reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Menu naszych dzieci :)

Potwierdzam- alergia może minąć. My byliśmy na prowokacji mlekiem w szpitalu, ale to samo można zrobić w domu (mniej stresu i bez czekania w kolejkach:baffled:). Wgladało to tak, że najpierw maly dostał jedna kropelkę mleka, po 15min. 1ml, po kolejnych 15min. 2ml, później 5ml, 10ml, 20ml, 50ml, 100ml. Nic się nie działo, więc przez tydzień mieliśmy dawać mu to mleko na jedno karmienie, a po tygodniu jeśli nic się nie będzie działo normalnie na nie przejść.

Co do butelek to ja wyparzam jak mi się przypomni, a że mam kiepską pamięć... ;-)
A wodę (Mama i ja) normalnie przegotowuję i żeby było szybciej mieszam z już wcześniej przegotowaną, którą trzymam w lodówce.
 
reklama
Emilka je głównie cycka:tak: Rano gdzies do poł godziny po obudzeniu(zdecydownie lepiej jej smakuje jak jest wyspana;-)) zjada kaszke ryżowo-pszenna na wodzie z dodatkiem pół słoiczka deserku(staram się jej urozmaicac smaki) po drzemce zjada max pół słoiczka odiadku lub zupki. Na podwieczorek je jekies owoce,reszte deserku,danonka,jogurcik albo np. domowy kisielek. Na kolacje jest cycek,bo zazwyczaj jest juz tak śpiąca,że nic innego jej nie wchodzi:-D Zupki i obiadki jej różne,nr 1 jest rybka z gerbera-uwielbia ją:tak: do picia dostaje tylko wode ,mineralke i nie gotuje jej Oprócz tego cały czas cycek i cycek ,ostatnio szczególnie dużo w nocy.
 
Dziewczyny, mam takie pytanie.
Co i jak często wasze dzieci jedzą? u mnie Maja ostatnio nie je dużo. Jej jadłospis wygląda tak:

Rano po przebudzeniu wcina mleko- ok 270- 300 ml.

Po ponad dwóch godzinach idzie spać.

Gdy wstanie to zjada duży obiadek.

znów po ponad 2 godzinach drzemka.

Wstanie to je duży deser.

przed spaniem na noc znów buta mleka w tych samych ilościach co rano.

Przed każdą drzemką dostaje picie, prawie całą butlę. Trzyma już sama więc jej daje do łóżeczka i wychodzę.
Pije też po obiadku i deserku. no i jeszcze nie raz jak zamruczy.
Nie codzennie, ale od czasu do czasu je chrupaczki ryżowe, czy paluszki.
 
boozqowa, moim zdaniem fajnie, że Majcia tyle pije. to na pewno zdrowo :) Krzyś je 5 razy dziennie. Rano i wieczorem mleko, a w środku dnia co 3-4 godziny 2x kasza/owoce + 1x obiadek.
Czylije prawie tak jak Maja, tylko z dodatkowym drugim śniadaniem.

a co pije? wodę czy jakieś soki?
 
boozqowa, moim zdaniem fajnie, że Majcia tyle pije. to na pewno zdrowo :) Krzyś je 5 razy dziennie. Rano i wieczorem mleko, a w środku dnia co 3-4 godziny 2x kasza/owoce + 1x obiadek.
Czylije prawie tak jak Maja, tylko z dodatkowym drugim śniadaniem.

a co pije? wodę czy jakieś soki?

No to podobnie, racja...

Maja wody nie tyka... Pije herbatki i bobofruty. Do niedawna wszystko musiałam podgrzewać, ale już nie muszę, polubiła podczas tych upałów pić nie podgrzewane.
 
No to podobnie, racja...

Maja wody nie tyka... Pije herbatki i bobofruty. Do niedawna wszystko musiałam podgrzewać, ale już nie muszę, polubiła podczas tych upałów pić nie podgrzewane.

to mi się wydaje, że spokojnie wystarczająco dużo je. Czy nie za dużo? to za trudne pytanie, ale pewnie nie.
bo bobofruty przecież też dostarczają energii. podobnie jak i mleko, prawda? przynajmniej ja tak sobie rozumuję, że jak maluch był wstanie się wyżywić na samym płynnym mleku, to taki sok też mu nadal sporo daje.

Jak kiedys Krzysiowi dałam soczku, to się przyssał i wogóle nie chciał skończyć. no i oczywiście wody pić później nie chciał... szczęśliwie udało się przestawić.. Choć z drugiej strony, czy to dobrze? nie wiem, bo witaminki musi wyciągać z mleka i z owoców, o których ja z kolei muszę pamiętać..
 
boozqowa- u nas wyglada to podobnie, rano ok 7 zjada 200 mleka potem kolo 10 kaszka, cala miseczka, ok 13-13.30 obiadek, potem niania daje deserek, ok 5-5.30 mleko lub kaszka,chociaz ostatnio daje jej np bulke i wcina az sie uszy trzesa, a wieczorem po kappieli 300 mleka na noc, pije tylko wode, probowalam dawac soczki ale nie chce, wody to pije duzo, ale widocznie tak potrzebuje,
Dalismy jej do sporobowania lody i malo nie zjadla z lyzka , moj P sie smieje ze bedzie mial towarzyszkę do lodów:-D
 
Nutria - Można sprawdzać co jakiś czas delikatnie czy alergia nadal występuje [byleby w małych ilościach żeby dziecku nie zaszkodzić].
U nas alergia na mleko minęła w 8 miesiącu życia.

Asheara - co prawda, wiem, ze to nie to miejsce, ale dopiero teraz zauważyłam, ześ już od 18 tygodni w ciąży ! :) gratulacje :)
własnie tak się zastanawiałam, czy ktoraś z nas, już na kolejne wątki ciążowe zagląda... ;-) super :)
 
Przed każdą drzemką dostaje picie, prawie całą butlę. Trzyma już sama więc jej daje do łóżeczka i wychodzę.
Pije też po obiadku i deserku. no i jeszcze nie raz jak zamruczy.
Nie codzennie, ale od czasu do czasu je chrupaczki ryżowe, czy paluszki.

W kilku miejscach czytalam, ze nie jest wskazane zeby dzieci w naszym wieku piły duzo soków, co nie oznacza zeby soki nie mialy byc rozcienczone wodą, albo zeby piły samą wodę.

podsyłam fajny schemat żywienia:

Schemat sztucznego żywienia niemowląt - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety

Model żywienia niemowląt karmionych piersią - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety
 
reklama
U nas teraz od momentu jak jesteśmy na Pepti2 to schemat się troszkę zmienił.
Adaś rano ok 5 wypija 210ml mleka,
ok 9 - 180ml Sinlacu z owockami,
ok 12-13 obiadek, robię sama ( ok 250ml zjada),
potem 15-16 kleik ryżowy na mleczku ok 180ml z owockami i
ok 19 przed snem butla Sinlaca ( samego lub z resztą owoców)
Trochę się martwię, że za mało tego mleka u nas wychodzi na puszce jest napisane, że powinno być 3 razy po 210 ml.Adam jednak więcej nie wypije. Inna kasza nie smakuje mu np na tym mleku, musi być Sinlac.
Martwi mnie jeszcze jedno nie chce nic pić .... woda odpada, soki jeszcze, ale prawie tylko na spacerze i nie za bardzo jak rozcieńczam..
I jak już piszę to spytam jeszcze Was o coś... Od 3 dni Adaś ma tarkę na policzkach i takie delikatne krostki niewidoczne na rączkach.. coś nas znowu uczuliło.. czy to możliwe, że pepti2?? zaczęliśmy już 3 puszkę, chyba troszkę za późno, powinno wyjść od razu nie???
Stawiam jeszcze na gluten, bo zaczęliśmy powoli próbować, ale to bardziej powinno dokuczać od strony układu pokarmowego?? Jak nie minie w poniedziałek do lekarza trzeba będzie się udać....
 
Do góry