reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

deizzi to powodzenia! bo widze ze roboty od groma... nie ma nic gorszego niz niezdecydowanie, eh...

betina teraz pogoda coraz gorsza bedzie, ja to taki len ze nawet w dzien ciezko mnie wyciagnac. ale tu ciagle pada lub wieje

kania duzo cierpliwosci zycze. bardzo wspolczuje ciezkich nocy... mam nadzieje ze szybko minie

mala znow kaprysila, humorzasta ta moja panna. kurde nie wiem co w nia wstapilo. moze jakis skok rozwojowy?? bez kitu, mozna oszalec. wszystko wymusza placzem, odprawila niezly cyrk jak zabralam jej dlugopis... nie wspomne o horrorze przewijania... :crazy:
 
reklama
Poczytałam co nieco... i już prawie 22...

Herbata to ładnie Ci córcia daje pospać, moja taka łaskawa nie jest ale doczytałam że marudzi, może jej zębiska wychodzą albo jakiś skok rozwojowy. Dobrze, że brzuch przestał boleć, widzę że podejście anty szpitalne masz, to tak jak i ja...
Inka250, Barbia witajcie wśród Nas :-)
Kociatka jak Twój synek? Przechodzi mu coś czy nie? Zdrówka dla Niego dużo !!! A Tobie sił i energii bo wiem że w naszym, stanie przy Szkrabach potrzebujemy jej podwójnie :-) Jak badanie w szpitalu???
Agula moje dziecko też ułożone pośladkowo, zdrówka dla Twoich Pociech :-)
Makunia dobrze, że wyniki dobre :-) Na l4 w końcu się wybierasz?
Kiniusia jak Twoje spojenie? Boli dalej? Bóle pleców ehhh skąd ja to znam, dodatkowo teraz mam chyba rwę kulszową. Mam nadzieję że nastrój się poprawił w ciągu dnia mimo nosnych koszmarów.
Królowa Dramatu heh ale miałaś przygodę z policją, trzeba było ich zapytać czy wyglądasz na alkoholiczkę?
Daga najważniejsze że dzidek zdrowy i pięknie sobie waży :-)
Trytytka moje dziecko też czuć bardzo nisko, ostatnio to w ogóle tętna pielęgniarka nie mogła znaleźć bo tak nisko było ułożone.
Betina79 i jak egzamin? Zdany?
ANka i jak ta gimnastyka? Pomaga????
Szczebiotka mojej to teraz w ogóle ciężko było umyć zęby, dopiero dziś po wielkich bólach sama coś tam umyła. A co do butów to też staramy się kupować tak lepsiejsze, choć fortuny nie zamierzam wydawać na buty w których pochodzi 2 miesiące bo jej tak stopa rośnie. A zdjecie synia cudne :-)
Truskaffka z byczenia Cię pupa boli? To już na masaż do męża startuj !!!
Nomi powodzenia na wizycie :-)
Deizzi szczęście od Boga że to był plastik, pewnych rzeczy jednak nie jesteś w stanie przewidzieć, choćbyś stała nad nim 24/h.
Chyba na tym zakończę swe wypociny.
Dobrej nocki Wam życzę.
 
kania juz nawet nie tyle ze ja mam, tu po prostu maja inne podejscie. a dokladniej "co ma byc to bedzie". oni nie badaja, bo to ingerencja, nie robia cc, bo przeciez naturalnosc najlepsza, nie podtrzymuja ciaz, bo musi byc selekcja naturalna... no co kraj to obyczaj, dlatego wole zeby mi nic nie dolegalo. a co do mojej marudy to jeden zab wlasnie wyszedl i nie zapowiada sie narazie na kolejny wiec naprawde nie wiem co to ale marze zeby sie skonczylo :confused2:
 
Czesc Kobietki

Zdechlo mi Allegro i panikuje:-D Chyba czas na odwyk...............

Szczebiotko, Betina
, Kania, dziekuje. Male serduszko istotnie jak dzwon i wszystko inne tez gra jak nalezy. Troszke sie wyczekalam w szpitalu, ale samo badanie bylo calkiem fajne.

Szczebiotko, ale ladny ten Twoj chlopczyk :-) Brad Pitt rosnie:-D Naprawde przystojniacha. Moj tez przystojniacha;-), ale inny typ - taki ciemnooki.

Deizzi, nie upilnujesz nigdy dziecka w 100%....................... Nie obwiniaj sie Kochana.

Herbata, chyba musisz troche odpoczac... Masz mozliwosc sciagniecia kogos z rodziny, chociaz na pare dni? Przy takim maluchu masz urwanie glowy, a trzeba czasem polezec i wyciszyc te skurcze:-(

Przyczyna marudzenia jak najbardziej moze byc zabek. Moje kurczatko dawalo w kosc, a wczoraj znalazlam w jego buzi slicznego trzonowca.


Daga, na pewno masz racje, ze co przypadek to inna opinia o lekarzu. Dla mnie najwazniejsze jest zaufanie do prowadzacego i rozsadek lekarza. A bledy zdarzaja sie kazdemu, bo wszyscy jestesmy ludzmi. Pytanie tylko brzmi, czy zrobilismy wszystko, zeby ich uniknac... Czy ciagle powtarzamy te same, jak w tym opolskimm szpitalu.

Agula, to milego weekendu w takim razie:-)

Kania
, caly czas kciuki za Oliwie mocno zacisniete! Tez czesto zabieramy malego do siebie, gdy niedomaga. Gorzej, ze szybko sie przyzwyczaja:cool: Choc wydaje sie, ze ostatnio polubil wreszcie swoje lozeczko. Dobrze, ze Oliwka cos je; mojemu smykowi chyba przechodzi - jeszcze smarka, ale ozywil sie, biega jak szalony i lepiej spi. Chyba idzie ku dobremu, ufff... Oby tak samo bylo u Ciebie!
 
Ostatnia edycja:
Czy którąś z Was nadal męczą wymioty? Ja juz mam ich serdecznie dość :-( ostatnio wcale spać nie moge....dzień w dzień chodZe na 7 do pracy i jedynie co kawa mnie ratuje....czuje po sobie mega osłabienie.
Chyba jakaś depresja mnie łapie ;-( bo jestem mega padnieta ale wcale nie moge zasnąć i z przemeczenia i tej zasranej bezradności płacze jak dziecko :-(
 
Ewelinka może wymioty już nie ale mdłości a i owszem:no: Podobno tylko 3% kobiet tak ma więc możemy sobie pogratulować oryginalnośći:-)
 
Gimnastyka przerodzila sie w masaze :))
Nie zmeczylam sie a odprezylam :)
W moim przypadku nie zalecaja rozciagania, przeciagania i meczenia sie wiec zastosowano masaze.
Mam w suzmie 6 masazy wiec zobaczymy. Kolejny w poniedzialek.

Kania fajnie ze Oliwka zaczela jesc, mam nadzieje ze dzidzia nie slyszy i nie nauczy sie od siostry :)) Oby ta faza szybko minela:tak:
Ewelinka nie pociesze cie bo moja kolezanka wymiotowala do 6mc po czym w 7,8 i 9 miesiacu przytyla 20kg:szok::szok:
Kociataka ty to zakupocholiczka jestes:-D
Dezzi wymien jak ci sie nie podoba bo potem zostanie ponowne malowanie:baffled:
Herbata mam ogromna nadzieje ze nocna akcja z brzuszkiem juz sie nie powtorzy. Trzymam kciuki za spokojna noc&&&
 
jestem po wizycie, z dzidzia ok - szczegóły choć nie wielkie na innym wątku
Po wizycie poszliśmy do kina na Bonda. Generalnie to mój mężuś jest "miłośnik" Bonda , a ja tak nie specjalnie, ale czego sie nie robi dla tej drugiej połówki :tak: Mój M - recenzja po filmie -> najlepszy Bond z tych nowych jakie były, fantastyczna muzyka , bez udziwnień i fruwania po ścianach. Moja recenzja -> średni, uznając Bonda za film sensacyjny to wiele innych filmów tego gatunku widziałam o niebo lepszych, poza tym dla mnie za głośno :szok: brzuszek opatuliłam kurtką z misiem a na scenach gdzie były strzały i wybuchy przytykałam paluchami uszy bo myślałam , że mi głowę rozsadzi. Jednak się odzwyczaiłam od hałasu chyba :tak: Mimo wszystko wieczór udany , choc usiedzieć w jednej pozycji na kinowym krześle nie było łatwo, a mała jak mi kurtka z brzucha spadała bardzo kopała, więc dla niej chyba też za głośno.
 
reklama
Evelinka, ponoc to sie zdarza, takie wymioty prawie cala ciaze, trzymaj sie mocno.... Wspolczuje. Mnie tez meczylo do 20 tyg, na szczescie przeszlo. Natomiast uczucie zmeczenia jest calkowicie normalne. W ciazy czlowiek po prostu jest mega padniety i tyle. Takie uroki tego stanu. Po pierwszej ciazy mam decydowanie wiecej wyrozumialosci dla kobiet w ciazy;-)

Anka, lepiej nie straszyc Evelinki, ona i tak panikuje na punkcie swojej wagi:sorry: Masz racje, zdecydowanie powinnam pojsc na odwyk zakupowy:-D Masaze - to brzmi dobrze:tak:
 
Do góry