reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

reklama
jestem po stymulacji i ovi. Dzisiaj 18 dzień od zastrzyku i @ nadal nie przyszedł. Beta w sobotę negatywna.. czuje się okropnie w sumie już od ponad 2 tygodni, najpierw ból jajników a teraz doszło od kilku dni osłabienie, zapchane zatoki i temperatura.. za tydzień w piątek mam wizytę u mojej lekarki żeby sprawdzić co się stało.. pierwszy raz mi się to zdażyło żeby nie przyszedł @ po ovi
Rozumiem kochana, mam nadzieję, że się wyklaruje szybko. Nie jestem w stanie nic mądrego niestety napisać 😪, bo jestem zielona w temacie. Jedynie mogę trzymać kciuki za Ciebie 🍀✊✊
 
wiesz, każda z nas kiedyś zaczynała i dziewczyny na każdym etapie potrzebują wpsarcia.
A to, że np mnie osobiście boli jak widzę pozytywne testy po 2 miesiącach starań, to inna sprawa :D
ale to nie powód, żeby kogoś wykluczać :)
Ja tak na staraczki 2022 wpadłam w drugim cyklu ciąża i obuchem w łeb cp. No i zagościłam na dłużej. Zaraz będzie rok. Ale w sumie znów jakby staram się dopiero 1 cykl bo wcześniej brak zgody potem strach. Tylko czytałam co u Was. To że się komuś uda prędko nie oznacza że innym zrobi koło nosa bo może się okazać że to samemu sobie zrobił koło dupy. Nigdy bym nie myślała że będę tutaj na nieco dłużej niż zakładałam na początku.
 
Dziewczyny, niepotrzebna jest dyskusja o tym, kto po jakim czasie zaszedł w ciążę.

W większości przypadków jest tak, że w zasadzie do pół roku pary zachodzą w ciążę.

Nieważne, ile dana dziewczyna się stara.
Jeśli daje się nam poznać, udziela się, wspiera, to nie widzę powodu, by robić jej wyrzuty, że udało jej się szybko zobaczyć dwie kreski.

To mój przypadek jest mniejszością. Niestety.
 
reklama
Do góry