Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kupiłam mu takie mleko czekoladowe w kartoniku. Pierwsze nawet wypił jakoś na raty (nowość), a następne ja wypiłam ;-). To pierwsze było innej firmy, może spróbuję je jeszcze raz kupić.może bidon (kupiłam kolejny z TT w czwartek, a dziś od starego zginęła mi rurka) spowoduje, że skosztuje mleka/kakao/koktail?? u nas tak było
No tak, ale jajecznica, parówka, sałatka itp nie zastąpią mleka. Myślisz, że np jeden jogurt i jeden danonek to wystarczająca ilość nabiału na dobę? Bo może ja przesadzam.
zmieniłabym danonka na bardziej naturalny serek i sam dodała owoce, nie wiem czy to ma uzasadnienie nabiałowe, po prostu nie cierpię danonków
Daję z żółtymjak sie martwisz o ilosc wapnia to daj mu kanapke z plastrem zoltego sera - ma najwieksza zawartosc wapnia, bodajze dwa plasterki = kubeczkowi jogurtu
. Tylko nie wiem jakie te plastry mają być. Bo może takie ogromne jak cała kromka chleba i grube na pół centymetra ;-). A Karol zje góra pół kromki.
Może by i zjadł. Jutro spróbuję
. Ale podejrzewam, że po kilku kęsach wyrzuci na podłogę. Dzisiaj rzucał bananem .
