Kasiuch - ale to jest paranoja. On nigdy nie był ideałem, ale potrafił się spiąć. Tak czy siak należy mu się widywanie z dzieckiem. Powiedział, że będzie dawał mi na dziecko wtedy kiedy będzie mógł normalnie spędzać z Nim czas, a dzięki moim rodzicom - spędza godzinę może dwie miesięcznie, a jak na jakikolwiek temat staram się z Nimi rozmawiać ... kończy się to groźbą wyrzucenia mnie z małym. To jest nie do wytrzymania.
reklama
umi2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2008
- Postów
- 15 034
Witajcie u nas cały czas leje... masakra dosłownie. Nie nadrobie was ale bede na bierzącą:-)
ixdixi jestem w szoku to jakas patologia biedne te dzieci małe... w ogóle ta kobieta jest jakas niemoralna dosłownie:/
enssne Twój zwiazek sie nie sypie on sie rozpadł, poza tym jesli chodzi o alimenty ojciec twojego dziecka moze sobie mówic co chce a i tak ci przynają kase na dziecko zeby nie wiem co ewentualnie ureguluja mu widzenia i w ogóle. Kobieto szybko składaj wniosek bo kasa leci a czemu twoje dziecko ma byc stratne?
ixdixi jestem w szoku to jakas patologia biedne te dzieci małe... w ogóle ta kobieta jest jakas niemoralna dosłownie:/
enssne Twój zwiazek sie nie sypie on sie rozpadł, poza tym jesli chodzi o alimenty ojciec twojego dziecka moze sobie mówic co chce a i tak ci przynają kase na dziecko zeby nie wiem co ewentualnie ureguluja mu widzenia i w ogóle. Kobieto szybko składaj wniosek bo kasa leci a czemu twoje dziecko ma byc stratne?
Umi2 - to nie jest takie hop siup. P. będzie miał wtedy zasądzone widzenia z dzieckiem sam na sam, a ja kategorycznie się na to nie zgadzam. Mały go potrzebuje, ale nie dam mu małego, na parę dni. Niestety. Poza tym ta sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana.
Moi rodzice zawsze się wtrącali, ograniczali mnie i P. A poza tym, dalej to robią - nie mogę widywać się z Nim i z dzieckiem, nie mogę jechać na noc z dzieckiem do koleżanki, nie mogę tego - siamtego. Ludzie ja mam 24 lata.
Moi rodzice zawsze się wtrącali, ograniczali mnie i P. A poza tym, dalej to robią - nie mogę widywać się z Nim i z dzieckiem, nie mogę jechać na noc z dzieckiem do koleżanki, nie mogę tego - siamtego. Ludzie ja mam 24 lata.

umi2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2008
- Postów
- 15 034
enssne skoro masz 24 lata to czemu jestes taka uległa? to twoje dziecko... poza tym tak bedzie miał zasadzone widzenia w ogóle ale przeciez mozna dowodzic, ze dziecka nie zbaierałby do siebie do domu, tylko do kolegów ,a to juz by nie było dobre dla dziecka. Wszystko można udowodnić, poza tym dla mnie to dziwne ze majac 24 lata dajesz sobą sterować rodzicom. Co jak im nie będzie pasować to do wc z toba tez pójdą, albo ci zabronia to jest chore nie masz mozliwosci wyprowadzki?
umi2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2008
- Postów
- 15 034
enssne pozostaje ci w takim razie żłobek albo opiekunka ale to musiałabyś pracować żeby opłacić eh a jakas twoja rodzina? Cóz w takiej sytuacji jestes w kropce bo rodzice moga ci zaspiewac ze skoro utrzymuja ciebie i dziecko no to sorry musisz sie podporzadkować wiem ze to ciezkie ale trzeba to zmienic
edyta_lodz
Aktywna w BB
umi2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2008
- Postów
- 15 034
enssen jestes tam zameldowana nie moga poza tym musieliby cie z dzieckiem wyrzucić, a do tego raczej nie maja prawa, ja nie wiem czy w twojej sytuacji nie lepszy byłby dom samotnej matki... przynajmniej nie byłabys tak zahukana ty w ogóle potrafisz sie cieszysc dzieckiem i macierzyństwem czy dla ciebie to koszmar? Bo w takiej sytuacji wcale by mnie to nie zdziwiło
reklama
Umi2 - kocham mojego maluszka ponad wszystkim, w końcu teraz mam dla kogo żyć. Ale czy jestem szczęśliwą matką, nie wiem. Chyba nie. Byłam póki miałam wsparcie w P. jak mieszkał ze mną. Wtedy było z Nimi trochę lepiej. A teraz wszystko dla nich źle robię.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 338 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 152 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 258 tys
Podziel się: