onesmile
Świat według Pafffcia
Nie wiem czy doczytalyscie. Wczoraj o 15:29 przyszedł na świat nasz synek Filip waga 3550 g, długi na 53 cm i 10 pkt w skali apgar. Nie mam prawie pokarmu i mały w nocy siedział przy cycu 2 i pol godziny a teraz 3 i pol. Niedawno zasnal. W szpitalu chyba do niedzieli. A poród to masakra cały czas od 4 cm miałam uczucie parcia i myślałam ze tył mi lekkie i kość linowa też dobrze ze była ze mną mama i fajna pielęgniarka i lekarz bo inaczej rady bym nie dala. Po porodzie miałam niskie ciśnienie bo 70/40. No nic więcej wam nie pisze co by was nie straszyć
Powodzenia w karmieniu i w razie braku pokarmu, pamietaj, ze 2 % matek W OGOLE nie ma pokarmu i nie jest w stanie karmic piersia. Na szcescie mleka modyfikowane sa teraz tak zblizone skladem do mleka kobiecego, ze dzieci pieknie na nich rosna. Jedyne, czego nie maja, to przeciwciala, ale te dziecko samo sobie kiedys wytworzy.
Tak, czy owak zycze powodzenia!