reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mazurskie mamy !!!

kucia widzisz Ty to potrafisz podniesc na duchu!;-):tak: dokładnie sie z tobą zgadzam! dziewczyny głowa do góry! nerwy w konserwy i na eksport:tak:!!!!

My własnie wstalismy, Filus je juz sniadanie.
A ja kawusia...

milego dnia!
 
reklama
hej dziewuszki co u was?
ja sobie dzisiaj tak siedziałam i wspominałam jak to było jak trenowałam lekkoatletykę... i nie wiem czy do tego nie wrócić
zachciało sie matce biegania hehehe

Filip to dzis starsznie przylepowy hehe ciągle mama i mama, nawet sie wysikac nie da :-D ah moj brzdąc kochany!

nie moge sie doczekac do soboty bo idziemy na impreze pod golym niebem, gril tance picie itd ahhh:-p
 
Czesc mamuski.

Coś smutno się robi i pusto na naszym forum:baffled: powoli zamiera w nim zycie a szkoda:baffled:. Czasu pewnie brakuje dziewczynom..... smutno:zawstydzona/y:.

U nas dobrze powoli wdranżam się do pracy chodze na 16ta do 21ej. Mąż zajmuje sie mała po południu w końcu docenił co to znaczy opieka nad Nel i na czym to polega;-) Dobrze mu idzie :-) wracam z pracy a mała nakarmiona, wykapana i prawie śpi czeka tylko na bajeczki wieczorne:-). Na razie nie jest źle chodź czasmi zmeczenie daje w kość.
Kinguś udanej imprezki zycze:-) Zazdroszcze na pewno bedzie fajnie.
Pozdrawiam
 
Hej!
u nas dzis do południa było ładnie ale juz sie pogoda partoli:baffled: dobrze ze rano spacer zaliczylismy;-)
kucia masz racje ze forum nam powoli zamiera szkoda:-( a tak tetniło zyciem,pamietam...
mąz na pewno teraz zrozumie jak to jest zajmowac sie dzieckiem:tak: A ty gdzie pracujesz?? powodzenia!

miłego dnia!:-)
 
wspominałam jak to było jak trenowałam lekkoatletykę... i nie wiem czy do tego nie wrócić
zachciało sie matce biegania hehehe

a to ciekawe:tak: a na ile biegałaś?? ja swego czasu na 100;-) ale i tak najwięcej trenowałam jazde na łyzwach short track, kilka osiagnięc miałam, no ale to była zanim męża poznałąm hahaha
Przepraszam Babeczki ze często nie zaglądam, w pracy mam sajgon, po pracy tez czasu brakuje.
Kuci anapisz gdzie pracujesz;-)
 
marta ja biegałam najczesciej na 400m ale też i na 100 sie biegało :tak:

My własnie po obiedzie :happy:
Fiol mi szaleje na balkonie hehe i potańcuje bo muzyka leci heh :-p
Czekam na męża i jedziemy w długą.. jeszcze nie wiem gdzie ale gdzies ruszymy bo nasza rodzinka to juz to do siebie ma ze ciągle w ruchu heh ;-)

pozdrawiam!
 
Padam na ryjek dziewczyny... Jestem ciągle zmęczona (w poniedziałek kłania sie pan doktor :baffled:), nic mi sie nie chce a najchętniej to bym zabunkrowała się gdzieś sama z Hanutkiem :sorry2: Pogoda do d... i humor jakiś kiepski...
Mała śpi to może i ja się zdrzemnę chwilę. Miłego świątecznego dnia!
 
Siemeczka!!!!

No Nineczko popieram pogoda i humor do d.... ale jutro tez jest dzień:-) i miejmy nadzieje że lepszy. My dzisiaj w domku do południa. Spędzamy czas obijając sie w pidzamach a pod wieczór idziemy do znajomych z Neluszką obejrzec mała dzidzie ( niedawno sie urodziłam 2 tyg temu ) Ale mam lenia w taka pogode nic mi sie nie chce.

Laski mam pytanie co dawałyście swoim maluszkom w 6tym miesiącu do jedzenia oprócz słoiczków? Oczywiście podaje marcheweczke, ziemniaczka w masełku ale może macie jakieś inne pomysły.... :rofl2: Nelucha ostatnio uwielbia flipsy :-D umorusa sie przy tym a ile zabawy. Ja tez korzystając z okazji walnę lekką drzemke. Do usłyszonka.
 
witam!

kucia
Z tego co pamiętam: Filipkowi po ukonczeniu 6 miesiaca zaczęłam podawac kaszkę (mleczno-ryzowa, mleczno-kukurydziana, etc). Na poczatek raz dziennie, 1/3 kubka. Potem 2 razy dziennie, rano i wieczorem - jednorazowa ilosc uzalezniona od dziecka
Przed południem podawalam deser - jabłko, jabłko z marchewką, jabłko z jagodami, sliweczki, morele (one wszystkie mają na etykietce "po 4-tym miesiącu"). Okolo 14 zupka - na poczatek ze słoiczka, jarzynowa, bezmięsna. Jednorazowe porcje to pół słoiczka.
Trzeba brac pod uwage fakt, że niektóre pokarmy powodują zatwardzenie, inne rozluźnienie kupki. Kaszka ryzowe, zupka marchwianka i jabłko jednego dnia - zatwardzenie murowane. Ja jezeli podawalam kleik ryzowy to jako deser byly sliwki lub morele. Mozna tez podawac soki.

Szybko zrezygnowalam ze sloiczkow - sluzyly mi tylko na poczatku, jako pierwsze nowe produkty. Potem zupki gotowalam sama.
Pamietam, że synek uwielbiał buraczkową zupkę-krem. Zeby zrobic barszczyk ucieralam buraki na tarce, zalewalam leciutko wodą - tak zeby tylko byly zakryte - i gotowalam, potem jak buraczkowe wiorki stracily kolor odciskalam je i zostawal mi klarowny barszczyk. Naprawdę smaczny. Mozna doprawic lekko solą, ziołami - kwestia gustu. Gorącym barszczem zalewalam ciepłe pure z ziemniaczkow (ziemniaki utarte z masełkiem na jednolitą masę) i szybciutko mieszalam zeby uzyskac zupkę-krem. Pycha, polecam. Idelane danie dla dzieci ktore mają problemy z anemią.


U nas wszystko ok, bylismy dziś na procesji ale nie długo bo zimno brr:baffled:
teraz Fiol nam śpi a jak sie obudzi idziemy na obiad do rodziców:happy:
Dziewczyny nie smutajcie sie, jutro tez jest dzien i na pewno bedzie lepiej;-) No a niestety tak czasami bywa ze gorzej nam jest.. z powodu złej pogody,zmeczania itp

pozdrawiam ciepło
 
reklama
Kinguś dziekuje za odpowiedź. A co z mięskiem ? :baffled: Kiedy zaczełas podawac i w jakiej postaci? Kurcze wchodze w 6ty miesiąc małej i wydaje mi się że powinnam podawac jej coś wiecej niż słoiczki a co do warzyw to wole je własnie podac ze słoiczka ponieważ te co sa teraz dostepne w sklepach pewnie ostro pryskane :baffled:. Takze nie chce ryzykowac :nerd: ale co do mieska to nie wiem.
Ale jak tak czytam Kinguś - to podawałas duzo tych nowości :rofl2: Ja podaje tylko raz dziennie słoiczek - głownie daje mleko modyfikowane. I sama nie wiem czy dobrze. A co z mlekiem podawałas tez często?

A co jeżeli chodzi o sterylizowanie butelek i smoczków. :baffled::baffled::baffled: Sądzicie że w tym wieku nie trzeba już sterylizować butelek?????

My już w domku po gościnie :blink: mała spi wykapana ja tez zaraz uderzam w komara :nerd: Miłej nocki i na koniec szybka focia

A JAK WAM ZLECIAŁ WOLNY DZIONEK? JAK SAMOPOCZUCIE DZISIAJ?????

 
Do góry