Owulacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2022
- Postów
- 18 568
A z drugiej strony. Serio potrzebujecie kontaktu z "dawnymi znajomymi" którzy teraz mają małe dzieci? Powiem wam, że ja sama się odsuwałam od takich osób, bo na prawdę jak jest małe dziecko to nie ma zbyt wielu innych tematów do rozmów, a ja wtedy nie miałam nic do powiedzenia w tej kwestii, więc mi to było na rękę że kontakt się urwał.My mamy całe grono znajomych z dziećmi i to już co niektórzy mają po dwa. Większość się odsunęła, bo tak jak wspomniałaś nie ma celu rozmowy, bo co ja mogę wiedzieć o dzieciach i macierzyństwie. Mamy jednych bliskich znajomych co mają córeczkę a drugie w drodze, bardzo nas wspierają i spotykamy się regularnie. Takich ludzi mi potrzeba, a reszta znajomości niestety jakieś przypadkowe spotkania, rozmowy...Nie jestem też z tych babek co popycha pierdu pierdu o kosmetykach, ubraniach itp i bardziej dogaduje się z facetami, jednak wiem ze to ze nie mamy jeszcze dzieci to odsunęło od nas ludzi, bo nie mamy "tego czegoś" wspólnego;/ a co do wybrakowania to nie myśl tak! Tacy ludzie nie wnoszą nic do naszego życia, trzeba się z tym pogodzić i spróbować się otaczać takimi którzy nie ciągną Cię w dół, a wspierają. To nie jest łatwe, ale warto
Los mi dał na szczęście zobaczyć jak to jest z tej drugiej strony i tak, ja sama się odcięłam od innych znajomych, którzy nie mają dzieci (chociaż zajebiście ich rozumiem) - bo właśnie miałam po dziurki w nosie ich bezcennych rad a propos wychowania dziecka, albo w drugą stronę: ich chwalenia się tym jak super ekstra komfortowe mają życie w porównaniu do mojego z dzieckiem