reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2013

agula serial nazywa się The Wire, a wcześniej oglądałam The Killing - polecam :)
ala84 fajnie ze takie generalne przemeblowanie bedziecie robic. zawsze mozesz oglądnąc wszystko w necie a potem tylko kupic. Pochwal sie koniecznie jak juz cos wybierzecie

My juz spakowani, po drodze tylko o apteke musze zachaczyc zeby wykupic to cos co dostałam na twardy brzuch. Juz sie nie moge doczekac sniegu, spacerów i pysznego jedzonka. Nie wiem czy bedziemy miec internet, wiec na wszelki wypadek...
SZCZĘŚLIWEGO 2013 ROKU!!!
 
reklama
hello koleżanki ;)

ja po Świętach objedzona, mam nadzieję, że młody sobie sporo tłuszczyku wyciagnie, bo w pierwszy dzień upiekłam kaczke i była pyszna, ale tłustawa ;) wszędzie było miło, MM zajmuje się dzieciakami, więc jest ok ;)
w styczniu będe za to pewnie nadrabiać....
co do wyprawki to ja już praktycznie wszystko mam zamówione lub kupione, została mi tylko wizyta w aptece plus pieluchy w jakims hipermarkecie, no i płyn do prania, bo akurat wczoraj w Tesco nie było.... więc jak już wszystko przyjdzie, to pranko, prasowanko i pakuję torbę do szpitala.... więc mam nadzieję, ze jak tak się naszykuję, to młody poczeka do marca :-D
ale na czas nieobecności MMa mam już umówione sąsiadki i koleżanki, no i ojca - że przyjada jak coś, nawet w środku nocy :tak:
więc przestaję sie denerwować, bo na resztę i tak wpływu nie mam.....

Ewelinka - kurczę, niedobrze, z tym upadkiem, ale jak małe sie rusza, to na pewno wszystko ok....

betina - co to za serial kryminalny?? ja jestem fanka wszystkich CSI itp, więc podrzuć tytuł ;)
a z tym cukrem to rzeczywiście dziwne.....
no i fajnie, że jedziecie na Sylwka - tylko uważaj, żeby sie nie poślizgnąć....

Kania - u nas tez sporo ciast, ale pomału dajemy im rade ;)
miłego wieczorku przed TV :-)

trytytka - nie martw sie wagą - po porodzie szybko zrzucisz ;) nieprzespane nocki itp - zobaczysz ;)

Monisia - moi od poczatku smoczkowi - jak wypluwali to wkładałam znowu i przytrzymywałam, aż zaczęli ciągnąć ;) i podziałało ;)
teraz tez juz kupiłam 2 smoczki i już do szpitala zabiorę :-D

Deizzi - a jak tam Twoje sprawy pęcherzowo-nerkowe?? wszystko już ok??
fajnie, że dziecię zdrowe i ładnie rośnie ;)

natalia88 - trzymam kciuki, żeby synek jak najdłużej posiedzial w brzuszku i zeby coś poradzili na te Twoje problemy nerkowe :tak:

miłego wieczorku kochane :-)

Tak tak przeszło wszystko :) I niech nigdy nie wraca :) Ja z torbą do szpitala jeszcze z miesiąc poczkekam na takie gruntwne spakowanie bo się mąż będzie śmiał :)

agula serial nazywa się The Wire, a wcześniej oglądałam The Killing - polecam :)
ala84 fajnie ze takie generalne przemeblowanie bedziecie robic. zawsze mozesz oglądnąc wszystko w necie a potem tylko kupic. Pochwal sie koniecznie jak juz cos wybierzecie

My juz spakowani, po drodze tylko o apteke musze zachaczyc zeby wykupic to cos co dostałam na twardy brzuch. Juz sie nie moge doczekac sniegu, spacerów i pysznego jedzonka. Nie wiem czy bedziemy miec internet, wiec na wszelki wypadek...
SZCZĘŚLIWEGO 2013 ROKU!!!

Dziękujemy i wzajemnie :) Do zobaczenia w Nowym roku i udanej podróży i zabawy sylwestrowej :)
 
Witam się i ja po świątecznie :)
Święta raczej udane, we wigilię byliśmy u mojej mamy i babcia z dziadkiem :) Piotrus bardzo zadowolony z prezentow :) Filipek nadal ułożony posladkowo cały czas kopie mnie na dole a główkę czuje do góry i juz raczej tak zostanie bo go tak czuje juz od miesiąca jak nie dłużej, juz się przyzwyczaiłam do myśli ze będę mieć cc. 7 stycznia mam wizytę u gin to się na pewno wszystkiego dowiem. I ja też mam łożysko na przedniej ścianie macicy. Jak to jest z tym?
Ja w styczniu zacznę powoli wszystko kupować, na początku lutego małe malowanie a po wstawi się łóżeczko i zacznę wszystko prac i prasować i szykować torbe do szpitala. Tylko nie wiem gdzie mam torbe :p muszę jeszcze raz iść do piwnicy i poszukać :)
Niekiedy jak mały się rusza to czuje tak jakby takie szarpnięcia, czy też tak macie?
 
betina69 to super, że maluszek już jest prawidłowo ułożony.....troszkę nawet zazdroszczę :-(
życzę Wam super zabawy!!! Uważaj na siebie i porób duuużo zdjęć....czekam na fotorelację ;-)

Kania78 ja dziękuję....wcale ciast w Święta nie jadłam bo mnie mdliło na widok słodkości....jeśli masz jakąś sałatkę, albo mięsko w lodówce to możesz do mnie podesłać :-) chętnie wciągnę!

agula ja zawsze jak coś wcinam to w myślach mówię do dzidziusia, że ma z mamy to wszystko wyciągnąć, żeby się za wiele nie poodkładało na boczkach mamusi! Chyba się bąbelek słucha bo na dzień dzisiejszy mam tylko 81 cm w brzuszku :-) ale jeszcze 3 miesiące przede mna, więc mogę przybimbać wagowo i obwodowo, ale już się tym nie stresuję.....
bardziej mnie stresuje presja wszystkich, żebym więcej jadła bo urodzę małą kruszynkę ważącą 2 kg :-( więc zaczęłam się zmuszać do jedzenia, żeby póżniej nie było gadania za uszami.

Patrycja mój dzidziuś też jest ułożony pośladkowo, ale ja kopniaki dostaje w żebra po prawo....najgorzej jak się wyciąga....głowa na lewo, nogi na prawo a mój brzuch o mało co nie pęknie :-) od położnej i lekarza usłyszałam, żeby się nie martwić dziecka ułożeniem bo ma czas się przekręcić do 32-34tygodnia.....więc cierpliwie czekam! cesarki bardzo się boję, więc mam nadzieję, że maluszek się nade mną zlituje.

Jeśli chodzi o mnie, to wóżki retro są zupełnie nie w moim guście....ale wiadomo, o gustach nie ma co dyskutować.

Moja koleżnaka miała termin porodu na grudzień a urodziła bąbelka miesiąc wcześniej.....dało mi to do myślenie, że lepiej ciuszki wyprać wcześniej bo nie wiadomo kiedy i nas poród zaskoczy....więc po Nowym Roku biorę się za pranie ubranek, torby szykować nie muszę bo tutaj wszystko się dostaje w szpitalu, jedynie muszę zabrać ciuchy na wyjście dla siebie i dzidziusia.
 
Ostatnia edycja:
Hey babki:) nie dawno wróciłam od lekarza i niestety ale wybieram się do szpitala drugiego stycznia. Mówił ze juz na sylwestra nie będzie mnie kładł, ale drugiego juz rano mam byc. Szyjka sie skraca,29mm.I chyba rozwarcie jest bo z tego szoku i zero doświadczenia nie zapamiętałam,tak to jest jak sie nie jest nic doświadczonym. Dowiem sie wiecej w szpitalu.I do konca ciąży będę brala leki i leżanko mnie czeka. Ahh a do tej pory było zawsze wszystko oki...
 
Hey babki:) nie dawno wróciłam od lekarza i niestety ale wybieram się do szpitala drugiego stycznia. Mówił ze juz na sylwestra nie będzie mnie kładł, ale drugiego juz rano mam byc. Szyjka sie skraca,29mm.I chyba rozwarcie jest bo z tego szoku i zero doświadczenia nie zapamiętałam,tak to jest jak sie nie jest nic doświadczonym. Dowiem sie wiecej w szpitalu.I do konca ciąży będę brala leki i leżanko mnie czeka. Ahh a do tej pory było zawsze wszystko oki...

Oj biedaczko... Ale dasz radę. Ciekawi mnie dlaczego do szpitala od razu. Ja z Antkiem jak miałam rozwarcie to w domku byłam tylko leki brałam. Teraz o dziwo jak na razie wszystko bardzo dobrze i chyba leków uniknę. Mam tylko siedzieć i leżeć i nie biegać.
 
Deizzi Na szczescie do szpitala na krótko, mówił że ide na kilka dni,chyba do 5 stycznia. Miałam też słabe wyniki krwi. Zobie wszystko żeby dzidzia była ze mna jak najdłużej;)
 
Hey babki:) nie dawno wróciłam od lekarza i niestety ale wybieram się do szpitala drugiego stycznia. Mówił ze juz na sylwestra nie będzie mnie kładł, ale drugiego juz rano mam byc. Szyjka sie skraca,29mm.I chyba rozwarcie jest bo z tego szoku i zero doświadczenia nie zapamiętałam,tak to jest jak sie nie jest nic doświadczonym. Dowiem sie wiecej w szpitalu.I do konca ciąży będę brala leki i leżanko mnie czeka. Ahh a do tej pory było zawsze wszystko oki...

No to krótkiego pobytu życzę i oczywiście oby wszystko szło książkowo!

Uwielbiam wózki retro ale tylko w wersji głębokiej ) Niestety u mnie się nie sprawdzi bo ja jestem typ wycieczkowicza więc muszę kółka mieć solidne:-D

Mój mąż dziś doszedł do wniosku, że trzeba wymienić meble w dziecięcym pokoju:szok: Więc jak sobie pomyślę o wycieczkach po meblowych to mi słabo...jakoś coraz gorzej z tym przemieszczaniem się na dużych odległościach u mnie:no:

Ło bożesz, ja też takie uwielbiam, a ten wózek jest przepiękny! I cena całkiem spoko.
Classic Retro R-GROCH13
Nie wiem czy stąd mam linka czy z innej strony, ale ten mi się bardzo podobał. No nic, ja poleciałam na xlandera :-D

Sobie dalej choruję, chociaż już dziś nie umieram. Mała szaleje, ciągle ma czkawkę :szok:
 
Bry wieczór!

basiatoja-uszy do góry .Na pewno szybko minie to rozwarcie.Dzidzia posiedzi w brzuszku jeszcze ze dwa miechy.
:szok:A my bylismy dzis całą rodzinką w Łodzi w tej galerii niedawno otwartej PTAK_OUTLET
Nie uwierzycie ale za 5 bluzek dla Gabi zapłaciłam 80zł,Firma TUP TUP,w której jedna bluzka potrafi kosztować 60-70zł. A najlepsze jest to że bluzeczka na lato zamiast 30 kosztowała 9,70zł:szok:
Na męża kupilismy super kurtkę i szalik no a na mnie nic:sorry2: bo jakos nie miałam weny na zakupy dla siebie.Jedynie weszłam do outletu z firmy VENEZIA (obuwie) i spodobały mi się śliczne botki przecenione z 600 na 200zł ale niestety nie miały żadnego zamka tylko były wsuwane no i chyba miałam nabiegniętą noge bo nie chciałay i wejść:no: Szkoda,bo były super.
No a 4go stycznia będziemy w Manyfakturze,bo bedziemy mieć wolne popoludnie po wizycie u Dudarewicza.Planuję kupić coś ładnego dla drugiej dzidzi w Motherandcare a sobie jakąś sukienkę w HuppyMum ale to sie jeszcze zobaczy:-)


Póki co trzymajcie sie cieplutko.Zdrówka życzę i całuski i pappapappaaaaa
 
reklama
Betina,

z moim pomiarem cukru to samo.
Mam lepszy jak sobie folguje a gorszy jak jem co trzeba :no:
jestem lekko wygłupiona ...

ja juz po pierwszym ktg. wszystko w porządku ale i tak (ze wzgl chyba głównie na cukrzyce) juz do końca mam regulrnie przychodzic na badanie
Na twardnienie brzucha cos dostalam tez.. Maluszek ułożony prawidłowo główką w dół :) Możemy spokojnie jechac na sylwestra ;)
Przyszło troche rzeczy dla malucha od znajomych. Ale nie mam czasu oglądac, poczekam na styczen, wtedy wszystko pozbieramy do kupy zeby zobaczyc co trzeba dokupic.
Musze sie pakowac a oczy mi sie juz zamykają..

Z tym curem to jakies jaja są. Po zjedzeniu pomelo (pochodna grejpfruta) mialam 150 a dzisiaj sobie pofolgowałam i zjadłam tortille z łososiem, serem itp + frytki i wyszło 103. Nie moge sie juz doczekac diabetologa, ciekawe co mi powie..

Niedawno zaraziłam sie nowym serialem kryminalnym, i sciagam teraz namiętnie kolejne odcinki. Musze zdążyc oglądnąc bo potem bedzie ciezko z czasem..

Deizzi mój synek wazy ok 1700g. Ale podobno pomyłka +/- 240 g Co do łożyska to nie wiem jak to przy cesarce jest. Ale jak lek Ci nic nie mówił na ten temat to pewnie nie jest to problem..
 
Do góry