reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

to tu jest podobnie i wygląda na to że ponad 5 dla mojego lekarza to też spoko. Ale już znalazłam że oficjalne wytyczne są by było 2.5 więc zamierzam w razie czego to mu wytknac. Może też poszukaj czy na jakiejś oficjalnej stronie w kraju w którym mieszkasz tak by nie mówią? My przestaliśmy się starać bo się przestraszyłam tego TSH ale teraz to już sama nie wiem 😔
według mojej endokrynolog odpowiednie TSH na okres starań to poniżej 1. Ja utrzymuje TSH na poziomie 0,8 od lat i czuje się z takim najlepiej. Jak tylko mi skoczy powyżej 1 to od razu czuje.
 
reklama
według mojej endokrynolog odpowiednie TSH na okres starań to poniżej 1. Ja utrzymuje TSH na poziomie 0,8 od lat i czuje się z takim najlepiej. Jak tylko mi skoczy powyżej 1 to od razu czuje.
o a jak czujesz? Bo mi się wydaje że jest w sumie ok. No może włosy mi trochę wypadają i ciasteczka jakby szybciej w boki wchodziły 😅 ale w sumie nigdy nie czułam że może być coś nie tak ... 🤨
 
o a jak czujesz? Bo mi się wydaje że jest w sumie ok. No może włosy mi trochę wypadają i ciasteczka jakby szybciej w boki wchodziły 😅 ale w sumie nigdy nie czułam że może być coś nie tak ... 🤨
Czuje się taka zmęczona, po jakimś lekkim wysiłku (np. Wchodzenie po schodach) mam lekką zadyszkę, pogarsza mi się stan skóry, mam więcej krostek na buzi, zatrzymuje mi się woda w organizmie, budzę się rano napuchnięta. Pwoiedzialabyn, ze są to takie podobne objawy do kaca 😂 wiec jak czuje 2 tygodnie kaca to znaczy ze tarczyca do sprawdzenia 😅

A na serio: Wiadomo, że po jednym dniu nie wyciągam wniosków, ale jeśli stan takiego ogólnego pogorszenia utrzymuje mi się trochę dłużej to od razu umawiam się do endo.
 
Witam drogie kolezanki😁
Jak nastroje dzis?
Ja obudzilam się ponownie z delikatnymi mdlosciami, ciekawe ile grypa żołądkowa bedzie trwac. Jak zawsze wszyscy w koło 💩 i 🤮 i tracą na wadze, a ja tylko mdłości 🤢 i uczucie jak na kacu + ból głowy 🤯 i waga ta sama 🤣😜 test rzecz jasna biały, a temperatura o dziwo w gorę - zostały mi dwa testy, to chyba nie dotrwam do 6.12😂🤣
 

Załączniki

  • 20221203_071114.jpg
    20221203_071114.jpg
    617,9 KB · Wyświetleń: 107
  • 20221203_073243.jpg
    20221203_073243.jpg
    141,8 KB · Wyświetleń: 101
Melduje, że u mnie nadal biało. Po zrobionym teście dostałam rozwolnienia 😂 albo to stres związany z kolejnym białym testem, albo coś mi zaszkodziło 🤷‍♀️ brzuch mnie jeszcze boli. Oszaleje. Ciagle coś.
Czemu sobie to robisz😓?

Obserwuję od kilku dni, jak piszesz o swoim testowaniu.
Opisujesz to jako stres- dziewczyno, nie rób sobie tego.
Rozumiem, że bardzo chcesz być w ciąży, ale od kolejnego zrobionego testu w niej nie będziesz, a tylko dokładasz sobie nerwów.
 
Czemu sobie to robisz😓?

Obserwuję od kilku dni, jak piszesz o swoim testowaniu.
Opisujesz to jako stres- dziewczyno, nie rób sobie tego.
Rozumiem, że bardzo chcesz być w ciąży, ale od kolejnego zrobionego testu w niej nie będziesz, a tylko dokładasz sobie nerwów.
mnie nie stresuje testowanie tylko fakt, że pomimo monitoringów, wszystkich badań itd ciagle nie znam przyczyny dlaczego nie wychodzi.
Wolałabym znać powód i działać.
Miałam wrażenie ze w tym miesiącu moja ginekolog mnie trochę zbyła.. nie wiem. Liczyłam na ten grudzień..
Z każdym miesiącem wierze mniej, że się uda. Czas leci, a młodsza nie będę.
Rozmawiałam z mężem i pójdzie na badania nasienia. Może to coś wyjaśni 🤷‍♀️ ta niewiedza jest najgorsza.
 
reklama
Do góry