🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

[Zazuu]

a proszę

Zgadzam się z flo ze owu była 24

 

[Brownie1992]

nie odpuściłaś po prostu

Postaram się poprawić

 

[Jessylox]

Proszę mnie wpisać na testowanie 14 grudnia, owulacja jednak była, ale spóźniona.

 

[Gabson123]

No ja po wizycie i tak.
Torbiel zostawiamy w spokoju i usuwamy dopiero przy cesarce chyba że nie zajdę do pół roku to pewnie laparo.
Owulka była z lewego jajnika, 6dpo dziś i endometrium ma prawie 1cm
Dostałam też globulki na grzybice pochwy i tabletki doustnie na odgrzybianie. Mam to wszystko zacząć brać po okresie o ile ten nadejdzie. Kazała brać po okresie bo teoretycznie za 8/9dni mam mieć @ i nie zdążyłabym wyaplikowac bo mam leczenie na 10dni o i już mam rozkmine bo przecież jak zacznę po okresie to mi to zahaczy o okres płodny.. czyli co mam popykać ze starym a potem zaaplikować na noc globulke? Boję się że przez to stracimy cykl. Swoją drogą jemu też dała 2 tabletki na grzyba, mi 5.

No nic ciul zrobię jak kazała i tyle. Jeden cykl w te czy w te.

Aa no i po nowym roku mężu na badania nasienia, jutro będę dzwonić o termin.

Tak pozatym moje tsh 2.46 uważa że jest ok, że tak do 2.5 może być ale mam sobie powtórzyć badanie bo to jest z października.

 

[Lady With Cats]

nie wiem gdzie Wy ten cień widzicie, chyba ślepa jestem

Chyba styczniowe koziorożce tak mają, bo ja też nic nie widzę.

W ogóle błondziorno wszystkim.
Ja dziś w pracy bardzo słabo się czułam- leci ze mnie, jak z kaczki. Poszło kilka podpasek i wszytskie tampony, jakie miałam zużyłam. Wszyscy się pytali, czy jestem zmęczona.
Już dawno tak obfitego okresu nie miałam, chyba ostatnio za nastoletnich lat.
3 dc to powinno u mnie się kończyć, a nie rozkręcać.

 

[hachette]

No ja po wizycie i tak.
Torbiel zostawiamy w spokoju i usuwamy dopiero przy cesarce chyba że nie zajdę do pół roku to pewnie laparo.
Owulka była z lewego jajnika, 6dpo dziś i endometrium ma prawie 1cm
Dostałam też globulki na grzybice pochwy i tabletki doustnie na odgrzybianie. Mam to wszystko zacząć brać po okresie o ile ten nadejdzie. Kazała brać po okresie bo teoretycznie za 8/9dni mam mieć @ i nie zdążyłabym wyaplikowac bo mam leczenie na 10dni o i już mam rozkmine bo przecież jak zacznę po okresie to mi to zahaczy o okres płodny.. czyli co mam popykać ze starym a potem zaaplikować na noc globulke? Boję się że przez to stracimy cykl. Swoją drogą jemu też dała 2 tabletki na grzyba, mi 5.

No nic ciul zrobię jak kazała i tyle. Jeden cykl w te czy w te.

Aa no i po nowym roku mężu na badania nasienia, jutro będę dzwonić o termin.

Tak pozatym moje tsh 2.46 uważa że jest ok, że tak do 2.5 może być ale mam sobie powtórzyć badanie bo to jest z października.

Ja bym niestety odpuściła kolejny cykl. Przykre to, ale lepsze niż zajście w ciąże przy infekcji Za to endo ładne, tłuściutkie, może i okres przyjdzie wcześniej
Bo rozumiem ze w trakcie miesiączki się globulek nie stosuje? (Nie wiem, nie miałam tej dolegliwości nigdy)

 

[Gabson123]

Ja bym niestety odpuściła kolejny cykl. Przykre to, ale lepsze niż zajście w ciąże przy infekcji Za to endo ładne, tłuściutkie, może i okres przyjdzie wcześniej
Bo rozumiem ze w trakcie miesiączki się globulek nie stosuje? (Nie wiem, nie miałam tej dolegliwości nigdy)

Teoretycznie mówiła że leczenie nie powinno zagrażać ewentualnej ciąży a w sumie zanim by doszło do zapłodnienia to ja już będę po leczeniu no ale właśnie nie wiem jak miałabym ogarnąć to fizycznie bo globulki zakłada się na noc a my staramy się zawsze wieczorami. No chyba że np pykanko o kolo 21 a globulka przed północą i heja.
Ja przeważnie takie endo mam więc myślę że o czasie będzie małpa (o ile wgl ).
Tak nie stosuje się w czasie miesiączki, w zasadzie nie wiem czemu ale wydaje mi się że to by było bez sensu to większość leku by wypłynęła wraz z krwią siła grawitacji

 

[doolary12]

Test negatywny czekamy na @ mam już coraz mniej siły i chęci próbować dalej...

 

[Calineczka92]

Teoretycznie mówiła że leczenie nie powinno zagrażać ewentualnej ciąży a w sumie zanim by doszło do zapłodnienia to ja już będę po leczeniu no ale właśnie nie wiem jak miałabym ogarnąć to fizycznie bo globulki zakłada się na noc a my staramy się zawsze wieczorami. No chyba że np pykanko o kolo 21 a globulka przed północą i heja.
Ja przeważnie takie endo mam więc myślę że o czasie będzie małpa (o ile wgl ).
Tak nie stosuje się w czasie miesiączki, w zasadzie nie wiem czemu ale wydaje mi się że to by było bez sensu to większość leku by wypłynęła wraz z krwią siła grawitacji

Jak końcowe leczenie to myślę, że nic straconego nie będzie , ogarniecie

 

[Matylda.<3]

Przyszłam się wyżalić.
Mam bardzo trudny okres w pracy i w domu i wszędzie. Mam wrażenie, że wszystko mnie przytłacza.
Mam momenty, że mam ochotę stanąć i krzyczeć.
Ten rok to jakaś totalna katastrofa.