MENU naszych pociech - od mleka do "kotleta"

[Aestima]

6
Właściwie, to źle Ci napisałam- wszędzie piszą, że na 100 ml ale mi lekarz kazał podawać 3 gramy do zupki a zupki kazał podawać 180 ml. NIe dopytałam co z tym fantem, bo Michał z nim był u Wyso, więc podaję 3 g do 180 ml, bo choć może powinnam proporcjonalnie zwiększyć ilość kaszki manny, to boję się skoro być może gluten go uczula.
Nie wiem czy dopbrze robię???

 

[mgordon]

Aestima
Ale 3 gramy glutenu czy kaszki, bo ta koszka ma przeciez wiecej skłodników. Ja narazie dawałam 2 miarki kaszki ok 8.6 g na 210 ml mleka.

 

[Setana]

Silva u nas co prawda nie ma skazy, ale ze względu na duże ryzyko wystąpienia alergii mamy bezwzględny zakaz białka krowiego do ukończenia przez Natalię roczku. Pisałam już wyżej, że zaopatrzyłyśmy się w tą kaszkęhttp://www.sklepdietetyczny.pl/product_info.php?products_id=2264 HOLLE PSZENNA KASZKA MANNA BEZMLECZNA PO4m NIEMCY! (1936944699) - Aukcje internetowe Allegro , jest bardzo wygodna, bo nie trzeba gotować i jest pełnoziarnista. Wklejam dwa linki, bo różne są opakowania, ale kaszka ta sama Mnie smakuje;-) a od jutra startujemy z Natalią i wierzę, że żadnej alergii nie będzie. A i ja kupiłam ją u nas w Askocie za 13,20 zł, są też w Epi za 14zł. Więc można je też dostać w zwykłych sklepach.

 

[Aestima]

3 g glutenu= 1 stołowa łyżka tej kaszki.

 

[ironia]

ja to tak wale tego na oko heh np 180 ml wody 5 miarek kleiku ryzowego i jedna kaszka zbozowej ;-)

 

[traschka]

Ja ugotowałam dziś standard czyli marchewka z ziemniakiem plus oliwa. Póki co to nas nie uczula. Po powrocie z Gdańska dorzucę kolejny składnik, może już czas na indyka? Jak myślicie? Ja go jem prawie codziennie więc Marysia na pewno nie jst uczulona.
Ugotowałam dziś większą ilość na dziś, jutro i pojutrze. Wyszło mi tego ok 500g i odmierzyłam 15g kaszki mannej dodając do całości (5x100g a na każde 100g przypadają 3g kaszki). Dobrze myślę? Mam z tym problem czy chodzi o 3g kaszki mannej czy 3g glutenu a wtedy ile to kaszki??
Tak czy owak zupa już zrobiona więc zje jaka jest.

 

[ironia]

ja to w ogole olewam troche te przeliczniki jak zrobie tak jest maly je wszystkie rodzaje miesa oprocz wieprzowinki ;-)

 

[traschka]

Ironia no ja olać nie mogę, bo Marysia alergiczka straszna i muszę bardzo uwazać co jej podaję. Pewnie gdyby nie to też nie trzymałabym się tego tak restrykcyjnie.

 

[andariel]

ja na szczęście też się nie muszę specjalnie przejmować glutenem - dodaję płatki owsiane do jego zupek (bo sama gotuję) i jest wszystko dobrze; przy Nince też nie pamiętam bym coś przeliczała w kwestii glutenu - chyba po prostu zaczęłam jej podawać rzeczy zawierające gluten w małych ilościach i obserwowałam; tylko że ja przy Nince i teraz przy Leo lecę wg starego grafiku rozszerzania diety, tj. przez 6 m-cy tylko cycek (bez żadnej ekspozycji na gluten po 4 m-cu), a po 6 m-cu wprowadzanie urozmaiceń;

 

[Aestima]

Andariel, ja też bym chciała te płatki, ale kompletnie nie wiem ile... Bo ja muszę b. uważać- Miesio za pierwszym podejściem miał wysypeczkę:-( My też podaliśmy gluten w 6 a warzywka wcześniej ( po 5 ) ale tylko ze wzgl na anemię. Mięsko zaczęliśmy w 6. ale gdyby nie anemia, to nie dostawałby jeszcze. Nieszczęsna anemia wszystko nam psuje A jakie Ty płatki kupujesz, górskie, ale jakie? ( chodzi mi o firmę, bo ponoć najlepiej oczyszczone jakieś masz namierzone)