Brownie1992
Moderator
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2022
- Postów
- 8 989
DziękujęDużo zdrówka i odpoczynku![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
DziękujęDużo zdrówka i odpoczynku![]()
Dziękuję , wiem co masz na myśli . Ciężko jest dobrać słowa w takiej sytuacji , widzę to po moich najbliższych że im ciężko czasem coś zagadacmam nadzieję, że teraz los Ci "wynagrodzi" (wiem, że to nieodpowiednie słowo, że nie da się wynagrodzić takiego cierpienia, ale myślę, że wiesz, co mam na myśli i mam nadzieję, że nie sprawiam Ci przykrości tym słowem, nie umiem znaleźć bardziej odpowiedniego)
Bardzo współczuję strat ;( oby teraz już tylko radośnie do przodu ( samo to sobie codziennie powtarzam ) i jak ktoś z boku na mnie patrzy to też jestem z tych radosnych co miesiąc dzień dobry zawsze się uśmiechają ale to co się dzieje w środku to co innego.Ach, to u nas i 2020, i 2021, i 2022 nie szczędził.
W 2020 nagle zmarła mama męża (nie COVID), rok później jego tata (podciągnęli go pod COVID mimo, że był przyjęty z udarem), oboje byli przed 60-tką, mama to nawet 55 nie miała. No a w tym roku moje poronienie.
Z tym, że my zawsze uśmiechnięci i optymistycznie nastawieni do życia, więc liczę, że będzie dobrze. I tak wyrzucamy z siebie te negatywne emocje, staramy się, żeby nami nie zawładnęły.
Cieszymy się każdym dniem.
@Bolilol , kiedy Ty masz w tym styczniu urodziny, bo ja 7 i wyjeżdżamy wtedy.
No to prawda. Ja sama też miałam delikatny kryzys i musiałam wziąć oddech, taki chyba okres, sporo na głowie i tak się kumuluje. Święta to też tak w sumie dużo osób by się cieszyło z ciąży bo to tak jakoś taka magia w pełniDziękujęmnie chyba też dopadł jakiś kryzys tak jak dziewczyny pisały. Fizycznie może i nie czuje się tragicznie i mogłabym pracować z domu. Ale też jakiś dół mnie dopadł i po prostu mi się nie chce. Poza tym człowiek zawsze taki głupi chodzi zasmarkany do roboty a przecież tyle z wypłaty mu potrącają na te wszystkie składki
Jeśli o Mikołajki chodzi, to wciągnęłam właśnie pół białej czekolady i popijam herbatkę z miodem i sokiem malinowym.Chciałabym Was odciągnąć od podsumowań roku
Jak spędzacie Mikołajki ❄
Ja zeżarłam rogalika z ciasta francuskiego z kremem budyniowym i wiśnią - ale pyszota
Pobolewa mnie brzuch, bolą piersi i chyba wywęszyłam różowy śluz więc już czai się @ tuż tuż... w planie mam zeżarcie jeszcze ptysia - no w końcu zasłużył mój smuteczek na pociechę❄
![]()
Ja właśnie idę na popołudniowke do pracyChciałabym Was odciągnąć od podsumowań roku
Jak spędzacie Mikołajki ❄
Ja zeżarłam rogalika z ciasta francuskiego z kremem budyniowym i wiśnią - ale pyszota
Pobolewa mnie brzuch, bolą piersi i chyba wywęszyłam różowy śluz więc już czai się @ tuż tuż... w planie mam zeżarcie jeszcze ptysia - no w końcu zasłużył mój smuteczek na pociechę❄
![]()
No grudzień się lipnie zacząłGdzie są te mikołajkowe ciąże ja się pytam?!