MENU naszych marcowych pociech

[domi03]

Ja po tym co przeszam (17 godz.poród) i cc (zwężona miednica) na pewno nie chcę już dzieci w dodatku córcia daje mi tak do wiwatu , że dziękuję bardzo...z resztą zawsze chciałam mieć 1 dziecko..
a jesli chodzi o pokarmy: czy dajecie już całe żółtko??? my dopiero zaczynamy wprowadzać i chyba zacznę od połówki do zupki, lekarz powiedziała żeby nie dawać białka!?

 

[elahar]

a jesli chodzi o pokarmy: czy dajecie już całe żółtko??? my dopiero zaczynamy wprowadzać i chyba zacznę od połówki do zupki, lekarz powiedziała żeby nie dawać białka!?

Ja daję połowę żółtka bo dopiero zaczęłam wprowadzać i tak mi lekarka powiedziała. Połowa żółtka na początek co drugi dzień a białka wcale bo może uczulić.

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

Ja zółtko już dawno wprowadziłam i daję juz prawie całe, co drugi dzień

a mleczka sztucznego nie dałam i chyba się wstrzymamy, bo za dużo nowości byłoby dla mojego dzieciątka, na razie próbujemy przestawić się na jedną drzemkę w ciągu dnia i to nas troszkę kosztuje, a jeszcze miałabym go pozbawić cycusia na noc, jeszcze troszkę

 

[Lajla83]

moja córca wczoraj wcinała z nami spagetti ale oczywiście czysty makaron kluseczki nie robie z bielucha bo nie chce jeśc tylko z 4 danonków i wcina jak szalona teraz robie tak że jak idę do pracy to mała dostaje słoiczek a jak jestem w domu to zawsze coś ugotuje

 

[elahar]

moja córca wczoraj wcinała z nami spagetti ale oczywiście czysty makaron kluseczki nie robie z bielucha bo nie chce jeśc tylko z 4 danonków i wcina jak szalona teraz robie tak że jak idę do pracy to mała dostaje słoiczek a jak jestem w domu to zawsze coś ugotuje

Sporo już je nowości twoja córcia, dobrze, że jej nie szkodzą. Moja też strasznie by chciała jeść to co my ale za bardzo ją uczula i musimy uważać zwłaszcza na gluten. A chrupkę kukurydzianą jak dostanie to od razu wkłada całą do buzi i szybko zjada a ja z duszą na ramieniu pilnuję, żeby się nie zakrztusiła.

 

[Lajla83]

Sporo już je nowości twoja córcia, dobrze, że jej nie szkodzą. Moja też strasznie by chciała jeść to co my ale za bardzo ją uczula i musimy uważać zwłaszcza na gluten. A chrupkę kukurydzianą jak dostanie to od razu wkłada całą do buzi i szybko zjada a ja z duszą na ramieniu pilnuję, żeby się nie zakrztusiła.

moja tez wpycha całe chrupki do buzi

 

[Agutek]

Ja juz sie na temat jajek nie wypowiadam

 

[madzikm]

zrobiłąm dizś ta tilapię z koperkiem i warzywami, pieczone w folii z dotakiem oliwy, bardzo dobre, nawet mi smakowało:-)

 

[rybka1985]

....

 

[rybka1985]

No a ja mam dalej problemy z kupką, wracamy do początkowych posiłków chyba...