iza marina
Aktywna w BB
Witajcie kobietki,
Widzę że mój niepokój dotyczący pulsującego brzucha jest zupełnie nie potrzebny, dziękuję że mnie uspokoiłyście.
Co do sklerozy ciążowej, to ja śmieję się że powinna być suplementacja mózgu dla ciężarnych
Oby tylko nam tak nie zostało, bo ja zakręcona strasznie jestem.
Królowa cytrynę można nie wpływa na wynik, potwierdzone u 2 lekarzy a dowiedziałam się o tym od pań z laboratorium, kazały mi przynieść glukozę i połówkę cytryny i to one mi ją rozpuściły i wcisnęły cytrynę, ale w laboratorium przy szpitalu w którym teraz będę robić test z glukozy mają wszystko przygotowane, w sensie że glukozy nie trzeba przynosić tylko ciekawa jestem co powiedzą na cytrynę bo wiadomo że co miejsce to inne zdanie. Najlepiej o wszystko zapytać tam gdzie się będzie robiło test.
natalia skrzynki!!!
( oby puste
) wiesz ja nie robię z siebie chorej wręcz przeciwnie ale wolę wyeliminować wszystkie możliwe zagrożenia. Ale oczywiście każda z nas czuje najlepiej co może robić a czego nie. Mi moja gin powiedziała że organizm upomni się jak będę przesadzać i faktycznie jak się za dużo nachodzę albo mam zbyt intensywny dzień to zaraz czuje że przesadziłam i że czas na odpoczynek.
NomiMaolne zdrówka życzę nie daj się choróbsku.
Co do lekarza rodzinnego to nawet nie skomentuje bo szkoda słów...
agula zabawne ale ja na początku ciąży też miałam podobna akcję: wypiłam sok z ogórków i zagryzłam dla odmiany krówkami- to był jedyny mój mix ciążowy do tej pory.
Widzę że dziś nocka kiepska nie tylko dla mnie , obudziłam się przed 5 i tak mnie bolały plecy że nie mogłam się ułożyć. Dopiero koło 7 znów usnęłam ale strasznie mnie to spanie rozbiło i jakoś taka niemrawa się dziś czuję.
kiniusia jedyne ca mogę ci poradzić to związać ręce i się nie drapać ;-) bo im bardziej się drapie tym gorzej, mnie tak jak pisałam wcześniej swędzi od heparyny (trochę mniej odkąd piję po zastrzyku calcium) ale przede wszystkim staram się nie dotykać kiedy zaczyna swędzieć bo jak tylko zacznę się drapać to dramat.
betina kciuki zaciśnięte.
aniulkas ja się wybieram do szkoły rodzenia ale tak właśnie w styczniu chciałam chodzić a jeszcze nie ma zapisów wiec czekam, pisz na bierząco jakie wrażenia jak już zaczniesz zajęcia.
patula, kciuki za wizytę, u mnie w menu dziś grzybki w śmietanie z ziemniaczkami. Już mi ślinka leci na sama myśl.
Miłego dnia Kobietki.
Widzę że mój niepokój dotyczący pulsującego brzucha jest zupełnie nie potrzebny, dziękuję że mnie uspokoiłyście.
Co do sklerozy ciążowej, to ja śmieję się że powinna być suplementacja mózgu dla ciężarnych
Oby tylko nam tak nie zostało, bo ja zakręcona strasznie jestem. Królowa cytrynę można nie wpływa na wynik, potwierdzone u 2 lekarzy a dowiedziałam się o tym od pań z laboratorium, kazały mi przynieść glukozę i połówkę cytryny i to one mi ją rozpuściły i wcisnęły cytrynę, ale w laboratorium przy szpitalu w którym teraz będę robić test z glukozy mają wszystko przygotowane, w sensie że glukozy nie trzeba przynosić tylko ciekawa jestem co powiedzą na cytrynę bo wiadomo że co miejsce to inne zdanie. Najlepiej o wszystko zapytać tam gdzie się będzie robiło test.
natalia skrzynki!!!
( oby puste) wiesz ja nie robię z siebie chorej wręcz przeciwnie ale wolę wyeliminować wszystkie możliwe zagrożenia. Ale oczywiście każda z nas czuje najlepiej co może robić a czego nie. Mi moja gin powiedziała że organizm upomni się jak będę przesadzać i faktycznie jak się za dużo nachodzę albo mam zbyt intensywny dzień to zaraz czuje że przesadziłam i że czas na odpoczynek. NomiMaolne zdrówka życzę nie daj się choróbsku.
Co do lekarza rodzinnego to nawet nie skomentuje bo szkoda słów...
agula zabawne ale ja na początku ciąży też miałam podobna akcję: wypiłam sok z ogórków i zagryzłam dla odmiany krówkami- to był jedyny mój mix ciążowy do tej pory.
Widzę że dziś nocka kiepska nie tylko dla mnie , obudziłam się przed 5 i tak mnie bolały plecy że nie mogłam się ułożyć. Dopiero koło 7 znów usnęłam ale strasznie mnie to spanie rozbiło i jakoś taka niemrawa się dziś czuję.
kiniusia jedyne ca mogę ci poradzić to związać ręce i się nie drapać ;-) bo im bardziej się drapie tym gorzej, mnie tak jak pisałam wcześniej swędzi od heparyny (trochę mniej odkąd piję po zastrzyku calcium) ale przede wszystkim staram się nie dotykać kiedy zaczyna swędzieć bo jak tylko zacznę się drapać to dramat.
betina kciuki zaciśnięte.
aniulkas ja się wybieram do szkoły rodzenia ale tak właśnie w styczniu chciałam chodzić a jeszcze nie ma zapisów wiec czekam, pisz na bierząco jakie wrażenia jak już zaczniesz zajęcia.
patula, kciuki za wizytę, u mnie w menu dziś grzybki w śmietanie z ziemniaczkami. Już mi ślinka leci na sama myśl.
Miłego dnia Kobietki.
