reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

Dziewczyny nie pisałam cały weekend bo korzystałam z ostatnich słonecznych dni.... a wczoraj "przekazywałam" w pracy wszystkie rzeczy dziewczynie, która przyszła na zastępstwo. Moja szefowa liczy, że wrócę jeszcze na parę tygodni ale po "atmosferze" jaka panuje, ile nerwów mnie chociażby wczorajszy dzień kosztował (pół nocy z nerwów i bólu brzucha nie spałam) to już na pewno nie wrócę!!!


No i znów wyprodukowałam 100 linijek tekstu, który mi wcieło bo się mi forum wylogowało samo, nie pierwszy raz i się prawie nic nie zapisało:( także Was przepraszam ale ze względu na sklerozę nie odtworze tego tak szybko:(

Zilla wszystkie e-ciocie trzymają kciuki!!! W jakim szpitalu jesteś>> Na Kopernika??
 
reklama
Zilla - trzymam mocno kciukasy; leż i myśl pozytywnie :*

Kania - ja ostatnio mam problemy ze spaniem, a nie mam małego brzdąca w domu... Muszę lekarzowi powiedzieć, bo w ogóle się w nocy nie wysypiam, budzę się co 2-3 godziny i to nie na siku :| Oliwka pewnie ząbkuje, poza tym pogoda też jest taka, ze łatwo coś złapać, a przecież ona Ci nie powie, że ją coś boli... Szanuj swój brzuch - bez stresów proszę, bo dzieciątko to wszystko odczuwa:p

Kiniusia - jak są mocno wędzone, to możesz. Nie można tylko serów pleśniowych i tych ze słabo przetworzonego mleka

Odnośnie nocnikowania - moja 2 letnia siostrzenica właśnie się uczy, że nie można załatwiać wszystkiego w majtki, generalnie jest uświadomiona, że powinna siadać na nocnik, ale ze czasem o tym zapomina, to ostatnio zrobiła kupe na środek przedpokoju (oczywiscie majtki i rajtuzy sama sobie ściągnęła, ale o nocniku juz zapomniała) :)
 
Zilla trzymam kciuki zebys szybko do domku wyszla. dawaj znac co i jak
tryrtytka w takim razie oficjalnie witamy na L4 ;) (to juz od dzis?)
kiniusia mhm.. cieplutki oscypek z żurawiną.. pycha.. przypomina mi sie sezon narciarski.

Dzisiaj wizyta u tesciow, ale na szczescie od górnie krótka bo mamy tylko godzine ;) wiec mam nadzieje ze przeżyje bez większego uszczerbku..
Kurcze nie mam co jesc na obiad, maz wziął auto, nie chce mi sie do sklepu w taka pogode wychodzic. Ide przeszukac kuchnie..
 
Ostatnia edycja:
Betina miałam to samo nie chciało mi się ruszyć do sklepu, wymyśliłam więc na obiad makaron z kurczaczkiem i szpinakiem, ale okazało się, że nie mam już szpinaku, a ochoty sobie narobiłam więc cóż było poradzić trzeba było lecieć do sklepu :p
 
Witajcie Kobietki

Dzięki wielkie za wszystkie kciuki:-) Maleństwo ma się świetnie, wszystkie narządy pięknie się rozwijają i ładnie pracują, akurat mogliśmy sobie popodziwać pracę nerek i pęcherza no i dzisiaj pani potwierdziła Córeczkę:-) sprzęt o wiele lepszy i babeczka też z dużo większą pewnością w głosie to oświadczyła, nastawiamy się więc na Dziewczynkę:-)
Kaniu i inne Kobietki, które dziś wizytują, życzę Wam z całego serca abyście po wizycie były równie szczęśliwe jak ja:-)
Kaniu jeśli Oliwka śpi w dzień to może spróbuj z Nią troszkę odpoczać, wiem, że stres pewnie daje się we znaki ale myślę, że jak odpoczniesz to lepiej się poczujesz
Zilla trzymamy kciuki aby wszystko było z Wami w porządku, trzymaj się dzielnie kochana
Kinusia ależ mi narobiłaś ochoty na oscypka, uwielbiam grillowanego z żurawiną:-)
Kociatka ja zupkę robię bez miesną bo takie specjały głównie dla siebie a ja mięsa nie jem;-)
Zabka przyjmego odpoczynku:-)
Betina daj znać co "stworzyłaś" na obiadek może mnie natchnie bo póki co pomysły kończą mi się na dzisiaj a to dopiero wtorek
 
reklama
A ja mam od soboty rozwaloną łazienkę i kuchnię. Wszędzie kurz, nie ma ciepłej wody, po prostu remont totalny. Lazienkę robimy od podstaw, wymiana rur, glazury, biały montaż, kuchnia to raczej lifting, po prostu położymy nowe płytki;) Dziś w nocy śniło mi się, że musiałam iść do szpitala, bo coś nie tak było z serduszkiem Franusia i dzis mam ogólnie kiepski dzień. Ostatnio w ogóle głupie sny mnie dopadają, jakoś bardziej martwię się jak to będzie, chociaż podczas ciąży z Wojtkiem w ogóle o tym nie myślałam. Chyba się starzeje...
 
Do góry