reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MENU naszych pociech - od mleka do "kotleta"

reklama
Ironia ja też pewnie dam skórke od chleba, czy bułke do mamlania, ale jeszcze nie teraz. Na razie pcha rączki troche zbyt agresywnie do buzi i mógłby sobie jakiś kawałek popchnać dalej, jak sie spokojniejszy zrobi i pewnie będzie siedział i trzmał coś w rączkach to dam. Ale to nie bedzie pewnie szybciej jak po nowym roku.
Ale jak chcesz mozesz zawsze spróbować, każde dziecko jest inne, np. córka od szwagierki mojej przyjaciółki po 3 m-cach odrzuciła pierś a mm w ogóle nie przyjmowała. Po prostu przestała pić mleko i jak miała 5 m-cy to jadła parówki! Ale to było wszystko pod nadzorem lekarza.
 
Parówki pon nadzorem lekarza? No dobra oki nc mnie juz nie zdziwi.

Co do zaksztuszenia to ja nie panikuje, ale tak jak wyzej wszelkie rzeczy do memłania to tak jakos naturalnie mi sie wydaje, ze na siedzoco.
Sa tez takie wynalazki, ja nie uzywałam i nie chce ale moze komus sie przyda
NUBY GRYZAK DO PODAWANIA POKARMU,OWOCÓW 0% BPA (1881570587) - Aukcje internetowe Allegro

Co do glutenu to ja totalna ignorantka, musze sprawdzic w czym jest gluten wogóle.:zawstydzona/y:
 
ja mam ten gryzak i chętnie się pozbędę za zwrot kosztów przesyłki (uchwyt + nowa siateczka zapasowa); kupiłam przy rozszerzaniu diety Ninki, ale ona tego wgl memłać w buzi nie chciała, więc się u nas nie sprawdziło; ale inne dziewczyny z sierpnia zachwalały;
 
Ostatnia edycja:
Icak, :szok::szok: ja bym dała babciom do wiwatu jakby mi takie numery robiły ;) Dziecko w swoim życiu jeszcze zdąży się najeść słodyczy. Kompletnie nie rozumiem co ma na celu podawanie takich rzeczy maluszkom :shocked2:

Jol, my jeszcze tylko cycowi i jakoś tak mi dziwnie będąc w mniejszości :sorry2:

Mgordon, mój Jasiek też owocowo-warzywny, ale słodycze też uwielbia, dlatego nic słodkiego na widoku nie stoi, bo by nie odszedł póki by się nie skończyło ;)
A gluten jest w pieczywie, biszkoptach, herbatnikach. My zaczynaliśmy od biszkoptów.
 
Co do glutenu to ja totalna ignorantka, musze sprawdzic w czym jest gluten wogóle.:zawstydzona/y:

gluten to takie ustrojstwo co w przenicy jest.
więc najprościej to tyci kaszki mannej dawać - albo suchą wrzucić do gotowanej zupy, albo troszkę ugotować na wodzie.
Ja mam o tylewygodnie, ze gotuję kaszę manną na mleku Krzysiowi i odkładam łyżeczkę dla bliźniaków;-)
 
Blusia, jak Miesio był w wieku Adusi, to też jeszcze nawet nie myśleliśmy o rozszerzaniu diety...;-)

Dziewczyny, nam pediatra kazał 1 karmienie zupką zastąpić, ale on tak rozpaczliwie płacze jak się ta zupka kończy, że muszę mu dać cycka (i to dwa...) NIe utuczę go??
My glutenu póki co nie dajemy...
 
Aestima a mnie dzisiaj zapytała lekarka czy gluten już wprowadzony...ja mówię że tak i ona twierdzi ze prawidłowo po 4 miesiącu wprowadza się gluten a od 6 miesiąca mamy wprowadzić rybę
 
reklama
Misialina a co dajesz Malwince? kaszke manną mleczną? czy coś innego? bo ja to właśnie kupiłam a nie wiem czy dobrze...
a musze zacząć wprowadzać juz teraz
 
Do góry