reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MENU naszych marcowych pociech

No i z czego to wynika, że jedna mogłaby dwójkę wykarmić, a druga jednego nie może??? :confused: Ja mam pokarmu tak sobie - czasem mam wrażenie, że za mało, kiedy mały ma napad wielkiego głodu.. Ale póki co jakoś dajemy radę na samych cycach.. nie licząc małej porcji (40ml) Bebiko wczoraj, bo już była pusta, a mały chciał jeszcze...
 
reklama
A ja jakoś nie mogę uwierzyć, że nagle po porodzie z cycków zacznie lecieć mi mleko, jak do tej pory nic tam nie ma...Mam nadzieję, że będę miała pokarm.
 
Agutek, wiesz co mi powiedzieli w szkole rodzenia? ze jak sie ma watpliwosci co do karmienia, czy sie bedzie mialo pokarm, itp, to najlepiej zrobic sobie cieplutka, relaksujaca kapiel, posiedziec w tej wannie i sprobowac sobie pomasowac piers - takim ruchem, jakby sie odciagalo;-)polozna mowila, ze wtedy na pewno troche siary poleci i mozna w ten sposob sie troche uspokoic - bo wiadomo, ze cos tam jednak jest, tylko o tym nie wiemy:-)
 
A ja jakoś nie mogę uwierzyć, że nagle po porodzie z cycków zacznie lecieć mi mleko, jak do tej pory nic tam nie ma...Mam nadzieję, że będę miała pokarm.


Agutek mnie też w czasie ciązy nic nie wykapało a teraz leci. Oczywiście nie jest to jakiś strumień ale czasem zdarza sie, że mi po brzuchu kropelki kapią.

Przed chwilą skończyłam chyba 1,5 godzinną sesję przy cycku. Na szczęście oba są już uzyteczne (w kapturkach oczywiście). Mati się chyba najadł bo o dziwo leży już 15 min w łózeczku, nie śpi i się nie wydziera (u niego to nietypowe zachowanie).

Malaga a Ty nadal z jednego karmisz??
 
Agutek mnie też w czasie ciązy nic nie wykapało a teraz leci. Oczywiście nie jest to jakiś strumień ale czasem zdarza sie, że mi po brzuchu kropelki kapią.

Malaga a Ty nadal z jednego karmisz??
Mi też tak czasem kapie, zwłaszcza po dłuższej przerwie w karmieniu :tak: Mały już śpi 3 godziny (wcześniej mnie wyduldał do ostatniej kropelki) i już czuję, że się mleczko zbiera i piersi nabrzmiewają :tak:

debiutantko - przeczytałam wczoraj Twój post i przypomniałam sobie, że też mam kapturki!!! :zawstydzona/y: :-D :-D W szpitalu raz ich użyłam :tak: Mały umie przez nie ssać, więc na lewą (tą uszkodzoną) wczoraj nałożyłam i sobie pojadł a mnie nawet nie bolało :tak: A dziś już bez osłonki go karmiłam tą piersią i nie bolało - widać, że się ładnie goi :tak: Ostrożnie nią karmię, bo nie chcę znów zębów zaciskać..

Zawsze mogę wykorzystać osłonki :-) Chyba, że znów o nich zapomnę :-p :-D
 
Acha - i też piję Fito-mix, a do tego Hipp'a :-) Ale jakiegoś nawału pokarmu nie zauważyłam :no:
 
Acha - i też piję Fito-mix, a do tego Hipp'a :-) Ale jakiegoś nawału pokarmu nie zauważyłam :no:


Ja też nie widzę po tym Fito-mixie nawału ale skoro Mały zasypia bo sesjach przy cycku to widocznie się napije pomimo tego, ze czasem mam wrazenie,ze sa miekkie i puste ale moze się juz "produkcja" unormowała. Jutro byc moze będę mieć "bocianka" którego Anija polecala więc zobaczę jaki jest skuteczny.

Musiałabym odstawic te silikonowe osłonki ale mam psychiczny opór bo się boję kolejnych akcji "wampirka".....
 
a ja jak mam twarde piersi i zaczynam karmić to jestem cała w stresie :sick:
teraz jak mi sika mleko to synek się często krztusi :-(
to jest dla mnie coś okropnego
bo on sie wtedy robi czerwony, nie może odkaszlnąć, nie może oddychać !!!!
a ja nie wiem co robić i jak mu pomóc
biorę go wtedy do pionu i stukam po pleckach
Boże to jest straszne !!
a co najgorsze zdarza sie kilka razy dziennie :sick::sick::sick::sick::sick::sick:

a od czegoś takiego dziecko może się...
nie napiszę tego najgorszego
...ale może dostać też zapalenia płuc :sick:

czy Wasze dzieci też wymiotują?

mój synek 3 razy wymiotował

oooo budzi się na jedzenie
 
reklama
Do góry