reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

Cześć Dziewczyny!
Jestem, ostatni czas był dla mnie trudny i stresujący ale powinno być już ok mogę się więc znowu do Was przyłączyć. Ale trochę mi zajmie doczytanie co u Was. Dziękuję za trzymanie kciuków :))))

My już mamy mniej więcej wyprawkę :) Sporo czasu zajęło wybranie, wiele rzeczy nam zostało do kupienia ale już jestem spokojniejsza, bo zestaw podstawowy mamy :) Z większych zakupów został wózek (mama moja kupuje więc no stress) i fotelik do samochodu. Poza tym pierdoły zostały, np. ręczniki.

Co myślicie o zakupie inhalatora? Czy jest on potrzebny?

Muszę doczytać co u Was bo nie miałam nawet kiedy podejrzeć o czym pisałyście.
 
reklama
Witam ;)

mała pojadła naleśników i urządza harce w brzuchu ;)

Kociatka niestety nie mam dojścia do baniek
Alfa ja póki co nie mam w planach kupna monitora oddechu
Madzia też zamierzałam aktywniej do końca stycznia, a tu niespodziewanie choroba mnie rozłożyła na łopatki i zwolnić trzeba było już teraz
powodzenia :)
Asinka też mnie czasem bezsenność dopada w nocy
Dzięki Martuśka ja pytałam o tą zależność magnezu i żelaza, teraz sobie rozdzielam, tak żeby nie jeść wszystkiego na raz, zobaczymy czy będzie poprawa
Makunia dokładnie, jak jest możliwość to trzeba korzystać z chwili dla siebie ;)
Ala no słyszałam właśnie, że film dość mocny jest
Herbata spokojnych nocek życzę
basieniak jakie ręczniki kupiłaś?
Królowa ja się przymierzam do zakupu inhalatora, służy całej rodzinie..
ale jeszcze nie wczytywałam się w temat, nie wiem na co zwracać uwagę, jaki dobry itd
 
Truskafffka a myślałam dzisiaj o naleśnikach, ale nie miałam ochoty stać w kuchni i ich smażyć :-p więc skończyło się na makaronie z serem :-)
Królowa super, że wróciłaś do Nas :-) co do inhalatora, to myśmy dostali na chrzciny od chrzestnego Tymka i cieszę się, że tak się stało, bo dużo razy się przydał. A ja osobiście w ogóle nie brałam tego pod uwagę przy kupnie. To mamy podobnie, bo wózek i fotelik już mam kupiony. Zostały w sumie same rzeczy do szpitala dla mnie, bo większość rzeczy mam po Tymku albo od kogoś. Muszę się w końcu za to zabrać.

Ale najpierw muszę się zabrać za pakowanie przed wyjazdem :-p Także uciekam!!
Miłego i spokojnego weekendu!!
 
Ostatnia edycja:
Witam z wieczora:)

Żabko u mnie lipido spadło chyba prawie do zera,tylko sytuacja wyglada też inaczej bo nie możemy żadnych fikołków robić :D lekarz zabronił! co do wstawania podziwiam:) ja nawet jak sie obudze i nie mogę spać,probuje do skutku,choćby to mialo trwać 3 godziny. Po prostu nie chce mi się wstać :D
Makuniu moja kruszynka też mocno szaleje,wczoraj nawet tak dziwnie czułam jakby mnie strasznie nisko tam smyrała,aż się przestraszyłam,że może jest za nisko,choć niby nic się nie działo ogólnie bo nic nie bolało mnie,ale dziwne to uczucie było.... Dzis też raz poczułam.hm.
ala-84 też chciałabym się wybrać na ten film,choć nie zachęcasz kobietek w ciąży to jak tylko będzie możliwość pewnie wyskoczę na niego :D z samej ciekawości :)
asinko wiem co to znaczy,ja dziś wg zaszalałam bo obudziłam się po 10 :angry: ale korzystajmy dopóki możemy co nie?
Deizzi rozumiem Twój ból,tylko mam jeszcze troszkę więcej czasu bo egzaminy w szk. mam za tydzień w weekend,i to az 4!!:( nauki ful,dziś zaczęłam do tego zaglądać... jakaś masakra.
Ewelinko nie dziwię się że nie chciało ci się gotować dla siebie samej,jednak dla kogoś jeszcze to inaczej :) bardziej się opłaca :) heh

Witam Cię Królowo po długiej nie obecności,miło że juz jesteś :) teraz nas nie opuszczaj:)

Kurcze martwi mnie trochę ten twardniejący brzuszek... często się to zdarza,a biorę przecież lekarstwa zapisane,witaminy i NO-SPE(2 razy dziennie)
 
Herbata dziecku ubranek ma ful wypas, troche poszalalam i młody ma za dużo spodni w rozmiarze 56 i 62 no cóż będziemy stroic chłopca :) tak jak juz to skarpetki mogłabym mu jeszcze kupić i niedrapki.
 
Martuska, fajnie, że masz już to szkolenie prawie za sobą, ja się spodziewam, że telefony będą co chwilę, gdy ta dziewczyna przyjdzie. Ale z tego, co mi wiadomo, mam jej oddać swój służbowy telefon, więc może będą mieć trochę większe opory przed wydzwanianiem na prywatny :-D.
Żabka, mój mąż stwierdził wczoraj, że to wiercenie się przypomina mu zachowanie jakiegoś zwierzaka uwięzionego w worku.. :-D W sumie dużo się nie pomylił :rofl2:. Niestety mała zawsze podskakuje najbardziej wtedy, gdy my próbujemy wieczorem coś "zdziałać" we dwoje:-D.
Ewelinka, jak Ty chleb z parówką potrafisz nazwać obiadem, to nic dziwnego, że tylko 5kg przybrałaś... Ja bym po godzinie była głodna, nawet przed ciążą :tak:.
Kociatka, mały musi nadrabiać za brata teraz ;-). A jak się starszak czuje?
Herbata, ja czasem mam wrażenie, że już się nie wyśpię.. 3 pobudki w nocy to norma, zdarza się częściej, a potem budzę się jak W. wstaje do pracy. Czasem rano prześpię się jeszcze z 1,5-2 godz., ale już dawno nie miałam dobrze przespanej nocki.A to mała kopie, a to brzuch twardnieje, albo nie mogę oddychać od suchego powietrza. W międzyczasie trzeba jeszcze wstać na siku... Masakra :szok:.
Królowa, witaj ponownie. Cieszę się, że u Was już lepiej.
Basiatoja, moja mała też potrafi bardzo nisko siedzieć. Czasem jak idę to nie wiem, czy brzuch mi tak twardnieje, czy to ona siedzi tak nisko, ale bardzo napiera wtedy na dół i ledwie mogę iść.

Miałam dziś gościć koleżankę, tegoroczną lutówkę i dostałam niedawno smsa, że jej wizyta w szpitalu na KTG skończyła się na oddziale. Zaczęły jej odpływać wody. A termin na ma 14 lutego, choć prawdopodobnie kilka dni wcześniej mieli jej zrobić cc z powodu ułożenia miednicowego. Czekam na dalsze wieści...
 
basiatoja ja nawet w weekend nie poleze. jak nie bylam w ciazy to juz po 6 kawe pilam:)co mojego bardzo wkurzalo na poczatku ale pozniej sie przyzwyczail:-)
truskaffka ja sobie biore zelazo i magnez w odstepie 3 godzin i mi sie morfologia poprawila:)
makunia trzymam kciuki za kolezanke:-)ja na siku tez wstaje,teraz tak 2-3 razy.
 
Ale mam do nadrobienia ....

trochę mnie tu nie było więc sporo postów mi umknęło :/

Pozdrowienia dla wszystkich,
jak ogarnę zaległości to się odezwę coś więcej :p
 
reklama
Makunia, starszak pieknie z tego grypska wychodzi, dziekuje. Jeszcze kaszle, ale odchodzi mu jak trzeba i juz sie nie martwie. Zaczal od goraczki 39.5, ktora powracala, wiec mialam niezlego pietra...

Trzymamy mocno kciuki za kolezanke. Dzieciatko powinno juz sobie pieknie poradzic, ale wiadomo - takie przyspieszenie to zawsze stres;
 
Do góry