reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marzec 2013

reklama
Witam :-)

Ukradlam kompa od M i nadrobilam dzien dzisiejszy. Jak pisalam na watku wizytowym, szyjka trzyma, mam sie oszczedzac, ale nie ma powodu do zmartwien:-)

Ala, wlasnie ze wzgledu na drugie dziecko chcemy wyperswadowac malemu spanie z nami przez pol nocy (conajmniej). Nad ranem i tak go bierzemy do nas, tulimy, grzejemy. Ale maly spryciarz domagal sie przeniesienia ok polnocy i najchetniej zostalby do rana...

Krolowa, kilka lat z rzedu jezdzilismy tak w pazdzierniku/listopadzie, czesto wlasnie do Rzymu (kocham!). Mila przerwa i odpoczynek od cudnej polskiej poznej jesieni:sorry2:

Herbata, dzieki. My bardzo przestrzegamy rytualu, ale to nie pomaga:-( Malutki ma problemy z wylaczeniem sie, pada ze zmeczenia i nie moze zasnac biedaczek. Czasem poplakuje i uderza glowka w materac (tak sie dzieci wyciszaja czasami). Sprobuje znalezc te ksiazke. Nie kupujemy podwojnego, bo bede z mama i damy rade z 2 wozkami. Potem bedzie podest jak u Asinki.

Natalia, nie mrtw sie na zapas. Ja jestem z natury niecierpliwa, wymagajaca i nerwowa, a przy dziecku odkrylam takie poklady cierpliwosci i wyrozumialosci. Az sama sie dziwie.

Kiniusia, na pewno uslyszysz same dobre wiesci:tak:


Doti, Asinka, Ryszka - super wiesci, gratulacje!

Mru, jako "recydywistka" nie wybieram sie;-)

Kania, jak tam? Lepiej po lezeniu???

Karolaola
, witaj ponownie. Nie mam pojecia jak naklonic tego diabelka do polozenia sie w lozeczku. Caly czas wstaje. Ja go klade, on rozpacza. W koncu raczki. Na raczkach niewygodnie, znow lozeczko. Krecimy sie po lozeczku, zebrzemy o raczki. Naprawde zebrzemy:-:)-:)-( Usypiamy go 1,5 - 2 godziny. Mam dosc czasami:-(

Deizzi
, dzieki za wskazowki. Nie chce wlasnie jakis bardzo radykalnyh rozwiazan (typu wychodze, gasze swiatlo i mam gdzies), bo dotychczas nic to nie dalo... dziecko tylko bylo nerwowe. Problem w tym, ze on tylko stoi w lozeczku, jak go klade - rozpacza. Nie histeryzuje, tylko rozpacza. Przytula glowke do skrawka mojej koszuli (siedze tuz przy lozeczku) i odplywa, az mu sie nozki uginaja. Wiec ja nie daje rady i maly i tak laduje na naszych rekach. Ale nawet tak zajmuje to duzo czasu.... 1,5-2 godziny. Ufffffffffff

Dobranoc
 
Miałam wczoraj napisać, ale resztę dnia spędziłam pod znakiem zaciskania zębów. Pojawiły się jakieś dziwne bóle.
Przede wszystkim plecy bolą mnie w części krzyżowej i lędźwiowej, prawy bok powyżej biodra (takie ściskanie) + przy poruszaniu się dochodzą bóle brzucha... Nie wiem, o co chodzi... Wczoraj ledwo dotarłam z autobusu do domu. Wzięłam dwie no-spy, bo zaczął mi też twardnieć i pobolewać brzuch, ale ból pleców i w boku jest nadal..:-(. Powoli zaczynam panikować.. Najgorzej jest przy chodzeniu:-(. W dodatku Malutka jest bardzo aktywna i mnie nieźle podkopuje od strony pleców i szyjki....
Chyba zadzwonię zaraz do mojego lekarza, bo naprawdę zaczynam się martwić.
Z drugiej strony w poniedziałek na USG usłyszałam, że z szyjką wszystko jest w porządku... Może to jakiś ucisk na wewnętrzne narządy (nerki, wątroba, jelita???)
 
Ostatnia edycja:
kociatka a ile macie drzemek w ciagu dnia??
makunia to Cie pociesze... ja wczoraj wieczorem mialam co chwile skurcze, ale nie bolace. nie ma co panikowac kochana jak masz wszystko ok z szyjka. niestety ciaza to wiele roznych dolegliwosci... rowniez tego typu jak czeste skurcze czy czasem bol brzucha. niektore dziewczyny nie odczuwaja skurczy, a inne maja je prawie caly czas. tak jak ja z pierwsza corka i nie wiem czy nie teraz. moze wczoraj mialas meczacy dzien?
 
hej. mnie co kilka dni w nocy bola biodra i miednica. dzis sie zucalam w lozku bo na kazdym boku bolalo jak lezalam na plecach tez zle. a jak mi sie przysnelo to mi sie snilo ze jakas dziewczynka mnie strasznie po brzuchu kopala i wiecie co jej zrobilam!zucilam nia o drzewo:eek:makabra normalnie:baffled:
moj maluch od 6 rano szalal teraz odpoczywa.tata wczoraj na wieczor w koncu poczul kopniaki malego:-D
 
Herbata, ja się bardziej martwię tymi bólami w plecach, bo wiem, że to nie jest szczególnie fajny objaw, zwłaszcza, jeśli to jest ból taki jak podczas miesiączki... Myślałam, że no-spa pomoże, ale niestety:-(. Chyba nie wytrzymam dziś całego dnia w pracy...
 
Makunia niestety ale bóle krzyżowe to jeden z tych gorszych objawów. Myślę, że z maleństwem wszystko ok a Tobie zmienia się środek ciężkości i kręgosłup świruje...zadzwoń do lekarza i niech luknie na to fachowym okiem:-D

Ja trochę lepiej już po wczorajszych przejściach dochodzę do siebie...ale wczoraj wieczorem tak masakryczni e bolała mnie głowa, że myślałam iż za chwilę nastąpi mega wybuch:-(
 
reklama
Dzwoniłam do lekarza. Kazał mi się położyć i brać magnez 500mg 3 razy dziennie... A jakby do wieczora nie przeszło to mam przyjechać do szpitala:-(.
 
Do góry