reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mazurskie mamy !!!

Witajcie...
No faktycznie gwarno w kwestii lubię/nie lubię... JA tam stwierdzam, że na forum się "nie znamy" żeby powiedzieć czy się kogoś nie lubi, bo z założenia lubi się wszystkich. A w życiu prywatnym przynajmniej mi trzeba nieźle zajść za skówrę, żebym czuła do niego spory respekt.

Ja po pracy dzisiaj... i mam weekend. Niedługo pierwsi goście zawitają i tak do niedzielnego wieczora!!

Młoda nie ma reguły. U nas Jakubek szybko mówił...a kuzynki córcia późno ale za to wszystko od razu... Nie ma się czym martwić!!
Bietka zgodzę się Marylka to istna katarynka!
Necia, no chyba nie ja? Bo już zastanawiam się czy czegoś źle nie napisałam!!
Martuś będzie dobrze ;)
Kasia buziaki dla Alexa!
Agusia jak tak czytam to powiem ci ze właśnie zaczynam tęsknic za takimi spacerkami spokojnymi ;)
Teśka jeszcze troszkę <ja cię nie pocieszę dzieci rodziłam w 41 tc> ;)
Kinga udanego wypadu do lasu.
Agnieszka jak tam urlop?

Aaa mąż kupuje sobie auto...będę miała swoje na wyłączność :tak::-D

Uciekam, bo Maja paczkę chipsów rozbroiła...chyba będę musiała odkurzacz wyciągać :eek:
 
reklama
zdążyliśmy wrócić przed deszczem :))) ale miło było! :) pies się wybiegał i Filipek też sporo ruchu miał :)

Bietka ja się tylko obserwuję ;) fajnie że zauważyłaś hehe

a teraz mykam na koktajl malinowy:-)
mąż urzęduje w kuchni.. leczo robi:) w roli głównej cukinia
 
heh Kinga bo ja mam dylematy kiedy drugie dziecko... i jak ktoś planuje to od razu mnie to ciekawi;p

a leczo z cukini to ja bym zjadła........

Necia ja miałam też noc wesołą. ale inaczej. Marylka ryczała co chwilę i moja siostra. obie chyba chciały żebym spała z nimi. a ja tam wolałam z mężem;))

Marta03 to życzę udanego weekendu i super zabawy urodzinowej:)
 
Bietka ja na początku gdy zaczynaliśmy się starać o dziecko drugie (w 2009roku) też myślałam kiedy najlepszy czas i wogóle brałam wszystko pod uwagę. Teraz już tak nie myślę po tych wszystkich przejściach i poronieniu. Chcę poprostu jeszcze kiedyś zajść w ciążę nie koniecznie teraz ale chcę.. chcemy aby Filip miał rodzeństwo i pewnie o to zadbamy. Nie wiem czy sie uda. Narazie tylko się obserwuję. Co ma być to będzie, zobaczymy.
Puki co nie mam głowy do głębszego wczuwania się w to. Nie chce sie nakręcać tak jak kiedyś. Najbardziej to ucieszyłabym się z tzw wpadki ;) heh
nie ma co myśleć... trzeba działać w tym kierunku.
A WY kiedy chcecie? :)
JA to teraz miałabym dobrze bo Fiol już samodzielny, zaraz zerówka szkoła... wiec wiesz :) miałabym dużo czasu dla maleństwa. No ale nie wiem jak bedzie.


Udanego weekendu życzę wszystkim!!! :)
 
Kinga to masz smutne przejścia za sobą.... nie wiedziałam:sad:
Ja mam różne myśli... najpierw skońcZYć szkołę do końca, tzn jeszcze dwa lata mgr. i wtedy drugie dziecko. odchować trochę i do pracy. Ale nie wiem co z pracą inż. czy zdążę się obronić, żeby iść na mgr;/ więc jakbym nie zdążyła to może olać tą szkołę,, tylko zająć się na spokojnie dziećmi? Marylka tak lubi dzieci. Tak się przytula do wszystkich, tak płacze jak się rozstaje z nimi że szkoda mi jej. i jeszcze taka sprawa, że nienawidzę siedzenia w domu. i nie jestem spełnioną matką siedząc teraz z dzieckiem. i jak pomyślę że mam się zakopać znowu w pieluchy, teraz gdy córa już odchowana...? i takie mam różne myśli...
najchętniej bym poszła do pracy. nby coś miało wyjść od września ale dupa:/ chyba się nie uda
 
Kinga to w takim razie zycze Ci udanego weekendu
A co do planowania ciazy to podzielam Twoje zdanie.

U nas bylo tak ze o pierwsza ciaze dlugo sie staralismy i gdyby nie Dr.Boczkowska to nie wiem jak by bylo.
Milego wieczorku zycze
 
i jeszcze taka sprawa, że nienawidzę siedzenia w domu. i nie jestem spełnioną matką siedząc teraz z dzieckiem.
uwierz mi że ja też.... :]
prędzej otworzę coś swojego niż znajdę pracę dla siebie w Iławie. Kwestia czasu..

Miłego wieczorku wam życzę
Zdążyłam wyjść na spacer przed deszczem. mam dziś farta :)
Fiol wykąpany już leży w łóżku. ogląda jeszcze kreskówki na dvd.
Ja mykam do męża:)


Aniaa któż to ta dr Boczkowska? naprawdę wam tak pomogła? możesz wiecej coś napisać... bede wdzieczna
 
Hej
dzięki dziewczyny za opinię- niby wiem że ma jeszcze czas ale u niego wszysko z opóźnieniem jest.

Ja po ciężkim dniu w pracy- padam.
Ale Aleks zaczyna rehabilitację już we wtorek. Także cieszę się bo szybciutko to wszystko poszło.

W pracy się zgodzili żebym na czas rehabilitacji chodziła na 2 zmianę.
 
Kinga współczuje przeżyć
co do drugiego dziecka to ja chce miec przed 30 stka czyli mam jeszcze troche czasu;-)narazie mnie nie stać na drugiego szkraba myśle że jak finansowo będzie ok to zaczniemy sie starać może jak Bartuś by miał 3 latka?:confused: no zobaczymy jak to wszystko się ułoży
 
reklama
Kinga ale mi smaku narobilas ta cukinia...jejku dalabym sie teraz pokroic za takie leczo...

ja poki co salatke koncze szykowac i miesko rozmrazam co by na jutro obiad zrobic...

jakis taki dziwny dzien dzis mialam, glowa mi peka juz drugi dzien....

mam nadzieje ze w niedziele pogoda nam dopisze bo mam w planach wyjazd do Stegny, jutro ide po namiot plazowy dla Olki:)
 
Do góry