Pięknie, działać działać
Boszsz jak ja Cię rozumiem. Dzisiaj spotkanie świąteczne, wystąpiłam w czapce Mikołaja, a później ze złości ja ściągnęłam po tym, ze g.. a nie magia świąt. Of course :/
U mnie tez najgorsze to, ze brak tej owulacji, jeszcze potwierdzę, ale no cóż nie mam złudzeń. Tez się nadstawiam, chyba lubię dostawać w ryj
Znam jakieś 2 wpadki po tabsach anty tez, twierdzą, ze wzięły wszystkie tabletki i nie zapomniały i jedna to nawet około 40-tu lat, ale jak ktoś mi mówi, ze wpadł, to zawsze nurtują mnie szczegóły. W sensie wpadł bo myślał, ze ma niepłodne a miał płodne? Albo seks przerywany? Albo gumka pękła? Bo jak np. pękła, to znamy ryzyko i możemy iść po tabletki po. Znów jakoś wskaźnik pearla powstał, ale ja bym sobie chętnie z tym panem na ten temat porozmawiała