reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mazurskie mamy !!!

Witajcie!

Aguśka super, ze wróciłaś :) Widzę grono się powiększa...fajnie, bo i wtedy fajniej się "rozmawia"

Ja mam mamę od rana u siebie :) Właśnie poszła z Jakubkiem na zakupy, Majunia śpi a ja muszę iść głowę umyć bo niedługo mam spotkanie :)
Co najlepsze mój Jakub chce jechać do babci na nockę... Jakoś mi tak dziwnie... bo rzadko ja z dziećmi jesteśmy osobno...
Ale jak chce to pojedzie :) Najwyżej dziadek będzie go 40 km odwoził wieczorkiem :)
A jak nie to jutro jadą do prababci Jakubka porobić troszkę na działeczce i tak sobie myślę, ze pojadę po niego z Majunią, od razu odwiedzę babcię, bo dawno u niej nie byłam...
No i się rozpisałam...
Pogoda się robi... Od dzisiaj ma być ciepełko... Wreszcie i nareszcie, bo ten chłód już mi się uprzykrzył :/
A co u was?
Marta jak Ola zniosła nockę i jak dzisiaj sie czuje?
Kasiu oj...wy to pewnie jeszcze śpicie :D
Necia wy pewnie nadrabiacie spacerki po chorobie, co?
Aguska pisz pisz, bo masz zaległości :)
Agnieszka niedługo urlop macie... my czekamy do pierwszej połowy lipca...
Kinga co tam u was? Bo tylko wpadasz się przywitać i tyle...
Bietka ogarnęłaś już się po podróży?
 
reklama
ciężko mi jakoś dojść do siebie... a mała marudna że szok. położyłam ją spać, a jak wstanie pójdziemy na dwór. bo w domu jej nudno i co zrobić.
nie chce mi się obiadu robić...
w ogóle nic mi się nie chce:)
Marta2801 podoba mi się Twoja spacerówka tylko ma jeden minus jak dla mnie- nie jedna ciągła rączka tylko te dwa uchwyty...
mam wrażenie że to nie jest wygodne.... ale może się mylę..
może w tym miesiącu kupię i ja coś...?
niech już będzie ciepło prawdziwe bo mam dość tego zimna.

Marta jak Jakub pojedzie to na pewno CI będzie pusto trochę;) ale ja jestem za takimi rozłąkami hehe...
może jestem wyrodną matką ale chciałąbym zostawić małą gdzieś na noc hehe
ale jak na razie nie bardzo.
Marylka po drodze cały czas spała, bo jechaliśmy w nocy. tylko jak ja chciałąm prowadzić i się przesiedliśmy to obudziła się i ryczała dopóki nie przesiadłam się z powrotem do niej.
a potem znowu poszła spać.
 
Hej kochane.
U mnie wczoraj pracowity dzień był. Łukasza z Alexem wygnałam na spacer i do teściówa sama zajęłam się sprzątaniem, bo impreza roczkowa u nas już w sobotę. Pomyłam sobie okna i wyprałam firanki, przesadzałam kwiaty i robiłam kwietniki i tak mi prawie cały dzień zeszło. Dzisiaj plecy tak mnie bolą, że się wyprostować nie mogę, więc zaraz pakuję małego w wózek i idę się trochę rozruszać.

Marta03, miałąś rację, że ok 9.30 jak pisałaś posta, to jeszcze spalam:) Wstałam o 10:)
Marta28, życzymy zdróweczka dla Oleńki. Oby szybko doszła do siebie, bo i przecież u was roczek już niedługo.
Bietka, ja też lubiłam nieraz mamie Alexa podrzucać na noc:) Tym bardziej, że moja mama cieszy się, jak by w lotka wygrała, jak Alex u niej zostaje :) Ja też jestem za częstszymi rozłąkami, bo chociaż nawet, jak wczoraj Ł zabrał małego na spacer, to wydzwaniałam do niego co 30 min, ale stoi przede mną już widmo powrotu do pracy i niestety do rozłąki trzeba będzie się przyzwyczaić.
 
Cześć dziewczęta :-)
Ja zaglądam mniej bo zabiegana jestem więc wybaczcie...:-)

Marta0307 wyślij synka do babci,odpoczniesz sobie troszkę a synek będzie miał na pewno u babci dobrze.
A gdzie ruszacie na urlop w połowie lipca jeśli mogę zapytać? :-)
My za 3 tygodnie ruszamy na tydzień do Hiszpanii a w lipcu ruszamy do Polski na całe 3 tygodnie:)
P.s.dziękuję za zaproszenie na FB:)

KasiaALex Ty miałaś wczoraj pracowity dzień a Ja dziś robiła prawie to samo co Ty:)
To chyba wiosenne porządki :-D

Bietka a może Marylce coś dolega?nie jest przeziębiona?



Resztę dziewczyn pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
 
Agnieszka małej dolega brak ludzi... jest zdrowa, zęby jej nie idą. tylko przez 5 dni non stop ktoś się z nią wygłupiał.nie bawił normalnie spokojnie tylko tak że się chichrała. a tu musi siedzieć tylko z matką... co nie chce cały czas się z nią ganiać, chować straszyć itd;p


a ja co do naszego urlopu nie wiem nic;/
czy w ogóle będzie i kiedy... wszystko przez moją pracę inż. ech
 
hej dziewczyny
ja dziś już na mieście byłam zaszłam do pepco kupiłam Bartkowi ubranko i już upatrzyłam dla niego kolejne ciuszki;-)
U nas szaro buro i ponuro w tym Elblągu jeszcze nie długo wyjdziemy na spacerek bo nawet jest ciepło 10 stopni to nie jest źle ale gdzie to słonce?
co do rozłąk z dziećmi to muszę się wam przyznać że jeszcze ngdy Bartka nie zostawiłam na całą noc u kogoś!jAK gdzieś wychodziliśmy to w nocy wracaliśmy więc i tak budziłam sie z myśla że mój synuś jest obok.
A moje dziecko rośnie bo ubranka niestety robią sie za małe więc trzeba nowe kupić.A i z mojego Bartka to nie zły agencik i rozrabiaka hehe
 
Ja zostałam sama z Mają... Jakubek pomachał z auta i tyle go widziałam :) Zapakował ciuchy i zabawki... Oj coś czuję, ze jutro rozpieszczony wróci! Bo u dziadków wszystko wolno :)
Ech rozłąki z synkiem miałam tylko "przymusowe"... Ale nic dziecko mi dorasta!!

Bietka dobrze, ze Marylka tak spokojnie zniosła podróż :)
Kasia widzę przygotowania pełną parą!!
Agnieszka my pewnie na tydzień wybierzemy się nad morze... a reszta...hmmm pewnie męża pochłonie firma :/
Aguska oj ja też muszę Jakubka obkupić trochę...ale niech się ciepełko zrobi to wybiorę się na zakupki :) Ja Jakubka i Majkę też zostawiałam do tej pory jak już musiałam zostawić...
No ale dzieci rosną.. niedługo przedszkole, praca... A nasze chwile są i tak nasze...
A maluch niech się dziadkami nacieszy a oni nim :)
 
Kinga co tam u was? Bo tylko wpadasz się przywitać i tyle..
nie mam czasu na bb. nawet na zamkniętym malutko piszę a co dopiero na otwartym.
U mnie w porządku! pomalutku do przodu. Życie.

Agnieszko witaj.

Pozdrawiam Was
 
reklama
Do góry