reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mazurskie mamy !!!

Aguska kurcze znowu temperaturka :/ Jak rano jeszcze będzie wybierz się do lekarza... A może trzydniówka? Tylko chyba temperatura trochę niska jak na trzydniówkę :/ W każdym razie zdróweczka!!
Kinga tak sie pytam, bo my przeważnie jak kupujemy coś Jakubowi to sobie sam wybiera...

Już gdzieś czytałam o tych matach-puzzlach... U nas Jakub miał teraz ma Maja...
Jakoś jakby człowiek miał dokładnie zwracać uwagę na to co jest dobre a co nie, to ciężko by było... A swoją drogą bardzo dziwne jest to, ze co druga zabawka zawiera jakieś niebezpieczne związki :/ Aaa ostatnio czytałam o "niebezpiecznych" wózkach...

Moja córcia już śpiocha... Wypiła tylko połowę kaszki :/
Nie lubię jak tak "niedojada" wieczorem...
Jakubek jeszcze ogląda Pluszakowo i zaraz też spaciulki powędruje...
 
reklama
witajcie dziewczyny w ten ponury wieczór. Mała już śpi...
dzisiejszy dzień był beznadziejny,ponury deszczowy brr okropny. nic mi się nie chce,wszystko mnie dobija, najchętniej bym siadła z dobrą książką albo po prostu poszła spać ale wiem że nie mogę sobie na to pozwolić i chodzę z kąta w kąt a i tak za nic nie umiem się zabrać. dobrze, że chociaż obiad miałam dzisiaj gotowy...zupa od mamy. Dziewczyny czy Wy robicie po dwa dania? bo ja nie.. jak robię rosół to często też jeszcze, ale są i takie dni kiedy mam tylko zupę i olewam to. a np moja teściowa ZAWSZE robi dwa dania. i je: zupki tyle co Marylka,ziemniaków troszkę więcej. I się tak zastanawiam,czy to ja idę na łatwiznę czy ona utrudnia sobie życie;p

Moja córa się zrobiła straszna beksa. powiem jej NIE WOLNO a ona ryczy od razu,buzia w podkówkę,łzy jak grochy, i aż się zanosi. MASAKRA

Marta0307 te wagary chyba nie wyjdą mi na dobre;) facet na wykłądach puścił listę bo było tylko 9osób.
w ogóle na studiach mam chorą atmosferę, wyścig szczurów, i na dodatek mnie nie lubią:) bo na zajęcia nie chodzę a zaliczam szybciej niż oni, bo wg nich jeden semestr to na brzuch zaliczyłam itd... a dzisiaj dostałam kolejny dowód na to że mnie nie trawią ale kit z tym. dużo mi nie zostało. tylko niestety część z tych zazdrosnych wstrętnych bab się też wybiera na mgr:(

Co do oczka Adasia to się zastanawiam czy ten lekarz prowadzący to nie jakiś konował...
w ogóle ja nie ufam lekarzom:) i chodzę jak już naprawdę muszę.

Aguska oby to było ząbkowania a nie wirusisko.
życzę spokojnej przespanej nocy... i zdrówka oraz bezbolesnego ząbkowania maluchom!
 
co do tych szkodliwych związków itd.... to teraz gdzie się człowiek nie obejrzy to szkodliwe substancje. Ja bardziej zwracam uwagę na jedzenie a nie zabawki..
 
Bietka ja jestem za obiadami jednodaniowymi :) Raz, ze gotuję bo chłopcy jedzą <czyt mąż i syn> gdybym np miała dla siebie gotować...w życiu!! Jakoś nie ciągnie mnie do kuchni, więc im łatwiej tym lepiej :D
No nie ciekawie masz z ludźmi z roku... Ja np jeździłam tak jak ci pisałam co drugi zjazd a na każdej liście zawsze byłam, nawet jak garstka ludzi na wykładach była... Poprostu udała mi się grupa :)
A Marylcia ma pewnie okres sprawdzania mamusi na ile może sobie pozwolić i kiedy mama się ugnie... Hehe jeszcze nie raz cię podpuści :)
 
Ja już nadaję z łóżka... Dzisiaj szybko coś się położyłam...
Mąż w pracy, wróci dopiero rano :(
A do tego dzisiaj też coś Majunia się wierci i kręci... Oby nocka była spokojna...
 
Kinga tak sie pytam, bo my przeważnie jak kupujemy coś Jakubowi to sobie sam wybiera...
każdy rodzic kupuje dziecku jak uważa za słuszne.
U nas Filip nie jest wymagający co do ubrań i co mu kupię to jest zadowolony bardzo zresztą On tak nie przywiązuję uwagi do ubioru w końcu to jeszcze dzieci są.. Jeżeli kupujemy zabawki to oczywiście Filip sam sobie wybiera jaką chce. Ważne aby bawił się czymś co lubi i go interesuje, cieszy :)

Jutro idziemy porozglądać się za zabawkami dla Filipa na imieniny i na zająca już.
A dziś zamówiliśmy dla męża portfel skórzany też na imieniny:) Magnetic Portfel męski
 
Olka spi wiec ja mam czas na BB:)
jestem wykapana, wypachniona, wymaseczkowana i wybalsamowana, uzupelnilam braki w kosmetykach:) od razu sie czlowiek lepiej czuje:)
czesc zakupow na impreze tez zrobiona, zostaly warzywka tylko ale to juz w piatek z rana.

poza tym dzis na szczescie bez wymiotow, Olka w sumie nawet zbytnio nie marudzila..
co do wydatkow to mnie czekaja jeszcze urodziny dwojki chrzesniakow i dwa wesela...wszystko w przeciagu 3miesiecy...do tego rehabilitacja Oli wiec nic tzlko sie ya portfel tryzmac...
a co do zakupwo to ja w klepach biore dwie rzeczy ktore mi sie podobaja i kaze malej wybierac hehe:) niech sie dziewczyna wczuwa w zakupy:) jak odtad zawsze bylysmy zgodne:)

a co do gotowania bietka to wrzuc na luz:) ja np nie gotuje wogole :) no chyba ze mam na cos specjalnego ochote albo B wraca z trasy. i dobrze mi z tym:)
 
co do tych szkodliwych związków itd.... to teraz gdzie się człowiek nie obejrzy to szkodliwe substancje. Ja bardziej zwracam uwagę na jedzenie a nie zabawki..
Filip jak był malutki też miał te piankowe puzle pamietam...
W dzisiejszych czasach wszystko jest toksyczne żarcie i zabawki nawet z dobrych firm fisher price miały coś toksycznego pamietam.. tworzywo pod panele też jest toksyczne... a wogóle ludzie którzy mają na bloku azbest to też przerypane bo jest groźniejszy od tych pianek...
Teraz znaleźć coś nietoksycznego!!! trudno.... :///
 
Martuś dobrze, ze Ola lepiej...wie, ze na urodzinki musi być zdrowa i wesoła :) A ty kochana tak sie wypachniłaś...żeby tam żaden sąsiad nie zapukał :-D No widzisz jaka Olcia modnisia!! U nas Maja nie wybiera, bo przeważnei przesypia zakupy hehehe na szczęście!! :tak:
Kinga właśnie niedługo zając...My na szczęście już wiemy co przyniesie :)
 
reklama
na zająca też już wiemy z Michałem... :) filip zbiera zestawy tomica.. więc skupimy się na tym teraz.
na imieniny jeszcze nie wiem co... sam wybierze pewnie zabawki.

Ok ja zmykam do łóżka
zmęczona jestem...
pomagam jeszcze M w projekcie ale oczy nam sie kleją :] heh
 
Do góry