reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mazurskie mamy !!!

no my narzie to prywatnie wolimy bo si tak długo nie czeka i wiadomo jak płacisz to wymagasz.
Ja do depilatora nie mogę ostatnio się przekonać wole maszynke:pza bardzo coś mnie ostatnio boli.Nie ma to jak wosk:-)
Ja jeszcze trochę i też sie kłade
 
reklama
Marta03, 2 lata różnicy tylko między nami jest:) Ja rocznik 87 jestem.

A chciałam się czymś pochwalić:) Alex raczkuje:) Aż się popłakałam, jak go zobaczyłam dziś w połowie dywanu. Akurat wróciliśmy z zastrzyku i zdążyłam go z kombinezonu rozpakować, a tu taka niespodzianka. Jestem przeszczęśliwa:D

Właśnie oglądnęłam sobie najnowszy odcinek Gotowych na wszystko i zaraz zabieramy się za spanie. Dodam tylko, że próba uspania Alexa ok 21 skończyła się na tym, że teraz leży na podłodze i wali nogami w kosz na zabawki:/
 
To ja z Was najstarsza jestem :) normalnie czuję się jakbym Waszą mamą była :-) uwaga ja rocznik 75 i mój mąż też :-)
A co do oczka to ja już byłam u kilku okulistów Adaś miał przepisanych tone kropelek ale one są wszystkie na to by nie ropiało oczko a zatkany kanalik to niestety od kropel nie puści ! Okulista mi pokazała jak masować oczko i pod wpływem masażu miała pęknąć ta błonka która z reguły pęka przy urodzeniu ! Ale niestety to nic nie daje :( mam wrażenie że przez te wszystkie miesiące to jestem specjalistką od oczek!
Co do narkozy to do 1 roku życia dają znieczulenie miejscowe tzn wpuszczają kropelki do oczu ! Ten zabieg nic nie boli tylko że dziecko płacze bo jest owijane w prześcieradło by się nie ruszało !
Mi proponowano by w 4 m-cu zrobić zabieg ale ja odmówiłam miałam nadzieję że to samo przejdzie! Ale nie przechodzi :(
 
A najważniejsze Kasiu wieeeeeeeeeeeeeeeeeeelkie brawa dla Alexa za to że raczkuje :)
teraz będziesz miała problem by go zatrzymać :-):-):-)
 
Kasia brawa dla Alexa!!!! Teraz to już oczy naokoło głowy musisz mieć!!
Necia powiem szczerze, że to trochę drastyczne z tym prześcieradłem :/ I wcale ci się nie dziwę, ze się niepokoisz ja chyba bym zwariowała na samą myśl :/

No dobra dziewczyny...wstajemy :/
 
KasiaiAlex gratulacje dla Alexa:-)piękny widok a teraz jak sie rozbryka to tak jak dzieweczyny ci już pisały oczy dookoła głowy:-)
pamiętam jak mój zaczynał raczkować:-)te wsZystkie chwile są niezapomniane i przecudowne:-)
ja tak koło 10 wybieram sie złożyć swoje cv do sklepu z odzieżą dziecięcą i młodzieżowa:-)ogólnie to nie wiem czy nawet chce iść do pracy bo rozłąka z moim Bartkiem będzie tragiczna zwłaszcza dla mnie dlatego idę złożyć tak poprostu.pewnie i tak mnóstwo innych dziewczyn już tam było na cud ja nie liczę:-)
ja piję kawke a Bartuś obok mnie sie bawi pozytywka:-)
 
Aguska ja dołaczam sie z kawką...
Moje maluchy u siebie w pokoju...mam nadzieję sie bawią :) Bo krzyków nie słyszę :D
 
Hej kochane. My już po porannym zastrzyku. Dziś wieczorem na szczęście będzie już ostatni, ale niestety od jutra antybiotyk doustny. Macie może jakieś sprawdzone preparaty na budowanie odporności dla maluchów? Coś czuje, że nieciekawie będzie po miesiącu przyjmowania leków i że samymi warzywkami i owockami niewiele zdziałam.

Necia, współczuję tych nerwów, jakie musisz przechodzić. Straszna wizja tego prześcieradła...
Aguska, grunt to pozytywne myślenie:) Widzę, że na prace jesteś tak jak ja nastawiona. Ostatnio złożyłam cv na KKB a salonie Orange, który podobno ma powstać u nas w Iławie (to już będzie chyba czwarty) i chciałam tylko sprawdzić, czy w ogóle sie do mnie odezwą. 3 razy dostałam zaproszenie na rozmowę, ale jednak nie skorzystałam. Gdyby mój Ł się o tym dowiedział, to chyba wygnałby mnie siłą do tej roboty:)

Miłego dzionka:)
 
Kasiu czy ty odczytujesz wiadomości z gg? Co do odporności...podajesz małemu probiotyki do leków? Bo nic innego u takiego maluszka chyba nie da rady... vibovit przychodzi mi do głowy jeszcze...
 
reklama
kasia Linex baby jest też dobry ja swojemu dawałam:-)
byłam i mam czekać na telefon bo będzie chyba rozmowa kwalifikacyjna.zobaczymy.
Kupiłam Bartkowi mleko ryżowe i sojowe i dziś takie mu podam bo jestem już zdeterminowana co do jego alergii i co do pozbycia sie jej.
Mój m w pracy ciekawe o której skończy.chciałam wyjść z Bartkiem na spacer a tu pochmurno sie zrobiło i jakoś tak zimno
 
Do góry