reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mazurskie mamy !!!

Aguska pilnuj pilnuj...żeby do wyrka trafił ;)
Aga no właśnie dopiero się uporałam z warzywami... Ale marchewki obrane i umyte w lodówce, zielone też... Fasolka umyta i obrana, jutro ją obgotuję i zamrożę... A na przyszły weekend zrobię leczo i dam fasolki do niego :D <ale mam plan> hehe

Teraz idę szybki prysznic wziąć i pewnie powędruję do wyrka :)
 
reklama
Witajcie!!
Moja mała gwiazda już spiocha, wstała przed 7. Chłopcy grają w ps... A ja się obijam :)
Wsumie wszystko mam porobione, muszę jeszcze paznokcie pomalować :p
Dzisiaj mąż piecze kurczaczka na obiadek więc ja mam wolne w kuchni :)

Agnieszka to naładowaliście akumulatory na niedzielę ;) Co dzisiaj porabiacie?
 
Ja 30 min temu wstawiłam do piekarnika żeberka :tak:
Czekam aż się zrobią i zabieram się za małe sprzątanie.
Pranie jeszcze muszę wstawić.
Po południu chcieliśmy jechać do parku rozrywki ale niestety po 12 ma padać aż do wieczora i tak się wstrzymujemy na razie bo sami nie wiemy czy ryzykować.
Mam trochę zajęć...więc niedziela pewnie szybko zleci.

A co u was Marta?
poza tym że dziś nie gotujesz...;-)
 
Aga u nas dzisiaj na spokojnie. Zresztą m. jest po nocce i idzie na nockę wiec nawet nic zaplanować nie można zbytnio. Popołudniu u nas też ma padać... Zobaczymy jak pogoda się utrzyma to pójdziemy na spacerek nad Mały Jeziorak.
Póki co ja wypiłam kawkę na balkonie <czekając aż paznokcie wyschną> Majunia dalej śpi a chłopcy są zajęci sobą :)
Ja mam ogarnięte. Jedno pranko z rana zrobiłam i starczy. W tygodniu myślę umyję okna i popiorę firanki, ale to w tygodniu :) Już pracę normalnie o 16 będę kończyła więc na spokojnie się wyrobię :)
 
Marta przekichane ma ten Twój mąż :tak:
z nocki na nockę,ciężko tak pewnie...
Odpoczywajcie sobie niedzielnie :-)

U nas jak na razie pogoda się utrzymuje :eek:
Wszystko w domu porobiłam.
Muszę pranie do ogrodu wywiesić...i zaplanować dalszy ciąg dnia.
 
My po długaśnym spacerku jesteśmy, po lodach i koktajlu owocowym...
Maja w wózku zasnęła i tak ją wniosłam do domu i śpi, mąż też już w sypialni, Jakubek odpoczywa bajki oglądając... A niedługo teście mają wpaść na kawę.
JA chyba wstawię pranie i idę na balkonie posiedzieć.
Co prawda wiatr zaczyna wiać i się zachmurzyło... Ale my już po spacerku więc teraz może popadać :)

Wieczorkiem muszę usiąść i kilka aukcji na all wystawić, bo za dużo niepotrzebnych rzeczy mam po dzieciach... :/
 
...my także po spacerku już,pogoda nawet w miarę:)
moje pranie już wyschło,poskładałam bo prasować mi się nie chce,nie lubię :oo2:
a teraz odpoczywamy bo jutro do pracy czas wrócić.

marta dobrze że udało wam się na spacer wyjść :tak:

No, złaziliśmy się jak nie wiem :) Spowrotem już Jakubek od zakładu karnego na barana u tatusia siedział :)
Mi poranne pranie też wyschło ale wstawiłam jeszcze ciemne rzeczy, jutro będzie mniej :)

Aga kiedyś tu się pytałaś o prezent dla dwu-latka. Nie wiem o jaką kwotę ci chodziło ale np u nas bombowym zakupem był mały motor na akumulator <koszt ok 150 zł> lub może coś w stylu narzędzia złotej rączki?
A tak mi wpadło do głowy, bo raz musimy w końcu ten motor wynieść do piwnicy a dwa Jakub dzisiaj na wystawie w sklepie zobaczył narzędzia i stwierdził, ze chce takie :) U nas jeszcze w tamtym wieku radość sprawiała wszelkiego rodzaju koparka :)
 
reklama
...co do prezentu to nie pisałam o kwocie...nawet się nad kwotą bardzo nie zastanawiałam.
taki motor na akumulator świetna sprawa ale niestety ten chłopiec ma już chyba "wszystkie" jeżdżące auta,traktorki łącznie z przyczepami.
Oni mieszkają za miastem,prowadzą farmę więc mają miejsce aby to wszystko trzymać i już zaopatrzyli dziecko w takie cuda :blink:
Poszukam czegoś w stylu tych narzędzi :tak: bo to fajny pomysł :tak:
Dzięki Marta za podpowiedź !!

Dobrze że pranie Ci poschło,zawsze to kolejna pralka mniej:)
Jakubek zmęczony,będzie dobrze spał :)
 
Do góry