mi teraz bedzie sprzatał i okna mył przecież sylwai to nic nie umie" także pozdro ...