anka26,07, kiniusia i inne wizytujące dziś - trzymam kciuki za same pozytywne wieści i zdrowe fikające maluszki
Aśińska co dobrego ugotujesz? ja też nie lubię piec
kiniusia nie miej sobie za złe że czasem dopada Cię rozpacz. Masz do tego prawo. Przecież nie można po prostu zapomnieć i żyć dalej jakby nigdy nic. Swoje wypłacz, jeśli choć trochę daje Ci to ukojenie. Zuzia na zawsze pozostanie w Twoim sercu. Na pewno czuwa teraz nad rodzeństwem.
asinka85 zazdraszczam, że synek przesypia nockę bez przerwy. Julek budzi się raz na mleczko, ale poza tym ostatnie noce nie najgorsze. Cieszę się, że wracasz do zdrowia.
kociatka miejmy nadzieję, że skurcze nie wrócą. Pewnie lekarz będzie chciał zobaczyć czy wsio ok jeśli plamisz. Wydaje mi się też że powinnien dać Ci jakieś leki na te Twoje skurcze, żeby ochronić szyjkę. Napisz koniecznie co powiedział. Dobrze, że masz pomoc z synkiem. Ja to nie wyobrażam sobie co by było gdybym musiała leżeć. Kiedy zdejmują Ci gips?
makunia dobrze że idziesz sprawdzić co jest grane. Lekarz przepisze jakieś lekarstwa i wszystko będzie dobrze, zobaczysz.
Troszkę mnie nie było. Podczytywałam Was tylko, a jakoś nie miałam nastroju na pisanie. Chyba dopada mnie jesienna chandra. Pogoda u nas od kilku dni beznadziejna. Tylko wieje i pada całe dnie
Cóż, urok Irlandii. Ale w listopadzie planuję lot do Polski z małym i na pewno naładuję akumulatorki będąc z rodzinką.
Mówiłyście o facetach. Ja nie mogę narzekać, ale też mnie ostatnio M. denerwuje jak nigdy. I już mi się śniło że odejdzie bo ja taka zła żona jestem...
Nadal nie mam żadnych dolegliwości ciążowych, jedynie brzuch rośnie. Jest naprawdę już spory i już nie ma żadnych wątpliwości patrząc na mnie, że w ciąży jestem.
Fajnie macie, że większość z Was zna już płeć. Ja też już bardzo bym chciała wiedzieć.
asinka85 a może jakoś można by liczyć ile chłopców i ile dziewczynek? Np. takie podsumowanie pod Twoją tabelką? Ruchów nie czuję jeszcze. Takie tylko czasem smyrania co to nie wiadomo czy to dziecko czy nie. W pierwszej ciąży też późno czułam - ok. 23 tc.
Sorki, że tak się rozpisałam hehe... Miłego dnia.